Reklama

Książki

Nowe książki

Ogłoszono mnie szaleńcem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Imiona i nazwiska bohaterów książki Mateusza Wyrwicha „Ogłoszono mnie szaleńcem” są autentyczne. Prawdziwe są też ich historie. Książka jest zbiorem reportaży historycznych, których akcja rozpoczyna się w momencie, kiedy „kończyła się jedna okupacja, zaczęła druga. Sowiecka. Również dążąca do eksterminacji narodu polskiego”. Wiele osób wchodziło do grup zorganizowanych lub nieformalnych, których działalność była znakiem sprzeciwu wobec zniewolenia. Cena była wysoka. Jak pisze Mateusz Wyrwich: „Blisko pół miliona polskich patriotów zamknięto w latach 1944-1956 w więzieniach czy obozach koncentracyjnych”. Książka opowiada o losach ludzi, którzy przez dziesięciolecia budowali fundament dla wielkiego ruchu, jakim była „Solidarność”. Przedstawione są w niej losy żołnierzy WiN-u, organizatorów antykomunistycznych manifestacji studenckich w Gdańsku, Krakowie czy Poznaniu, chłopów przeciwstawiających się przymusowej kolektywizacji w latach 50., a także uczestników wydarzeń poznańskich Czerwca ’56 i innych.

Każda opowieść to ludzki dramat. Maria Echaust-Twarowska była studentką Uniwersytetu Poznańskiego. Aresztowana podczas manifestacji, przesłuchania i proces z udziałem fikcyjnych świadków przypłaciła zdrowiem. Po zwolnieniu nie wróciła na studia. Waldemar Brygman był uczniem zawodówki, kiedy został postrzelony podczas manifestacji w Szczecinie. Cudem uratowany, został inwalidą. Jak sam mówi, inwalidą nie tylko fizycznym, ale i psychicznym. Bracia Kowalczykowie w 1971 r. wysadzili w powietrze aulę WSP w Opolu, na znak protestu przeciwko przyznaniu odznaczeń funkcjonariuszom MO i SB, którzy pacyfikowali robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. Usłyszeli wyroki: Ryszard - 25 lat więzienia, Jerzy - kara śmierci.

Reportaże zamieszczone w książce powstały w oparciu o dokumentację archiwalną, informacje mediów i relacje świadków. Ich autor jest znanym dziennikarzem. W 1981 r. związał się z redakcją „Tygodnika Solidarność”, był też publicystą prasy podziemnej: „Tygodnika Wojennego” i „Samorządnej Rzeczpospolitej”. Opublikował wiele książek, m.in.: „Łagier Jaworzno”, „W celi śmierci”, „Kapelani Solidarności”.

Mateusz Wyrwich, „Ogłoszono mnie szaleńcem”, Oficyna Wydawnicza RYTM, ul. Wolska 84/86, 01-141 Warszawa, tel. (22) 631-77-92, e-mail: dzial.handlowy@rytm-wydawnictwo.pl, www.rytm-wydawnictwo.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-01-15 07:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duchowy testament kardynała Pella

[ TEMATY ]

książka

Red/mk

Premiera ostatniego tomu „Dziennika więziennego” kardynała Georga Pella. „To dzieło stanie się klasyką duchowości”.

Światowy bestseller, który porusza sumienia - NIEWINNY. Pro memoria. KSIĄŻKA JUŻ W PRZEDSPRZEDAŻY
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Powiat przysuski wprowadza 2 lekcje religii tygodniowo

2025-04-10 11:21

[ TEMATY ]

Przysucha

lekcje religii

powiat

Adobe Stock

Starosta przysuski Marian Niemirski poinformował, że Zarząd Powiatu podjął decyzję o stworzeniu warunków do wprowadzenia nauczania religii w wymiarze 2 godzin tygodniowo, "w celu zapewnienia prawidłowego kształcenia sfery duchowej uczniów w powiecie przysuskim". To odpowiedź na decyzję rządu, który zdecydował, że od września br. w szkołach publicznych w Polsce lekcje religii i etyki realizowane będą w wymiarze jednej godziny tygodniowo.

To kolejny samorządowiec, który nie zgadza się z pseudoreformami rządu Donalda Tuska i skrajnie lewicowej Barbary Nowackiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję