Ok. 150-200 osób każdego dnia podziwia „Madonnę pod jodłami” - dzieło Lucasa Cranacha, jeden z najcenniejszych obrazów w polskich zbiorach eksponowany we wrocławskim Muzeum Archidiecezjalnym na Ostrowie Tumskim
Uroczystego odsłonięcia „Madonny pod jodłami” dokonali abp Marian Gołębiewski, metropolita wrocławski oraz Bogdan Zdrojewski, minister kultury i dziedzictwa narodowego a także ks. prof. Józef Pater, dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego
Z udziałem metropolity wrocławskiego abp. Mariana Gołębiewskiego oraz Bogdana Zdrojewskiego, ministra kultury i dziedzictwa narodowego w Muzeum Archidiecezjalnym odbyło się uroczyste odsłonięcie tego wyjątkowego dzieła. „Madonnę” dzięki dolnośląskim przedsiębiorcom skupionym we Wrocławskiej Izbie Gospodarczej można oglądać w specjalnej sali zabezpieczonej m.in. najnowocześniejszym systemem antykradzieżowym oraz szybą kuloodporną. Dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego, ks. prof. Józef Pater w dniu odsłonięcia obrazu wyraził wielką radość i dumę, że „Madonna” będzie miała stałą ekspozycję w jego placówce, zwłaszcza że istniały plany oddania znajdującego się od XVI w. na Ostrowie Tumskim dzieła do wrocławskiego ratusza.
Powrót Madonny
„Madonna pod jodłami”, obraz Lucasa Cranacha Starszego z początku XVI w., po prawie 70 latach powrócił do kraju. Dzieło po II wojnie światowej ukradł z katedry wrocławskiej i wywiózł do Berlina niemiecki duchowny. Obraz powrócił do Polski w lipcu br. z Szwajcarii. Dzięki staraniom polskiego MSZ i ks. dyrektora Muzeum Archidiecezjalnego stało się to bez żadnych opłat, odszkodowań, a jedynym kosztem były honoraria szwajcarskiego adwokata, które pokryła archidiecezja wrocławska. Wolą kolekcjonera, w którego szwajcarskiej galerii obraz znajdował się przez ostatnie lata, była anonimowość. Przekazując obraz pewnemu księdzu, zastrzegł jedynie, aby był eksponowany w intencji dobra wiary. 18 lipca br. biskup St. Gallen przekazał obraz Cranacha ambasadzie RP w Bernie. W siedzibie MSZ w Warszawie odebrał go w imieniu archidiecezji wrocławskiej bp Andrzej Siemieniewski.
Wybitny obraz wybitnego malarza
Lucas Cranach Starszy (1472-1553) to niemiecki malarz i grafik epoki renesansu. Artysta jest autorem ponad 400 dzieł, głównie o tematyce religijnej. Cranach zyskał sławę jako autor obrazów: „Św. Hieronim” (1502), „Ukrzyżowanie” (1503), „Odpoczynek w czasie ucieczki do Egiptu” (1504). Po spotkaniu z Marcinem Lutrem przeszedł na luteranizm. Wykonał wiele portretów niemieckiego reformatora i tworzył ikonografię luterańską na podstawie Pisma Świętego. Po jego śmierci działalność Cranacha Starszego kontynuował jego syn.
Ks. Piotr Jędrzejewski, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Pięknej Miłości na Tarchominie, liczy, że owocem peregrynacji będą nowe koła Żywego Różańca
Tym odwiedzinom towarzyszy wielkie wzruszenie, łzy, uzdrowienia duchowe, a nawet fizyczne. Peregrynacja kopii ikony Matki Bożej Jasnogórskiej od ponad 60 lat ma tak samo aktualny duchowy program
Kościół Najświętszej Maryi Panny Matki Pięknej Miłości na Tarchominie stał się niczym biblijna Kana Galilejska. Do ustawionej przy ikonie Matki Bożej dużej stągwi, co chwilę ktoś wrzucał kartkę z podziękowaniem lub prośbą do Tej, na której słowo Jezus przemienił wodę w wino. Modlitwa trwała tu nieustannie. Wytworzyła się jakaś niewidzialna więź parafian z Matką Bożą – tak silna, że gdy przyszła pora pożegnania, wiele osób po prostu płakało. – To dzisiaj nasza Kana, czyli miejsce przemiany naszych serc, naszego patrzenia na siebie i drugiego człowieka. Nasze serca też mogą być podobne do takich stągwi z Kany Galilejskiej. Są one obrazem ciebie i mnie. Pozwól napełnić siebie obecnością Jezusa przez wstawiennictwo Jego Matki. Spróbujmy Maryi oddać swoje serca, wszystko, co w nich mamy. Warto Jej zaufać. Ona nas nigdy nie opuści. Jeśli chcemy naśladować Jezusa i iść za Nim, nie ma innej drogi niż droga Maryjna – mówił w czasie Mszy św. o. Waldemar Kowalczyk, paulin, który prowadził duchowo parafian przez czas nawiedzenia.
Każda śmierć kliniczna to fascynująca historia czyjegoś powrotu. Człowiek, którego uznano za zmarłego, słyszy modlitwę nad swoim ciałem… i wraca. Jeśli to możliwe — co to mówi o sensie życia, który gubimy w biegu? Każdy z nas kiedyś stanie przy łóżku kogoś, kogo kocha. Ten odcinek pomoże Ci nie bać się tej chwili.
Usłyszysz historię śmierci klinicznej, która odmieniła życie pewnego człowieka, anegdotę o Albercie Einsteinie, który zapomniał, dokąd jedzie, oraz poruszające słowa Woody’ego Allena o braku sensu życia. Zobaczysz też, jak spotkanie kanclerza Konrada Adenauera z Billym Grahamem prowadzi do pytania, które każdy z nas musi sobie kiedyś zadać: Czy wiem, dokąd zmierzam?
Nad belgijską bazą lotnictwa wojskowego Kleine-Brogel po raz kolejny zauważono niezidentyfikowane drony - przekazał w niedzielę na X minister obrony Belgii Theo Francken.
„Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy trzy zgłoszenia o dronach nad Kleine Brogel, większych i latających na większych wysokościach. Użyto zagłuszacza dronów, ale bezskutecznie. Śmigłowiec i radiowozy ścigały bezzałogowce, ale zgubiły je po kilku kilometrach” - napisał belgijski minister, dodając, że drony wysłano nad bazę celowo.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.