Reklama

Betlejem to „Okno życia”

Niedziela zamojsko-lubaczowska 51/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wnoc Bożego Narodzenia pielgrzymujemy do Betlejem. Idziemy w wielkim pochodzie wiary, nadziei i miłości. Idziemy spotkać Boga, który z miłości do nas staje się Człowiekiem. Idziemy spotkać się z Tym, który przychodzi jako Dziecko, by rozbudzić w nas ducha miłości, serdeczności i odpowiedzialności.
Widziałem kiedyś w Muzeum Wojska Polskiego wojenny plakat, na którym pokazana została scena, jak dzieci ze swoją matką i ojcem zaglądają przez okno do domu, aby znaleźć kawałek ciepłego kąta, ogrzać swoje ciało, ale i serce. Musieli opuścić swój własny, bo ich wysiedlono! W pobliskim domu inna rodzina modli się przy stole wigilijnym. Było to dla nich jakieś okno życia, bo znaleźli życzliwego człowieka. Lubimy święta Bożego Narodzenia, bo człowiek otwiera człowiekowi swe serce.
Zdarzyło się, że kiedy wszystkie rodziny były zebrane przy stole, kiedy ulice opustoszały a tylko z szumem śmigały taksówki, dowożąc ostatnich spóźnionych wigilijnych gości, w jednym domu, za firanką, widniała postać kobiety, wpatrzonej w ciemność ulicy. O, właśnie tam się na kogoś czekało. Było to okno nadziei.
Przeżywamy święta Bożego Narodzenia. Bóg przychodzi na świat z łona swej Matki, podobnie jak tyle dzieci od początku i stale... rodzi się (por. Jan Paweł II, Pasterka 1981). „Bóg, który jest Wiecznym Tchnieniem serca człowieczego, nie pozostał w nieprzystępnym zamknięciu milczenia, lecz przemówił do ludzi przez Syna... który stając się człowiekiem ma ludzkie serce i ludzką twarz” (Jan Paweł II). Jakże nie wsłuchać się w to Boże zaproszenie, które jest zaadresowane do każdego człowieka. Każdy z nas musi je na nowo usłyszeć i przyjąć w doświadczeniu życiowym (por. bp Wacław Depo, „Dotknąć Chrystusa”).
Dobiega kolejny rok posługi wielu zaangażowanych w posłannictwo Caritas naszej diecezji. Spoglądamy przez „Okno miłosierdzia” na otaczających nas ludzi. Pragnę serdecznie wszystkim podziękować za podejmowane wezwanie do posługi wobec biednych, bezrobotnych, osieroconych, zwłaszcza dzieci. Księżom Biskupom, wszystkim kapłanom oraz pracownikom Stacji Opieki Caritas i wolontariuszom, a także dzieciom i młodzieży ze Szkolnych Kół Caritas, mówię: Bóg zapłać! za szerokość serca i wrażliwość na potrzeby ludzi. Wszystkim naszym darczyńcom, którzy otwierają swoje serca i dłoń z gestem pomocy, niech Dziecię Jezus błogosławi.
Wśród różnych akcji pomocowych organizowanych przez Caritas, pragnę zwrócić uwagę na „Okno życia”, które zostało uroczyście otwarte i poświęcone przez bp. Wacława Depo na początku czerwca br. To „Okno życia” mieści się w Klasztorze Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi w Zamościu na ul. Żdanowskiej 12. Bp Wacław Depo powiedział m.in.: „Nie można oddzielać znaków miłości ludzkiej od odpowiedzialności za życie. Jeśli jej brak, nie możemy mówić o prawdziwym chrześcijaństwie. Błogosławię wszystkim, którzy w dziele «Okna życia» będą je strzec i bronić”. Na specjalnych plakatach zostały napisane słowa: „Ukrywasz ciążę, nie chcesz rodzić w szpitalu? Nie narażaj dziecka na niebezpieczeństwo. Zostaw je w bezpiecznym miejscu w «Oknie Życia». Daj mu szansę na życie i miłość w rodzinie adopcyjnej. Tobie też będzie lżej jeśli ono będzie bezpieczne”.
Powróćmy jeszcze raz do scenerii Bożego Narodzenia. „Znaleźliśmy Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie” (Łk 2, 12). Najlepszym miejscem i niezastąpionym dla dziecka jest własna rodzina. Nie chcemy znajdować dzieci na śmietnikach, w kanałach czy też na ulicy. Jest zawsze miejsce dla dziecka m.in. w „Oknie Życia”. Zwróćmy uwagę iż „Niemowlę leżące w ubogim żłóbku” to Boży znak. Mijają wieki i tysiąclecia, ale znak pozostaje i przemawia również do ludzi trzeciego tysiąclecia. Jest to znak nadziei dla całej rodziny ludzkiej. Znak miłosierdzia dla tych, którzy zamknięci są w błędnym kole grzechu; znak miłości i pocieszenia dla każdego, kto czuje się samotny i opuszczony. Jest to znak mały i delikatny, słaby i milczący, ale jak powiedział Jan Paweł II - bogaty w moc Boga, który z miłości stał się człowiekiem.
Niech Dziecię Jezus błogosławi wspomagającym dzieło i posłannictwo Caritas. Szczęśliwego 2010 roku. Szczęść Boże.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chińscy katolicy mają dwie nowe świątynie

2025-05-16 16:19

[ TEMATY ]

świątynia

Chińczycy

Vatican News

Madonna z Sheshan

Madonna z Sheshan

Dwie nowe świątynie katolickie otwarto w Chinach na początku maja. Agencja Fides informuje, że biskup Hankou-Wuhan, Franciszek Cui Qingqi, dokonał 10 maja konsekracji kościoła Chrystusa Króla w mieście Xiaogan. Tego samego dnia biskup Taiyuan, Paweł Meng Ningyou, poświęcił inny kościół w Guzhai.

Poświęcenie nowych kościołów w Chińskiej Republice Ludowej stanowi konkretny znak wytrwałości, jaką wykazują chińskie wspólnoty katolickie na drodze wiary, która trwa mimo zmieniających się okoliczności historycznych. Są o tym głęboko przekonani chińscy biskupi, kapłani i wierni świeccy.
CZYTAJ DALEJ

Zawsze trzyma się w cieniu. Kim jest sekretarz nowego papieża?

2025-05-15 15:40

[ TEMATY ]

sekretarz

Papież Leon XIV

sekretarz papieża

ks. Edgard Iván Rimaycuna Inga

Vatican Media

Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.

Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz z osiedla: najważniejszym prezentem na komunię jest przyjęcie Jezusa

Podczas przygotowań do pierwszej komunii św. tłumaczę rodzicom, żeby wyluzowali. Ubrania, prezenty i obiad w restauracji nie są najważniejsze – powiedział PAP ks. Rafał Główczyński prowadzący na YouTube kanał "Ksiądz z osiedla". Dodał, że najważniejszym prezentem jest przyjęcie Jezusa.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci przystępują do pierwszej komunii św. Zgodnie ze wskazaniami Konferencji Episkopatu Polski do sakramentów przystępują dzieci na zakończenie III klasy szkoły podstawowej, czyli około 10. roku życia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję