Reklama

Kościół

Jasna Góra: Modlitewne czuwanie za kapłanów za wstawiennictwem bł. Prymasa Wyszyńskiego przed setną rocznicą jego święceń

Comiesięczne nocne czuwanie modlitewne, które odbędzie się dziś (27/28 lipca) na Jasnej Górze, będzie tym razem szczególnym błaganiem za kapłanów i o nowe powołania. To z racji setnej rocznicy święceń kapłańskich bł. kard. Wyszyńskiego, które odbyły się 3 VIII 1924 r. we włocławskiej bazylice katedralnej i prymicji, która miała miejsce na Jasnej Górze 5 VIII 2024 r.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kapłan

kapłan

bł. kard. Stefan Wyszyński

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czuwania odbywają się od ponad 40 lat - zawsze z 27 na 28 dzień miesiąca. Teraz podejmą je członkinie Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, przedstawiciele parafii w Zuzeli, gdzie 3 sierpnia 1901 roku urodził się Stefan Wyszyński a także uczestnicy Pieszej Pielgrzymki Tyskiej.

Modlitwa rozpocznie się jak co miesiąc, Apelem Jasnogórskim, o godz. 21.00. Potrwa do ok. 1.00 w nocy. Konferencję wygłosi ks. Jerzy Krysztopa, kustosz Sanktuarium błogosławionego Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Zuzeli. Mówić będzie o ”drodze ku kapłaństwu Chrystusowemu i realizacji powołania przez bł. kard. Stefana Wyszyńskiego”. W rozmowie z @JasnaGóraNews ks. Krysztopa przypomniał, że droga Prymasa do kapłaństwa była trudna, także z powodu złego stanu zdrowia. Z powodu pobytu w szpitalu diakon Stefan Wyszyński nie przyjął święceń pod koniec czerwca, ze swoimi kolegami. Jednak w sierpniu również nie czuł się najlepiej, a gdy przyszedł do katedry, zakrystianin, powiedział: „Proszę księdza, z takim zdrowiem to chyba raczej trzeba iść na cmentarz, a nie do święceń”. I choć marzył tylko o odprawieniu kilku Mszy św., w dniu śmierci Prymas Tysiąclecia miał za sobą prawie 57 lat kapłaństwa - ponad pół wieku owocnej służby Kościołowi i Ojczyźnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kustosz Sanktuarium błogosławionego Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Zuzeli zwrócił też uwagę na dorastanie Prymasa w maryjności począwszy od Zuzeli, kontemplacji wizerunków Matki Bożej przywiezionych przez rodziców z Wilna i Częstochowy, modlitwy różańcowej, poprzez wszystkie etapy jego formacji, do Prymasa Maryjnego.

- Dla mnie osobiście jako kapłana bł. kard. Wyszyński jest wzorem człowieka modlitwy. Myślę, że dla wszystkich, i świeckich, i księży, powinien być ukazywany jako człowiek modlitwy, człowiek ogromnego zawierzenia i Bogu, i Matce Najświętszej - powiedział ks. Krysztopa z Zuzeli. Zaprasza też na uroczystości do miejsca urodzin Prymasa, które odbędą się 3 sierpnia, kiedy to przypada 123 rocznicy urodzin i 100 rocznica święceń kapłańskich. Tego dnia o godz. 11.00 sprawowana będzie jubileuszowa Msza św. pod przewodnictwem biskupa łomżyńskiego Janusza Stepnowskiego.

- Kościół potrzebuje wzmocnienia przez życie konsekrowane, odnowione życie kapłańskie i nowe powołania. Nie zapominamy też o naszej modlitwie za Ojczyznę, abyśmy żyli Bożymi przykazaniami i tworzyli jedną wspólnotę - powiedziała o intencjach jasnogórskich czuwań odpowiedzialna generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego Agnieszka Kołodyńska.

Reklama

O tym, że bł. Prymas jest wzorem ojcostwa i postawy służby, której współczesny świat bardzo potrzebuje przypomina Diana Samoraj z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Przywołuje aktualność „Listu do moich kapłanów” napisanego przez kard. Wyszyńskiego podczas uwięzienia w Stoczku Warmińskim. - Aby więc dobrze odpowiedzieć zamiarom Syna Bożego, aby wiernie współdziałać z Nim w dziele uwielbienia i umiłowania Ojca, trzeba "wzrok utkwić w Chrystusie" i w Nim oglądać Ojca. Naśladowanie Chrystusa jest właściwie naśladowaniem Ojca w Synu Bożym - pisał do kapłanów. Prymas uczył przede wszystkim swoją postawą, by kapłani mieli przede wszystkim ojcowskie serca.

Kard. Wyszyński uważał, że świętość to obowiązek osobisty i apostolski każdego księdza. Uczył, że czas walki komunistów z Kościołem wymaga szczególnej siły. Mówiąc o tej sytuacji, że jest „otwartym bojem z szatanem, który swe bezbożne moce ukazuje niemal na każdym odcinku życia codziennego”, nawoływał, by „nie walczyć przeciwko ciału i krwi, nie walczyć z ludźmi, tylko z szatanem”. - Ludzi miłujemy! To nasza «zawodowa» specjalność. Ktoś na świecie musi ludzi kochać - apelował.

Reklama

Kard. Wyszyński otrzymał święcenia kapłańskie z rąk biskupa Wojciecha Owczarka w kaplicy Matki Bożej w bazylice katedralnej we Włocławku, 3 VIII 1924 roku. Po nich przyjechał na Jasną Górę, żeby, jak sam podkreślał, mieć Matkę, która nie umiera. Tak wspominał ten moment: „Z pierwszą Mszą świętą pojechałem na Jasną Górę i tam ją odprawiłem w dniu Matki Bożej Śnieżnej, 5 sierpnia 1924 roku. Pojechałem na Jasną Górę, aby mieć Matkę, aby stanęła przy każdej mojej Mszy świętej, jak stanęła przy Chrystusie na Kalwarii”. Jego rodzona matka umarła, gdy miał 9 lat. Później sam nazwał siebie Prymasem Jasnogórskim, bowiem całe jego życie upływało w łączności z Jasnogórską Maryją. Pragnął zostać nawet paulinem... Po sakrę biskupią przybył także na Jasną Górę, a w herbie biskupim i prymasowskim umieścił wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej. Mówił potem: "Matka Boża Jasnogórska w moim herbie to nie ozdoba, to program mego biskupiego i prymasowskiego życia".

W 50. rocznicę prymicji ks. Wyszyńskiego, w 1974 r., kard. Karol Wojtyła mówił do Prymasa Tysiąclecia, że prymasowskie serce zostało uwięzione na Jasnej Górze; uwięziła je najlepsza z Matek, by dać mu duchową wolność, która zapobiegła zniewoleniu ducha polskiego.

Zawierzenie Maryi dokonane w początkach kapłaństwa, ksiądz, a potem biskup i kardynał Wyszyński kształtował w sobie przez całe swoje życie.

2024-07-27 12:24

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najstarszy kapłan archidiecezji katowickiej - kapelanem Jego Świątobliwości

[ TEMATY ]

ksiądz

kapłan

Bożena Sztajner/Niedziela

Nominację na kapelana Jego Świątobliwości otrzymał najstarszy kapłan archidiecezji katowickiej, liczący 99 lat ks. Józef Pośpiech. Nominację przekazał metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Uroczystość odbyła się 30 grudnia br. w Szwajcarii, w miejscowości Brig (diecezja Sitten), w kaplicy domu św. Urszuli, gdzie nominat aktualnie mieszka, codziennie odprawia Mszę św. i prowadzi indywidualne duszpasterstwo. W ceremonii uczestniczyły siostry urszulanki i grono znajomych oraz przyjaciół.

Ks. Pośpiech święcenia kapłańskie przyjął 75 lat temu. Po II wojnie światowej znalazł się w Szwajcarii, jednak nigdy nie przestał być księdzem archidiecezji katowickiej. Jest wciąż aktywnym duszpasterzem, poszukiwanym spowiednikiem i kierownikiem duchowym. Niedawno złożył zeznania w procesie beatyfikacyjnym swojego kolegi rocznikowego sługi Bożego ks. Jana Machy. Pytany o receptę na długowieczność odpowiada, że trzeba żyć zgodnie z przykazaniami, z rytmem natury i przynajmniej raz w miesiącu przystępować do spowiedzi, aby trwać w pokoju z Bogiem i z człowiekiem.
CZYTAJ DALEJ

Gemma Galgani. Młoda święta stygmatyczka, do której modlił się o. Pio

[ TEMATY ]

Gemma Galgani

Agata Pieszko

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich Partynicach

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich
Partynicach

Pierwszą świętą, która zmarła i została kanonizowana w XX wieku, była Gemma Galgani. Święty Ojciec Pio wyznał kiedyś, że codziennie modlił się za jej wstawiennictwem, ucząc się od niej pokory i umiejętności przyjmowania cierpienia. I nie był to jedyny święty, który zafascynował się ufnym podejściem do życia i cierpienia tej młodziutkiej włoskiej dziewczyny. Święty papież Paweł VI powiedział o niej: „Córka męki i zmartwychwstania, umiłowana córka Kościoła, który sama czule miłowała”.

Jej życie było przykładem i inspiracją również dla polskich świętych. Wspomnę tu tylko Świętego Maksymiliana Kolbego, który obrał ją sobie (obok świętej Teresy z Lisieux) za nauczycielkę życia wewnętrznego, i to zanim jeszcze została wyniesiona na ołtarze. W jego krakowskiej celi znajdowała się figura Niepokalanej oraz obrazki Gemmy Galgani i Teresy od Dzieciątka Jezus. Napisał też w liście do matki, iż lektura Głębi duszy (duchowego pamiętnika Gemmy) przyniosła mu więcej pożytku niż seria ćwiczeń duchowych.
CZYTAJ DALEJ

"Różowe zakonnice" - nieprzerwana modlitwa, która podtrzymuje wiarę w czasach kryzysu

2025-04-11 21:14

[ TEMATY ]

zakon

Siostry Służebnice Ducha Świętego od Wieczystej Adoracji

Od 1915 roku w Filadelfii grupa zakonnic poświęciła swoje życie nieustającej adoracji Najświętszego Sakramentu. Te różowe zakonnice, zrodzone z charyzmatu niemieckiego świętego Arnolda Janssena, nadal stanowią duchowy filar, który wspiera misję Kościoła swoimi modlitwami i towarzyszy cierpieniom świata.

Janssen urodził się w 1837 roku i zmarł w 1909 roku. Święcenia kapłańskie przyjął w wieku 24 lat. Szybko zrozumiał, zwłaszcza podczas modlitwy i nabożeństw, że jego misją jest kształcenie księży do ewangelizacji w krajach obcych. W 1875 roku założył seminarium misyjne w małym miasteczku w Holandii, co dało początek Towarzystwu Słowa Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję