Reklama

Wiadomości

Uwolniona urzędniczka

Pani Urszula o Adamie Bodnarze: wybaczyłam mu to

Historia potraktowania w areszcie ks. Michała Olszewskiego oraz pani Urszuli i Karoliny, zatrzymanych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości wstrząsnęły opinią publiczną w Polsce. Pani Urszula na antenie Telewizji wPolsce24 mówiła m.in. o tym, czy wybaczyła Adamowi Bodnarowi.

[ TEMATY ]

Areszt

Adam Bodnar

Urszula Dubejko

wybaczenie

Telewizja wPolsce24

Urszula Dubejko

Urszula Dubejko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wstrząsającą opowieść pani Urszuli opisywaliśmy wcześniej na naszym portalu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Teraz była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości została zapytana na antenie Telewizji wPolsce24 o to, co powiedziałaby ministrowi Adamowi Bodnarowi, gdyby mogła z nim porozmawiać.

To jest już po stronie pana ministra, ja nie chcę mu nic mówić. Ja mogę powiedzieć tyle, że modlę się też za moich prześladowców i wybaczyłam mu to. Jeśli jego sumienie mu na to pozwala, żeby mówił, że to jest wszystko okej, to myślę, że ja nie chciałabym się z nim zadawać

Podziel się cytatem

— podkreśliła.

Podziękowanie za wsparcie

Urszula Dubejko zwróciła ponadto uwagę na wielkie wsparcie, które otrzymała.

To wsparcie budowało moją siłę. Wiedza o modlitwach, o tych wszystkich akcjach podejmowanych. Gdzieś też od początku lipca miałam telewizor, jakoś tak się udało, że mąż mi dostarczył, więc też miałam też szczęście oglądać Telewizję wPolsce24. Chciałabym podziękować całej redakcji za wiele słów wsparcia, za wiele akcji, podziękowania dla redaktora Biedronia, który był orędownikiem naszej sprawy, przeprowadzał wiele wywiadów. To budowało moją siłę i pomagało przetrwać w tej pustej celi więziennej, gdzie przez 23,5 godziny nie widziałam nikogo, nie odzywałam się do nikogo. Gdybym miała używać własnych zasobów, to myślę, że bym tego nie przetrwała - tylko wsparcie społeczne, dobre informacje propagowane przez wolne media

Podziel się cytatem

— mówiła.

Co będzie dalej?

Dodawała również, że wymiar jej pracy był dla niej służbą Ojczyźnie:

Myślę, że bardzo istotny jest też taki czynnik patriotyczny. To jest również dla mnie bardzo budujące, bo ja całe życie poświęciłam służbie cywilnej i służbę dla Polski właśnie w tej perspektywie oceniałam. W tej chwili to całe życie zawodowe, całe doświadczenie, ono się zakończyło dosyć brutalnie

Podziel się cytatem

— powiedziała Dubejko.

Pytana przez prowadzącego, czy czuje, że ktoś odebrał jej lata służby dla Polski, odpowiedziała twierdząco.

Tak, czuję, że mi odebrano te lata mojej służby dla kraju, lata służby cywilnej. (…) To też determinowało mnie jaka człowieka, większa część mojej pracy zawodowej (…) to jest służba cywilna

Podziel się cytatem

— podkreśliła pani Urszula.

I teraz tak radykalnie znalazłam się poza nią, że trochę myślę, że za chwilę poczuję taką wielką pustkę, bo nie będę wiedziała, co dalej ze sobą zrobić

Podziel się cytatem

— powiedziała.

"Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia"

Reklama

Pani Urszula podkreśliła także, że to dzięki wierze i wsparciu modlitewnemu udało się jej przetrwać trudny czas za kratami aresztu:

To było takie cierpienie codzienne. Potem ono jakoś tam, pewnie też dzięki łasce, dzięki tym modlitwom, duchowemu wsparciu też wielu osób z zewnątrz sprawiło, że ukształtowałam w sobie taką głębszą cierpliwość, wytrwałość

Podziel się cytatem

— oceniła.

Jak dodała, wiara jest dla niej źródłem siły:

Wiara bardzo wiele teraz dla mnie znaczy. Czułam obecność Najświętszej Marii Panny, w celi, przy mnie, cały czas. Wielu łask doświadczałam. Kiedy były bardzo trudne momenty, często pojawiał się jakiś dobry list, jakaś dobra informacja. Życzyłabym więc sobie, żeby ta moja przemiana duchowa trwała

Podziel się cytatem

— podkreśliła.

Dziękuję wszystkim, którzy choć dobrym słowem mnie wsparli

Podziel się cytatem

— zakończyła.

2024-10-27 15:47

Oceń: +23 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błaszczak: póki Bodnar jest prokuratorem generalnym, sprawa "zamachu stanu" nie ruszy na przód

[ TEMATY ]

zamach stanu

Adam Bodnar

prok. Michał Ostrowski

zawieszony

PAP

Mariusz Błaszczak i Jarosław Kaczyński, Prawo i Sprawiedliowość

Mariusz Błaszczak i Jarosław Kaczyński, Prawo i Sprawiedliowość

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak ocenił we wtorek, że póki Adam Bodnar jest prokuratorem generalnym, sprawa dotycząca "zamachu stanu" nie ruszy. Dodał, że sprawa jest poważna, skoro prok. Michał Ostrowski został zawieszony.

Prokuratura Krajowa poinformowała we wtorek, że prokurator generalny Adam Bodnar zawiesił w czynnościach swojego zastępcę prok. Michała Ostrowskiego na sześć miesięcy. W ubiegłym tygodniu Ostrowski informował, że wszczął śledztwo ws. możliwości popełnienia przestępstwa zamachu stanu.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Bóg zapala w nas światło

2025-07-27 16:31

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

W sanktuarium św. Jakuba w Toruniu miały miejsce uroczystości odpustowe. Sumie przewodniczył bp Arkadiusz Okroj. 

Na wstępie proboszcz parafii, ks.kan. Wojciech Kiedrowicz, powitał serdecznie wszystkich parafian i pielgrzymów. Warto wspomnieć, że oprócz Kujawsko-Pomorskiego Bractwa św. Jakuba na uroczystości przybyli również przedstawiciele Konfraterni Świętego Jakuba Starszego Apostoła przy katedrze polowej WP w Warszawie oraz Bractwa Świętego Jakuba z Gdańska. Przybył również pielgrzym z Mediolanu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję