Reklama

Sól ziemi

Obowiązkowe lekcje ateizmu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rząd Zielonej Wyspy zadecydował, że w Irlandii zostaną od przyszłego roku wprowadzone w szkołach obowiązkowe lekcje z ateizmu. To pierwszy kraj na świecie, który wprowadza do obowiązkowego programu szkolnego ateizm. Te zajęcia (10 modułów po ok. 30-40 minut) dla dzieci w wieku 4-13 lat będą organizowane przez antyreligijną organizację Atheist Ireland. W programie nauczania ateizmu, według doniesień prasowych, są „podstawy materializmu i naukowego poglądu na świat”.

Nam w Polsce wydawałoby się, że czasy bezwzględnej przymusowej indoktrynacji ateistycznej, opartej na „światopoglądzie naukowym” oraz na wypowiedzi kosmonauty Jurija Gagarina: „W kosmosie byłem, ale Boga nie widziałem”, co miało być koronnym dowodem na Jego nieistnienie, wraz z upadkiem komunizmu mamy już za sobą. Jednak ostatnia brutalna i totalna kampania antyklerykalna i antykatolicka w mediach mainstreamowych, prowadzona pod pretekstem walki z pedofilią, pokazuje, że przeciwnicy Pana Boga i Jego Kościoła bynajmniej nie zwinęli sztandarów, a ich centra antyewangelizacyjne trochę zmieniły taktykę, ale nie cele. Materializm dialektyczny (marksizm) i materializm demokratyczny (demoliberalizm) oparte są bowiem na podobnej koncepcji człowieka i chcą tworzyć rzeczywistość bez Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obowiązkowe lekcje ateizmu w katolickiej Irlandii to kolejny etap strategii dechrystianizacyjnej. I tylko pocieszać się można, że na razie z zajęć będą zwolnione szkoły prowadzone przez instytucje religijne. W Irlandii oznacza to, że w praktyce weźmie w nich udział jedynie 7 proc. irlandzkich uczniów, gdyż Kościół katolicki prowadzi na Zielonej Wyspie ponad 90 proc. z 3200 szkół podstawowych. Już niedługo jednak i w szkołach katolickich będą zapewne przymusowe lekcje ateizmu. Celem tych działań jest zadekretowanie sekularyzmu jako oficjalnej doktryny, która ma zrównać wszystkie przekonania obywateli. Jest to zatem także element wojny kulturowej, prowadzonej z wykorzystaniem instytucji państwa, które ma być poddane regułom promowanego przez „oświecone elity” humanizmu laickiego, programowo negującego istnienie Boga.

Paradoksem jest, że coraz częściej laicyzm i dyktatura moralnego relatywizmu nabierają znamion kultu. Stanowią charakterystyczny znak rozpoznawczy „religii politycznej”, którą określa koncepcja „neutralności światopoglądowej” demoliberalnego państwa. Benedykt XVI w encyklice „Caritas in veritate” przypominał, że humanizm chrześcijański stanowi największą siłę w służbie rozwoju całego świata i każdego człowieka. Tylko z Bogiem człowiek wie, kim jest i dokąd zmierza. I przeciwnie - ateizm oraz zamknięcie się na Boga są największymi przeszkodami w rozwoju ludzkim. Humanizm wykluczający Boga jest humanizmem nieludzkim i jako taki jest ideologią destrukcyjną. „Paweł VI - pisze w zakończeniu encykliki Benedykt XVI - przypomniał nam w «Populorum progressio», że człowiek nie może sam kierować własnym postępem, ponieważ nie może sam z siebie ustanowić prawdziwego humanizmu. Tylko jeśli myślimy, że jesteśmy powołani jako pojedyncze osoby i jako wspólnota do uczestnictwa w rodzinie Boga jako Jego dzieci, będziemy również zdolni zrodzić nową myśl i wyrazić nowe energie w służbie prawdziwego humanizmu integralnego” (CV, zakończenie).

* * *

Jan Maria Jackowski
Publicysta i pisarz eseista, autor 10 książek i ponad 1300 tekstów prasowych. W latach 1997-2001 poseł na Sejm RP; w latach 2002-05 wiceprzewodniczący, a następnie przewodniczący Rady m.st. Warszawy; w latach 2005-07 sędzia Trybunału Stanu; od 2011 r. jest senatorem RP;
www.jmjackowski.pl

2013-10-28 14:35

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Krajewski o chwilach przed ogłoszeniem wyboru Papieża

2025-05-11 11:20

[ TEMATY ]

kard. Konrad Krajewski

Papież Leon XIV

Vatican News

„Po zakończeniu konklawe, a przed ogłoszeniem wyboru – o czym już mogę powiedzieć – kardynałowie podchodzili do nowego Papieża, aby złożyć przyrzeczenie czci i posłuszeństwa. Widać było rozpromienione twarze wszystkich kardynałów, a trzeba wiedzieć, że kardynałowie są z całego świata i w większości się nie znaliśmy” – powiedział kard. Konrad Krajewski, Jałmużnik Papieski w rozmowie z serwisem Vatican News.

Podziel się cytatem W rozmowie z serwisem Vatican News kard. Krajewski przyznał, że nie spodziewano się takiego wyboru. „I to właśnie jest potwierdzenie, że to Duch Święty wybiera przy udziale kardynałów. Byliśmy oddzieleni od świata. Papież został wybrany bardzo szybko”.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Zełenski rozmawiał z papieżem. Leon XIV pojedzie na Ukrainę?

2025-05-12 15:36

[ TEMATY ]

rozmowa

zaproszenie

Papież Leon XIV

prezydent Ukrainy

PAP/EPA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił papieża Leona XIV do złożenia wizyty w jego kraju; ukraiński przywódca poinformował w poniedziałek, że ich pierwsza rozmowa telefoniczna poświęcona była działaniom na rzecz pokoju i losom dzieci, które deportowała z Ukrainy Rosja.

„Rozmawiałem z papieżem Leonem XIV. Była to nasza pierwsza rozmowa, ale bardzo ciepła i naprawdę merytoryczna. (…) Zaprosiłem Jego Świątobliwość do złożenia wizyty apostolskiej w Ukrainie. Taka wizyta przyniosłaby prawdziwą nadzieję wszystkim wierzącym, wszystkim naszym ludziom” – powiadomił Zełenski na portalach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję