Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

PAPIESKIE REKORDY

Ponad półtora miliona wiernych wzięło udział w 30 audiencjach generalnych w ciągu pierwszych 9 miesięcy pontyfikatu papieża Franciszka. Są to osoby, które otrzymały bezpłatną wejściówkę na spotkanie z Ojcem Świętym. Do tego trzeba doliczyć rzesze pielgrzymów, którzy uczestniczyli w audiencji bez biletów, śledząc chociażby przebieg spotkania na telebimach ustawionych wzdłuż ulicy prowadzącej na Plac św. Piotra.
Największe tłumy były na środowych spotkaniach z papieżem Franciszkiem w maju i w październiku. 28 maja 2013 r. padł rekord 90 tys. pielgrzymów przybyłych na Plac św. Piotra. Na pierwszej audiencji – 27 marca było 20 tys. wiernych, natomiast na kolejnej – 3 kwietnia już dwa razy tyle.

Bliski Wschód bez chrześcijan

Reklama

Bliski Wschód bez chrześcijan będzie tak jak Kaliban – ostrzegł podczas konferencji poświęconej sytuacji chrześcijan w tym regionie iracki arcybiskup Louis Raphaël I Sako. Zwierzchnik katolickiego Kościoła chaldejskiego w tym ogarniętym przemocą kraju wyraził również żal, że chrześcijański Zachód nie interesuje się losem irackich chrześcijan. – Czasem się zastanawiamy – mówił abp Sako – co by się stało, gdyby terroryści zabili nas. Jaka byłaby reakcja naszych braci chrześcijan na Zachodzie. Duchowny zastrzegł, że nie nawołuje do nowej interwencji zbrojnej, ale do zintensyfikowania wysiłków dyplomatycznych dla polepszenia sytuacji chrześcijan w Iraku. Dziś bowiem zachód jest zainteresowany tym państwem z dwóch względów – jako obszar pozyskiwania ropy naftowej i duży rynek zbytu broni.
W ostatnich 10 latach, od czasu interwencji zbrojnej w 2003 r., ponad 1000 irackich chrześcijan zostało zamordowanych, a 850 tys. opuściło kraj. Terroryści zaatakowali w tym czasie 62 irackie kościoły i klasztory. Abp Sako ostrzegł również, że podobny scenariusz rozpoczyna się na naszych oczach w Egipcie i Syrii. Zaproponował powstanie nowego dokumentu kościelnego, skierowanego przede wszystkim do muzułmanów i wyjaśniającego korzyści, jakie niesie dla wspólnoty muzułmańskiej chrześcijańskie sąsiedztwo na tych ziemiach. – Muzułmanie potrzebują chrześcijan – podkreślił mocno duchowny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sądowe zwycięstwo

Reklama

Archidiecezja Nowego Jorku odniosła zwycięstwo w sądowej batalii z administracją Baracka Obamy, która swymi przepisami zmusza pracodawców, by w ramach obowiązkowego ubezpieczenia opłacali pracownikom koszty antykoncepcji, sterylizacji i środków wczesnoporonnych. Sędzia federalny rozpatrujący sprawę uznał, że kontrowersyjne prawo narusza wolność religijną 4 organizacji związanych z nowojorską archidiecezją.
Chodzi o 2 szkoły średnie i 2 systemy opieki zdrowotnej. Choć są one związane z Kościołem katolickim, zatrudniają także pracowników innych wyznań i religii. Zgodnie z wymogami ustawy amerykańskiego Ministerstwa Zdrowia, organizacje te musiały zagwarantować pracownikom ubezpieczenia z darmową antykoncepcją, upoważniając inny podmiot (zazwyczaj chodzi tu o firmę ubezpieczeniową), by dobrowolnie pokrył i zapewnił taką polisę. W przeciwnym razie groziły im duże kary finansowe.
W orzeczeniu sędzia Brian M. Cogan, który wydał stały nakaz sądowy wstrzymujący regulacje federalne wobec powodów, uznał, że zmuszanie grup non profit do upoważniania innych podmiotów, by w ich imieniu pokrywały koszty ubezpieczenia antykoncepcji, sterylizacji i aborcji – a więc praktyk niezgodnych z nauką Kościoła katolickiego – jest nadal pogwałceniem przekonań religijnych, nawet jeśli organizacje te nie finansują bezpośrednio takiego ubezpieczenia. Dotąd w USA złożono 88 pozwów przeciwko kontrowersyjnemu prawu. 75 spraw wciąż jest w trakcie rozpatrywania. Decyzja nowojorskiego sędziego jest pierwszą, w której wydano stały nakaz wstrzymujący działanie prawa. W podobnej sprawie sędzia w Pensylwanii wydał tymczasowy nakaz sądowy. Departament sprawiedliwości USA ma prawo do apelacji od wyroku. Choć same Kościoły są zwolnione z obowiązkowego wykupywania kontrowersyjnych polis, status taki nie przysługuje organizacjom związanym z Kościołem lub pracodawcom chcącym prowadzić biznes zgodnie z sumieniem i wyznawaną wiarą.

Tonący statek

Do tonącego statku porównał sytuację rodziny w Urugwaju bp Jaime Rafael Fuentes Martín, odnosząc się do decyzji urugwajskiej większości o zalegalizowaniu marihuany w tym południowoamerykańskim państwie. Zdaniem hierarchy, decyzja ta jest kolejnym ciosem zadanym podstawowej komórce społecznej, jaką jest rodzina. Do uderzeń w rodzinę biskup zaliczył też wcześniejsze decyzje o legalizacji i promocji aborcji, zrównaniu statusu prawnego związków homoseksualnych z instytucją małżeństwa i zalegalizowaniu sztucznego zapłodnienia we wszystkich jego formach. Teraz trudniejszy staje się obowiązek wychowawczy rodziców, którzy jeszcze silniej muszą wpajać swoim dzieciom wartości służące rodzinie. Rodzice muszą nazywać rzeczy po imieniu i mówić jasno, że czarne jest czarne, a białe – białe.

Choinkowy rekord

Jedna ze wspólnot protestanckich z Florydy pobiła rekord Guinnessa w liczbie oświetlonych żywych choinek bożonarodzeniowych. Przybrano ich 546. Drzewka, zakupione dzięki ofiarom członków wspólnoty, miały trafić bezpośrednio do rodzin o niskim uposażeniu, ale później powstał pomysł, żeby najpierw wpisać je do księgi rekordów Guinnessa. Ponieważ w księdze nie było do tej pory takiej pozycji, jej twórcy zgodzili się na zanotowanie tego specyficznego rekordu, ale tylko pod warunkiem, że będzie ponad 500 drzewek. Ostatecznie stanęło ich 546. Ostatnie ustawiono 7 grudnia ub.r. Grupa sędziów policzyła je i zatwierdziła rekord, po czym drzewka trafiły do rodzin najuboższych, które dzięki temu darowi poczuły w swoich domach prawdziwą atmosferę świąt Bożego Narodzenia.

Biznes

Największa światowa firma aborcyjna Planned Parenthood ogłosiła raport o swojej działalności za rok finansowy 2012-2013. Przedstawione dane potwierdzają jedno: aborcja to potężny biznes i na dodatek finansowany w większości z pieniędzy podatnika.
W ciągu roku podatkowego 2012-2013 Planned Parenthood otrzymała od podatników ponad 540 mln dolarów. Łatwo przeliczyć, że dziennie ta organizacja dostawała 1,5 mln dolarów. Za te pieniądze można by wyżywić – i to całkiem dobrze – 300 tys. osób dziennie.
Na co Planned Parenthood przeznaczała pieniądze? W większości na aborcje. W omawianym okresie aborcja stanowiła prawie 94 proc. całej działalności Planned Parenthood. 330 tys. dzieci nigdy nie ujrzało słońca. Co więcej, innym obszarom działalności poświęca się coraz mniej uwagi, bo spadają wskaźniki opieki nad ciężarnymi kobietami i dotyczące adopcji.

2013-12-30 14:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania podczas konklawe

2025-05-07 18:29

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Tysiące ludzi zgromadziły na placu św. Piotra w Watykanie w oczekiwaniu na wynik pierwszego głosowania 133 kardynałów elektorów, którzy od dziś wybierają nowego papieża. Rezultat ten tradycyjnie ogłosi dym z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej, w której odbywa się głosowanie.

W komin wycelowane są już obiektywy licznych fotoreporterów.
CZYTAJ DALEJ

Dziś rozpoczyna się konklawe. Pierwszy dym ujrzymy wieczorem

2025-05-07 08:03

[ TEMATY ]

Watykan

konklawe

Vatican Media

O godzinie 16.30 uroczystym wejściem kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej rozpocznie się konklawe – wybór 267. papieża w historii Kościoła. Jeszcze tego samego wieczora odbędzie się pierwsze głosowanie nad wyborem nowego Biskupa Rzymu. Dzień wcześniej kardynałowie wzywali do kontynuacji reform Franciszka.

Przygotowania do konklawe trwają od pierwszych dni po śmierci Papieża Franciszka, kiedy zwołano pierwsze kongregacje generalne. To na nich kardynałowie ustalali szczegóły wyboru Papieża, a także dyskutowali o sprawach, ich zdaniem, najważniejszych dla Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję