Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Bł. ks. Gerhard Hirschfelder człowiekiem słowa i czynu

Niedziela świdnicka 38/2013, str. 5

[ TEMATY ]

błogosławiony

Archiwum "Niedzieli Świdnickiej"

Bł. ks. Gerhard Hirschfelder

Bł. ks. Gerhard Hirschfelder

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patrzymy na ks. Gerharda Hirschfeldera, który 19 lutego 1907 r,. w dwa dni po urodzeniu, w świątyni w sakramencie chrztu św. stał się dzieckiem Bożym. Wspominamy jego beatyfikację, która miała miejsce w niedzielę 19 września 2010 r. w katedrze w Münster. Możemy powiedzieć, że ks. Hirschfelder w swoim życiu połączył gorliwą odpowiedź na prośbę ojca pierwszego syna z późniejszym zaangażowaniem drugiego. Zawsze za jego deklaracjami szły czyny. Przyjmując taką postawę naśladował samego Chrystusa, który zawsze rozpoznawał wolę Ojca i ją zawsze wypełniał. Ks. Gerhard to czynił, co głosił. To mówił, czym żył i tym żył, co mówił.

Warto na nowo przyjrzeć się rysom jego świętości. Bardzo pięknie uwydatnił je kard. Joachim Meisner w czasie homilii beatyfikacyjnej. Za Księdzem Kardynałem i beatyfikacyjną Bulla Papieską zwróćmy uwagę na trzy główne rysy świętości naszego Błogosławionego: męstwo, poddanie się woli Bożej w cierpieniu, postawa pokoju i pojednania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

a) Męstwo

Reklama

Ksiądz Kardynał Meisner zatrzymał się dłużej nad cnotą męstwa, którą wyróżniał się ks. Gerhard. Mówił tak: „Słowo «męstwo» odnajdujemy bardzo często w rozważaniach Drogi Krzyżowej ks. Gerharda Hirschfeldera oraz w jego głębokich komentarzach teologicznych do Listów św. Pawła. Napisał je w więzieniu śledczym, a jego życie i śmierć świadczą o tym, że wiedział o czym pisze… Męstwo to cierpliwe dźwiganie trudów wytrwania i istnienia. Jako wikaremu, później diecezjalnemu duszpasterzowi młodzieży w Hrabstwie Kłodzkim, zostało mu powierzone ważne, jak powiedzielibyśmy dzisiaj zadanie, a w czasach hitleryzmu wyjątkowe trudne zadanie duszpasterskie. Wielu skapitulowało wtedy przed nową rzeczywistością, nie uczestniczyło w niej, stało na uboczu i zasłaniało się swoją niemożnością. Odpowiedzią Gerharda nie była rezygnacja i lamentowanie, leczy odwaga, która sprawiła, że stał się oddanym, zdecydowanym i sympatycznym duszpasterzem młodzieży. Broniąc młodzieży wypowiedział słowa: „Kto z serc młodzieży wyrywa wiarę w Chrystusa, jest przestępcą”.

b) Wytrwanie w cierpieniu

W całym swoim kapłańskim życiu kroczył ks. Gerhard drogą krzyżową. Pan Bóg nie poskąpił mu cierpienia, ale też obdarzył go wewnętrzną mocą do niesienia życiowych krzyży. Kardynał powiedział, że „cierpienie nie miało u niego nigdy brzmienia negatywnego, gdyż poznał w nim Boga miłości […]. Jest to z pewnością wielkie dzieło łaski Bożej, że młody człowiek, młody kapłan rozpoznał tak intuicyjnie w cierpieniu miłość, w krzyżu dobro, a ponad murami więzienia dojrzał otwarte niebo”. Nam też nie brakuje dzisiaj krzyży. Nieobce jest nam cierpienie. Czasem sobie nie radzimy. Jest nam potrzebna cierpliwość, zaufanie do Boga, jest nam potrzebne przekonanie, że nawet cierpienie może być darem Bożym.

c) Postawa pokoju i pojednania

Ksiądz Hirschfelder nigdy nie narzekał. Był człowiekiem pokoju. Potrafił przebaczać wrogom, oprawcom. W jego listach z obozu nie ma potępień. Możemy dziś na niego patrzeć jako na patrona pojednania naszych trzech narodów, z którymi był i jest związany. Dlatego prosimy go o pośrednictwo w budowaniu dobrych, braterskich relacji między naszymi narodami.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

2013-09-19 11:17

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławiony o. Jan Beyzym

[ TEMATY ]

błogosławiony

o. Jan Beyzym

Archiwum "Misyjnym szlakiem"

12 października Kościół katolicki obchodzi wspomnienie bł. ojca Jana Beyzymy.

"Ryzykować życie na polu bitwy lub w czasie epidemii przez kilka godzin czy dni jest możliwe dla ludzi o dobrym sercu, ale wejść żywym do grobu, gdzie śmierć patrzy w oczy na co dzień i wielu zabiera codziennie, jest wyrazem nadludzkiej odwagi" - napisał jeden z francuskich dzienników zaraz po śmierci o. Jana Beyzyma, w październiku 1912 r. Oficjalnie proces kanoniczny dotyczący życia i świętości o. Jana Beyzyma, polskiego jezuity, który swoje życie poświęcił najbiedniejszym z biednych - trędowatym na Madagaskarze, rozpoczął się 17 grudnia 1989 r. w Krakowie, a następnego roku na Madagaskarze. Po dwóch latach badań zebrana dokumentacja została przekazana Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych,która dekretem z dnia 21 grudnia 1992 r. w obecności Ojca Świętego Jana Pawła II ogłosiła heroiczność cnót o. Beyzyma. 8 grudnia 1993 r. w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny oraz w setną rocznicę przybycia Apostoła Trędowatych do Marany na Madagaskarze, na cmentarzu trędowatych, gdzie zgodnie z życzeniem o. Beyzym został pochowany, w związku z procesem beatyfikacyjnym dokonano ekshumacji jego zwłok w obecności abp. Philiberta Randriambololona z diecezji Fianarantsoa na Madagaskarze oraz prowincjałów prowincji jezuickich z Polski Południowej i Madagaskaru. Obecny na tej uroczystości ówczesny prowincjał prowincji Polski Południowej, do której należał o. Beyzym przed podjęciem misji na Madagaskarze, o. Mieczysław Kożuch SJ, przywiózł relikwie o. Beyzyma do Krakowa. Relikwia - prawe ramię, symbol heroicznej służby chorym oraz posługi kapłańskiej - została umieszczona w specjalnej trumience i ustawiona w relikwiarzu autorstwa artysty Czesława Dźwigaja, w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie przy ul. Kopernika 26, skąd o. Beyzym wyruszył na misje.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Któż jak Bóg

2025-09-29 22:29

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W kolegiacie pw. św. Michała Archanioła w Ostrowcu Świętokrzyskim, która w Roku Jubileuszowym jest kościołem stacyjnym, Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz przewodniczył uroczystościom odpustowym ku czci patrona parafii. Wespół z Biskupem Eucharystię koncelebrowali księża prałaci i kanonicy kapituły kolegiackiej oraz przybyli kapłani z dekanatu Ostrowiec Świętokrzyski oraz Szewna na czele z ks. prał. Janem Sarwą, proboszczem parafii.

W homilii bp Nitkiewicz podkreślił rolę aniołów jako sług Boga i Jego posłańców, a szczególnie znaczenie św. Michała Archanioła. Zaznaczył, że świat bez Boga prowadzi do upadku człowieczeństwa, a wierni powinni bronić wiary i chrześcijańskich wartości w swojej ojczyźnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję