Reklama

Czy Francja się opamięta

Niedziela Ogólnopolska 23/2013, str. 22

Magdalena Niebudek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katedra Notre Dame w Paryżu obchodzi w tym roku 850-lecie swego powstania. Jest miejscem bodaj najbardziej odwiedzanym przez turystów (13 mln rocznie). W roku jubileuszu turystów i pielgrzymów jest więcej. 21 maja br. ok. godz. 16 we wnętrzu świątyni było blisko 1500 osób, które musiały być pospiesznie ewakuowane. Ludzie zorientowali się, o co chodzi, dopiero przed głównym wejściem.

Desperacki krok francuskiego pisarza i dziennikarza

78-letni Dominique Venner podszedł do samego ołtarza i popełnił samobójstwo strzałem z pistoletu. Natychmiast przyjechała karetka pogotowia - ale tylko, by stwierdzić zgon, i policja - by od razu oskarżać Arcybiskupa Paryża! A winowajcę wskazał sam samobójca w swoim testamencie zostawionym na ołtarzu: lobby sterujące polityką rządu Francji wobec rodziny! Ks. prał. Patrick Jacquin, rektor katedry, stwierdził, że samobójca nie był znany w jego parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tygodnik „La Croix” ograniczył się do trzyzdaniowej wzmianki na 11 stronie (22 maja 2013 r.). Oficjalne media mówią o zaburzeniach psychicznych samobójcy. Tylko „Le Figaro” (22 maja 2013 r.) podało obszerny, wieloszpaltowy komentarz, dystansując się od oskarżeń medialnej „coorectness” - poprawności. Okazuje sie, że Dominique Venner był znanym pisarzem i cenionym historykiem. Wysoko cenili go m.in. Lucien Jerphagnon, Jean Tulard, Jacqueline de Romilly czy Ernst Jünger. Wydawnictwo Pierre-Guillaume de Roux mówi o kilkunastu książkach Dominique’a Vennera, takich jak: „Baltikum” (o udziale francuskiego wojska w wojnie w 1920 r.), „Biali i Czerwoni - historia wojny domowej w Rosji 1917-1921”, „Krytyczna historia Podziemia”, „Historia i tradycje Europejczyków”. Venner założył nawet w 2002 r. periodyk „Nouvelle Revue d’Histoire”. Trudno więc uważać wybitnego intelektualistę za „człowieka niezrównoważonego”. Z pewnością był to gest bezsilności.

Testament zostawiony na ołtarzu

Tajemnicą pozostanie desperacki gest buntu. „Le Figaro” zamieszcza częściowo treść pozostawionej przez niego kartki na ołtarzu. Zasadniczym motywem dramatycznego gestu Dominique Vennera było „prawo Taubiry”, usuwające ze słownictwa prawnego Francji pojęcia: „ojciec”, „matka” i uznające tzw. małżeństwa homoseksualne nawet z perspektywą posiadania przez nie dzieci. „Prawo Taubiry” „przeszło” mimo narodowego protestu w całej Francji. Zostało ono zatwierdzone przez Senat i podpisane przez prezydenta François Hollande’a (nb. w nocy tego samego dnia). Dominique Venner w swoim testamencie napisał, że jest to „prawo zniesławiające Francję”. Twierdził, że opór wobec tego prawa „nie może ograniczać się do manifestacji przeciw „małżeństwom” gejów. Potrzebne są gesty nowe, spektakularne i symboliczne, żeby usunąć śpiączkę i wstrząsnąć znieczulonymi sumieniami, by przypomnieć korzenie naszej tożsamości. Właśnie teraz i tutaj rozgrywa się nasz los aż do ostatniej sekundy, i ta właśnie sekunda ma taką samą wartość jak reszta naszego życia. Uważam, że trzeba być sobą aż do ostatniej sekundy. Zadaję sobie śmierć, aby obudzić uśpione sumienia. Występuję w ten sposób przeciw jednostkom najeźdźczym, które niszczą węgły naszej tożsamości, zwłaszcza rodziny, podstawę naszej wielotysięcznej cywilizacji” - napisał.

„Samuraj Zachodu”

Redaktor „Radio Courtoisie” twierdzi, że Dominique Venner poszedł za przykładem japońskiego pisarza Yukio Mishimy, który w 1970 r. odebrał sobie życie za bronione ideały. Jakimś uzasadnieniem gestu wobec aktualnej polityki rządu francuskiego jest najnowsza książka Dominique’a Vennera pt. „Samuraj Zachodu - Brewiarz Niezłomnych”, która ukaże się w czerwcu 2013 r.

Czy Francja go usłyszy? Jak czuje się prezydent François Holland? Czy ma wyrzuty sumienia Christiane Taubira - minister sprawiedliwości, autorka ww. „reform” dotyczących małżeństwa i rodziny? Czy narodowy protest przeciw „prawu Taubiry” w niedzielę 26 maja 2013 r. (i wiele dalszych manifestacji) pozwolą Francji odzyskać miano „państwa demokratycznego”? Jak na razie, na takie określenie Francja prezydentury François Hollande’a nie zasługuje.

2013-06-03 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara mnie ukształtowała

2025-02-04 13:42

Niedziela Ogólnopolska 6/2025, str. 27-29

[ TEMATY ]

świadectwo

Dorota Gawryluk

Archiwum prywatne

Rodzina jest dla niej najważniejsza. Chroni swoją prywatność, w tym poglądy, które najczęściej zachowuje dla siebie. Kiedy jednak trzeba ich bronić i dać świadectwo – potrafi walczyć z otwartą przyłbicą.

Dorota Gawryluk pochodzi z niewielkiej miejscowości, z okolic Limanowej. Nie miała łatwo. Była jednym z trójki dzieci państwa Zelków. Ambitna mała dziewczynka marzyła o tym, żeby być dziennikarką. Z Limanowej do Warszawy miała daleką drogę do przebycia. Ale zrobiła pierwszy krok, potem następny i kolejne... Ciężką pracą, obowiązkowością, determinacją zrealizowała swoje marzenia.
CZYTAJ DALEJ

Skandal! 75 dni aresztu dla... różańca

2025-02-08 09:09

[ TEMATY ]

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

25 kwietnia 2024 roku osadzona urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, przebywająca w areszcie śledczym, otrzymała paczkę z książkami. Po jej otwarciu okazało się, że znajdują się tam także dwa różańce, które – jak twierdzi administracja więzienna – znalazły się tam bez zgody organu prowadzącego śledztwo.

Zamiast natychmiastowego przekazania tych przedmiotów osadzonej, zostały one zatrzymane i trafiły do magazynu depozytowego. Dopiero po 75 dniach i napisaniu specjalnej prośby, przedmioty kultu religijnego zostały jej zwrócone.
CZYTAJ DALEJ

Jaki był ten tydzień? Najczęściej czytane artykuły na niedziela.pl

2025-02-08 22:46

[ TEMATY ]

niedziela.pl

tydzień

najczęściej czytane

Adobe.Stock.pl

Przypominamy najchętniej czytane artykuły na portalu niedziela.pl w tym tygodniu. Może Ci coś umknęło? A może chciałbyś do czegoś wrócić, na co nie miałeś czasu spojrzeć w codziennym zabieganiu? Zachęcamy do niedzielnego czytania Niedzieli.

Naszym czytelnikom zdecydowanie przypadł do gustu ten tekst: Co wolno, a czego nie wolno na zwolnieniu lekarskim? Od ponad miesiąca można już pracować na tzw. L4.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję