Papież wskazał na znaczenie bliskości i czułości w świecie naznaczonym indywidualizmem. Nawiązując do tematu jubileuszowego spotkania: „Razem rozświetlimy przyszłość” podkreślił, że zarówno chorzy, jak i ich rodziny potrzebują światła, które rozproszy mroki ich bólu i niepokoju.
Franciszek przypomniał, że chorych nie można eliminować, trzeba ich postawić w centrum naszej troski. Dodał, że „bycie darem” dla drugiego jest podstawowym antidotum na kulturę odrzucenia. Wskazał na znaczenie obecności tego stowarzyszenia na różnych placach Włoch, dzięki czemu jego zaangażowanie nie jest odizolowane, ale ukazuje potrzebę bycia miłosiernymi Samarytanami we współczesnym świecie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu