Reklama

Niedziela Lubelska

Kościół - znak wśród narodów

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II uzyskał z Watykanu prawo wyłączności do wydania drukiem w formie książkowej tekstów kard. Josepha Ratzingera w serii Opera Omnia Josepha Ratzingera

Niedziela lubelska 15/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

KUL

Roman Czyrka

Uczestnicy prezentacji kolejnego tomu dzieł J. Ratzingera

Uczestnicy prezentacji kolejnego tomu dzieł J. Ratzingera

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W polskim przekładzie ukazały się do tej pory trzy z szesnastu tomów. Prezentacja tomu ósmego zatytułowanego „Kościół - znak wśród narodów. Pisma eklezjologiczne i ekumeniczne” odbyła się na KUL-u w marcu br.; towarzyszyła jej sesja naukowa pt. „Dlaczego jeszcze jestem w Kościele?”. Sympozjum uzupełniło i podkreśliło prezentację księgi, która została podzielona na dwie części; w drugiej znajdą się pisma z dziedziny ekumenizmu i związanego z nim dialogu.

Za polski przekład serii odpowiada Instytut Teologii Dogmatycznej z ks. prof. Krzysztofem Góździem i Instytut Filologii Germańskiej z prof. Marzeną Górecką, którzy są głównymi redaktorami dzieła. W trosce o jedność przekładu ósmy tom w całości przetłumaczył o. dr Wiesław Szymona OP. Polski przekład dzieł Ratzingera jest wyjątkowym darem, a zarazem podziękowaniem dla papieża Benedykta XVI za dobro, które po sobie pozostawił i za wkład w ogólnie pojęte światowe dziedzictwo. Wciąż potrzeba upowszechniania jego myśli, aby stała się szerzej znana, również w Polsce. KUL przoduje w tym zadaniu z racji uzyskania z Watykanu prawa wyłączności do wydania drukiem dzieł swego honorowego doktora (kard. J. Ratzinger przyjął ten tytuł w 1988 r.). Zachętą do zapoznania się z dziełami papieża Benedykta XVI i pismami sprzed objęcia urzędu papieskiego może być jego związek z myślą poprzednika, Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. prof. Krzysztof Góźdź, omawiając treść ósmego tomu dzieł, wyjaśnia: „Eklezjologia Benedykta XVI obejmuje cztery zasadnicze tematy: braterstwo chrześcijańskie; geneza, istota i misja Kościoła; Kościół jako powszechny sakrament zbawienia w Chrystusie i komunijna struktura Kościoła. Ekumenizm obecnego Papieża ukazany jest w trzech kolejnych działach: odzyskiwanie widzialnej jedności Kościoła w dialogu katolicko-prawosławnym, katolicko-ewangelickim i katolicko-anglikańskim; Kościół a wielość religii; przyszłość Kościoła. Treści te można odczytać w perspektywie tytułu tomu ósmego „Kościół - znak wśród narodów”. W takim ujęciu Kościół jawi się odpowiednio jako znak miłości braterskiej, znak wiary, uniwersalny znak zbawienia, znak komunii, znak widzialnej jedności, znak wśród wielości religii i znak chrześcijańskiej odnowy. Tom zamykają recenzje i przedmowy J. Ratzingera do dzieł eklezjologicznych i ekumenicznych różnych teologów oraz kazania poświęcone tej tematyce. „W całości chodzi o podkreślenie obecności Boga w świecie przez Ducha Świętego działającego w Kościele. Tylko wtedy Kościół może stać się realnym znakiem dla wszystkich narodów. Więcej nawet, Kościół Chrystusowy może być i jest rzeczywiście rozpoznawalnym znakiem bliskości Boga w naszym świecie, który staje się z ludzkiej strony coraz bardziej światem bez Boga. Żywię nadzieję, że właśnie ten tom Opera Omnia przybliży nasz świat do Boga przez wnikliwe studium niezwykle głębokich tekstów J. Ratzingera” - napisał ks. Góźdź.

W swoich publikacjach Benedykt XVI podkreśla: „Kościół jest ludem Bożym przez Ciało Chrystusa”, jest tajemnicą wiary i jej nosicielem, pierwszym podmiotem wiary, a chrześcijanie to bracia i siostry budujący swoje braterstwo na kanwie wspólnej wiary. Ich komunijna jedność ma źródło w trzech Osobach Boskich. Kościół jest znakiem komunii, widzialnej jedności (w praktyce nieraz trudno osiągalnej). Odwieczną bolączką są stosunki międzywyznaniowe na linii prawosławni - protestanci - katolicy. Podkreśla jednak, że wspólne cierpienie, wynikające z granic i podziałów, zbliża. Do porozumienia, mimo wielu różnic, Benedykt XVI zachęcał wielokrotnie, np. w rozmowie z P. Seewaldem. Powiedział wówczas: „Ważne jest, byśmy akceptowali siebie jako chrześcijan i w istotnych sprawach starali się wspólnie świadczyć w świecie zarówno za właściwym kształtem porządku świeckiego, jak i za odpowiedzią na wielkie pytanie o Boga, początek i kres człowieka”.

Dlaczego jestem w Kościele?

Reklama

Prezentacji ósmego tomu dzieł Ratzingera towarzyszyła sesja naukowa poświecona miejscu współczesnego człowieka w Kościele. Myśli wykładowców zainspirowane były na wskroś personalistyczną, humanistyczną i ugruntowującą tezy Jana Pawła II twórczością kard. J. Ratzingera/Benedykta XVI. W obradach wzięli udział, m.in.: bp Andrzej Czaja z Opola, bp Mieczysław Cisło, ks. prof. Jerzy Szymik z Uniwersytetu Śląskiego, a zarazem członek watykańskiej Międzynarodowej Komisji Teologicznej oraz przedstawiciele kręgu uczniów J. Ratzingera: o. prof. Stephan Horn SDS z Monachium - pierwszy asystent prof. Ratzingera na Uniwersytecie w Regensburgu oraz dr Christian Schaller, współredaktor niemieckiego wydania „Dzieł” i wicedyrektor Instytutu papieża Benedykta XVI, którego zadaniem jest dokumentowanie życia, myśli i działalności teologa, biskupa i papieża J. Ratzingera.

Ks. prof. Antoni Dębiński, rektor KUL, zapoczątkował spotkanie uwagami o sytuacji na linii współczesny świat - Kościół Jezusa Chrystusa. Mówił o wyborach chrześcijan coraz częściej przeżywających swoją religijność i osobiste spotkanie z Bogiem według indywidualnego projektu, często w odłączeniu od Kościoła, selektywnie patrzących na wartości i odcinających się od korzeni. We współczesnym świecie zdarza się bowiem coraz więcej krytycznych uwag i podejrzliwych spojrzeń na Kościół, konfrontujących jego obraz z krytyką szerzącą się w mediach. W duchowej macierzy Europy niewątpliwie następują zmiany, dostrzegalny jest kryzys tożsamości chrześcijan i stopniowe oddalanie się od Kościoła ludzi ochrzczonych i wychowanych we wspólnocie wierzących. Zdarza się, że gubią się, zrażeni zachowaniem któregoś przedstawiciela Kościoła. Tymczasem potrzebne jest przekonanie, że każdy z wierzących tworzy Kościół, choć „Kościół jest nie z nas, ani mój własny”, ale Boży. Każdy chrześcijanin musi więc stawać wobec krytycznego osądu współczesnych i pokus zlaicyzowanego świata. Jednocześnie Kościół jest święty świętością Boga, ma wymiar Boski, jak porównuje kard. Ratzinger, jest jak księżyc, który odbija blask założyciela Jezusa Chrystusa.

Kolejna księga dzieł Ratzingera, która stała się inspiracją do spotkania, dała wspaniały przykład służenia prawdzie i miłości do Kościoła. Jak pisze autor, Kościół jest znakiem wiary, tajemnicą wiary, jej nosicielem i pierwszym podmiotem wiary, a chrześcijanie to bracia i siostry budujący swoje braterstwo na kanwie wspólnej wiary. Ich komunijna jedność ma źródło w trynitarności Boga. Kościół stawia przed nimi zadanie obrony wiary, jeśli zaistnieje taka konieczność. Jest znakiem komunii i widzialnej jedności; chce być mniejszością w służbie większości. Warto być częścią Bożej rodziny, w której światłem na drodze do zbawienia są święci i w tej wspólnocie pogłębiać wiarę.

Rozbudowane refleksje wykładowców dostarczyły materiałów do przemyśleń nie tylko teologom i katechetom, ale wszystkim, którzy spodziewali się znaleźć w ich słowach ugruntowanie dla własnej przynależności do Kościoła. Jak zauważył ks. prof. J. Szymik, chociaż nie brakuje głosów wyliczających grzechy Kościoła, to byłoby nieuczciwością zamykanie oczu na dobro, które przez niego się dokonało. Sympozjum stało się więc, według nadziei ks. prof. A. Dębińskiego, „ugruntowaniem naszego bycia w Kościele i odzwierciedleniem naszego posłannictwa w nim”.

2013-04-11 11:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Homilia abp. Józefa Michalika wygłoszona 20 października na KUL

W dniu 20 października br. Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II przyznał przewodniczącemu Episkopatu Polski abp. Józefowi Michalikowi wyróżnienie „Deo et Patriae deditus”.
Wręczenie wyróżnienia połączone zostało z inauguracją roku akademickiego na KUL. Senat uczelni, który decyzję o przyznaniu wyróżnienia podjął w dniu 25 kwietnia br., w uzasadnieniu zaznaczył, że „arcybiskup Józef Michalik od dziesięcioleci wzywa do kultywowania związków polskiej kultury z chrześcijaństwem i do opierania życia społecznego na trwałych zasadach moralnych, apeluje o ochronę instytucji rodziny, o uznanie godności życia ludzkiego na każdym etapie jego rozwoju, (…) promuje postawę przebaczenia opartego na prawdzie, a także z troską angażuje się w formację młodzieży”.
Na początku Eucharystii, której Ksiądz Arcybiskup przewodniczył i podczas której wygłosił homilię – jej tekst przytaczamy poniżej – Wielki Kanclerz KUL abp Stanisław Budzik zauważył: „Myślę, że niewielu jest ludzi, którzy byliby tak oddani Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie jak Ksiądz Arcybiskup”.
W imieniu własnym i Czytelników „Niedzieli” składamy tą drogą najserdeczniejsze gratulacje Księdzu Arcybiskupowi.

25 lat temu, 23 października 1988 r., kard. Józef Ratzinger wygłosił na KUL-u referat, który rozpoczął od postawienia pytania: „Kim jest człowiek?”. I uznał, że właściwa odpowiedź na to pytanie staje się w nowy sposób aktualna „odkąd stało się możliwe «zrobić» człowieka, lub - jak to ujmuje fachowa terminologia - reprodukować go w probówce.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jacku Odrowążu! Skąd czerpiesz ten swój życiowy dynamizm?

Dobre pytanie... Pewnie każdy ma w sobie wiele potencjału, lecz nie wszyscy umieją go wykorzystać. Akurat tak się złożyło, że mnie to się udało. Przyszedłem na świat na ziemi opolskiej pod koniec XII stulecia w bogatej i bardzo wpływowej rodzinie Odrowążów. Ukończyłem dobre szkoły, poczynając od szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie miałem zaszczyt słuchać samego bł. Wincentego Kadłubka. Moja edukacja jednak nie ograniczyła się tylko do naszego kraju. Powszechnie wiadomo, że podróże kształcą. Dlatego też nie tylko z powodów naukowych byłem zarówno we Francji, jak i we Włoszech. W Wiecznym Mieście poznałem św. Dominika - założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. W każdym razie za namową swojego krewnego Iwo, który był biskupem Krakowa, wraz ze swoim bratem bł. Czesławem zostałem dominikaninem. Razem organizowaliśmy pierwsze klasztory dominikańskie nie tylko na naszych ziemiach. Mieliśmy na to pełne poparcie władz zakonnych, a przede wszystkim przychylność Stolicy Apostolskiej. Najsłynniejsze z nich to klasztory w Krakowie, Gdańsku i Kijowie. Ten ostatni zakładałem osobiście. Próbowałem też ewangelizować Prusy, lecz moje relacje z Krzyżakami nie układały się najlepiej. Żyłem bowiem w trudnych czasach XIII wieku, w których chrześcijaństwo dopiero zaczynało odgrywać dominującą rolę na terenach Europy Wschodniej. Ja zaś pomagałem mu rozkwitać. Wskazuje już na to moje imię, które pochodzi z języka greckiego (hyakinthos) i oznacza po prostu nazwę kwiatu - hiacynta. Może właśnie dlatego jestem osobą niezwykle twórczą, którą cechuje duży indywidualizm. Zwykle bywam człowiekiem pewnym siebie. Cenię sobie niezależność. Jestem osobą emocjonalną i energiczną, lecz, niestety, również wybuchową i apodyktyczną. Miałem jednak na tyle pociągającą i godną naśladowania osobowość, że doczekałem się sporego grona uczniów, których nie orientowałem na siebie, lecz na osobę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Moje relikwie spoczywają w Krakowie. Ogłoszono mnie świętym pod koniec XVI wieku. W sztuce przedstawia się mnie najczęściej w zakonnym habicie z monstrancją i figurą Maryi w dłoniach. Pięknie pozdrawiam nie tylko wszystkich moich imienników, lecz każdego chrześcijanina, który jest gotów poświęcić swoje życie dla Boga i bliźnich.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz o redukcji katechezy: Nie tędy droga

2025-08-16 15:41

[ TEMATY ]

katecheza

kard. Stanisław Dziwisz

Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej

Kard. Stanisław Dziwisz

Kard. Stanisław Dziwisz

- Powinno nam także zależeć, by w naszym kraju szkoła wspomagała wychowawczy trud rodziców, by nie poniżano w szkole katechizacji, redukując i spychając ją na margines. Nie tędy droga do wychowania w duchu podstawowych wartości i przygotowania do życia mądrych i odpowiedzialnych obywateli – mówił w Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej kard. Stanisław Dziwisz.

Arcybiskup krakowski senior przewodniczył uroczystościom odpustowym w Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Przy tej okazji wprowadził do świątyni relikwie św. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję