Reklama

Moje Święta w Holandii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Jak miło się pamięta zapach domu na święta"- słowa śpiewanej przez nas pastorałki (z repertuaru Edyty Geppert) i święta Bożego Narodzenia skłaniają mnie zawsze do refleksji. Są to wyjątkowe święta. Wyjątkowe dlatego, że dla nas, Polaków, tak bardzo rodzinne. Kiedy pomyślę, że w Polsce ludzie zjeżdżają się na Wigilię z odległych zakątków kraju, aby usiąść przy wigilijnym stole razem z rodzeństwem, rodzicami, dziadkami, to współczuję tym wszystkim, którzy nie mogą tego przeżyć. Nie mogą - bo tego nie znają albo nie mogą - bo dla nich pojęcie rodziny ma zupełnie inne znaczenie. Żyjemy w kraju, w którym rodzina jest czymś bardzo ważnym - ale jakże zawężonym. Holenderska rodzina to najczęściej mąż, żona i dzieci. Wszystko zamyka się w czterech ścianach własnego domu. W wielu rodzinach rodzeństwo spotyka się tylko raz w roku na urodzinach, a do rodziców idzie się co jakiś, aby wspólnie wypić kawę. Wszystkie te wizyty muszą być, oczywiście, wcześniej zaplanowane, umówione telefonicznie i wpisane do kalendarza.
Coraz częściej słyszy się, że po kilku latach przeżytych na obczyźnie - gdzie przecież często warunki życia są znacznie lepsze niż w Polsce - Polacy wracają do kraju. Dlaczego? Myślę, że wielu z nich robi to właśnie ze względu na rodzinę, która tam została: rodziców, rodzeństwo, a czasem nawet własne dzieci czy wnuki.
Święta Narodzenia Pańskiego skłoniły mnie do zastanowienia się, jak moje dzieci będą kiedyś wspominać Boże Narodzenie? Czy będzie im się także kojarzyć z zapachem świerku, pastowaniem podłogi, wykrochmaloną pościelą? Wyczekiwaniem na gwiazdkę, która zostawia prezenty pod choinką, i zapachami smakowitych ciast, które moja mama i babcia piekły w kuchni, jeszcze późno w nocy, gdy moja siostra i ja już leżałyśmy w swoich łóżkach?
Czasy się zmieniły: podłóg się już nie pastuje, pościeli nie krochmali, a ciasta w zasadzie też można kupić gotowe. Mojej babci już nie ma, inni członkowie rodziny także odeszli...
Może właśnie dlatego, że czas nas wszystkich nie oszczędza, powinniśmy wpajać naszym dzieciom, co jest naprawdę ważne w życiu. Że mimo "inności" otaczających nas ludzi, powinniśmy pozostać zawsze sobą. Że gdzieś tam daleko w Polsce mieszkające ciocie, wujkowie, babcie, dziadkowie - to nasi najbliżsi. Bo może się zdarzyć, że niedługo ich zabraknie i pomyślimy wtedy z żalem, że nie zdążyliśmy okazać im takiej miłości, na jaką zasługują, mimo dzielących nas odległości. Pamiętajmy o słowach ks. Jana Twardowskiego: "Spieszmy się kochać ludzi - tak szybko odchodzą".
Wszystkim Czytelnikom Niedzieli Zamojsko-Lubaczowskiej wszelkiego błogosławieństwa Bożej Dzieciny w Nowym Roku życzy

Polska Misja Katolicka
Arnhem-Enschedé-Utrecht, Holandia

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś rozpoczyna się konklawe. Pierwszy dym ujrzymy wieczorem

2025-05-07 08:03

[ TEMATY ]

Watykan

konklawe

Vatican Media

O godzinie 16.30 uroczystym wejściem kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej rozpocznie się konklawe – wybór 267. papieża w historii Kościoła. Jeszcze tego samego wieczora odbędzie się pierwsze głosowanie nad wyborem nowego Biskupa Rzymu. Dzień wcześniej kardynałowie wzywali do kontynuacji reform Franciszka.

Przygotowania do konklawe trwają od pierwszych dni po śmierci Papieża Franciszka, kiedy zwołano pierwsze kongregacje generalne. To na nich kardynałowie ustalali szczegóły wyboru Papieża, a także dyskutowali o sprawach, ich zdaniem, najważniejszych dla Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

W środę rozpocznie się konklawe, trzecie w ciągu ponad 20 lat

2025-05-06 07:46

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Kardynał William Goh Seng Chye

Kardynał William Goh Seng Chye

W środę rozpocznie się oczekiwane z wielkim zainteresowaniem konklawe, które wybierze następcę papieża Franciszka. To trzecie konklawe w ciągu ponad 20 lat. Poprzednie odbyły się w 2005 roku po śmierci Jana Pawła II i w 2013 roku po rezygnacji Benedykta XVI. W obecnym udział weźmie rekordowa liczba 133 elektorów.

Pracom konklawe będzie przewodniczyć dotychczasowy sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin jako najstarszy pod względem nominacji kardynał-biskup uprawniony do udziału w wyborze papieża.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe jest sakramentem

2025-05-07 16:42

[ TEMATY ]

konklawe

Milena Kindziuk

Red

W ten oto sposób, po złożeniu przysięgi przez kardynałów i wypowiedzeniu słynnych słów: "extra omnium" – wszyscy na zewnątrz - kończy się konklawe medialne, a rozpoczyna to prawdziwe, mające wymiar religijny.

Teraz naprawdę nie liczą się już prognozy dziennikarskie, strategie medialne, prezentowane frakcje. Klucz pozostaje jeden – to klucz do Królestwa. A sześć tysięcy dziennikarzy akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej przeobraża się w grono „maluczkich”, którzy muszą zgodzić się na paradoks, że najbardziej medialnego wydarzenia na świecie nie dadzą rady przedstawić w mediach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję