- Pomagamy nie tylko chrześcijanom. Chcemy pomagać wszystkim, którzy są poszkodowani z taką nadzieją, że ta pomoc będzie ich łączyć i organizować do wspólnej pracy przy odbudowie życia w lokalnych społecznościach – mówił kard. Grzegorz Ryś na konferencji prasowej o wsparciu na Bliskim Wschodzie.
W Kurii Metropolitalnej Łódzkiej odbyła się konferencja prasowa na temat pomocy udzielanej na Bliskim Wschodzie przez Archidiecezję Łódzką z udziałem kard. Grzegorza Rysia, Sumar Sleem - szefowej misji Domu Wschodniego w Libanie i w Syrii, Tomasz Kopytowskiego, dyrektora Caritas Archidiecezji Łódzkiej oraz ks. Przemysława Szewczyka, prezesa Stowarzyszenia "Dom Wschodni - Domus Orientralis".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Jako archidiecezja łódzka jesteśmy w szczególny sposób obecni w Libanie od 2020 roku. Po eksplozji w Bejrucie bardzo wiele organizacji pomocowych z całego świata pojawiło się w Bejrucie, ale jak to zwykle bywa, tylko na chwilę - po udzieleniu pierwszej bezpośredniej pomocy większość tych organizacji zaprzestała tej działalności, natomiast my poprzez naszą Caritas i Stowarzyszenie "Dom Wschodni - Domus Orientralis" jesteśmy tam ciągle i staramy się pomagać możliwie konsekwentnie, nie rezygnujemy z tej pomocy. Mamy tam swoich ludzi, którzy remontują domy, sklepy, warsztaty, aby inni mogli wrócić do normalnego życia – wyjaśnił kard. Ryś.
Reklama
Metropolita łódzki powiedział także o zbiórce ofiar podczas zeszłorocznej pasterki, w czasie której zebrano 45 tysięcy dolarów. Pieniądze te zostaną przekazane na wiosnę. – Oprócz pomocy, dotyczącej odbudowy domów i miejsc pracy, wspieramy wszystkie miejsca edukacyjne. W Libanie są szkoły, które prowadzą podmioty katolickie, ale szkoły przeznaczone są dla dzieci chrześcijańskich i muzułmańskich. (…) Pomagamy nie tylko chrześcijanom. Chcemy pomagać wszystkim, którzy są poszkodowani z taką nadzieją, że ta pomoc będzie ich łączyć i organizować do wspólnej pracy przy odbudowie życia w lokalnych społecznościach. Wierzymy, że jest to sposób na trwały pokój, a nie chwilowy rozejm – powiedział metropolita łódzki.
Sumar Sleem, ks. Przemysław Szewczyk oraz Tomasz Kopytowski powiedzieli o bieżącej sytuacji w Libanie i Syri, a także o tamtejszych projektach pomocowych. – Z pierwszych 6 tysięcy dolarów odbudowaliśmy 6 domów, w tej chwili odbudowujemy kolejnych 5. 12 tysięcy dolarów z Watykanu posłużyło doraźnemu wsparciu 120 rodzin, które z południa musiały uciekać do Bejrutu. 45 tysięcy dolarów, o których mówił ksiądz kardynał, jest już zaplanowanych do wydatkowania. Część pieniędzy posłuży odbudowie w Aleppo i reszta pieniędzy trafi do Libanu – wyjaśnił dyrektor Caritas Archidiecezji Łódzkiej.
Zbiórka nadal trwa, a pieniądze można wpłacać online lub tradycyjnym przelewem na rachunek z dopiskiem „Solidarni z Bejrutem 2024”:
Caritas Archidiecezji Łódzkiej
90-507 Łódź, ul. Gdańska 111
Bank Pekao S.A. V O/Łódź
PLN 48 1240 1545 1111 0000 1165 5077 EURO: 05 1240 1545 1978 0000 1165 5181 USD: 13 1240 1545 1787 0000 1165 5178 SWIFT: PKOPPLPW
Więcej informacji o zbiórce znajduje się na stronie https://www.caritas.lodz.pl/zbiorki/solidarni-z-bejrutem-2024.