Reklama

Wiadomości

Olbrzymi wzrost wykonanych aborcji w 2024 r. NFZ podał dane

W 2024 r. w szpitalach wykonano 896 zabiegów przerwania ciąży - wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). To więcej niż w 2023 r., gdy w szpitalach wykonano 425 legalnych zabiegów przerwania ciąży.

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dane NFZ o liczbie indukcji poronienia za okres od stycznia do grudnia 2024 r. przekazał w poniedziałek PAP Kolektyw Legalna Aborcja.

Podziel się cytatem

Wynika z nich, że w województwie dolnośląskim wykonano w szpitalach 148 aborcji, w województwie kujawsko-pomorskim - 19, w województwie lubelskim - 109, w województwie lubuskim - 16, w województwie łódzkim - 88, w województwie małopolskim - 51, w województwie mazowieckim - 261, w województwie opolskim - 16, w województwie podkarpackim mniej niż pięć (z uwagi na wrażliwość danych, gdy liczba aborcji jest mniejsza niż pięć, zestawienie nie zawiera dokładnej liczby), w województwie podlaskim - 9, w województwie pomorskim - 40, w województwie śląskim - 48, w województwie świętokrzyskim mniej niż pięć, w województwie warmińsko-mazurskim - 13, w województwie wielkopolskim - 54, w województwie zachodniopomorskim - 19.

Prawo dopuszcza w Polsce przerwanie ciąży w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia kobiety, a także gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r., który wszedł w życie w styczniu 2021 r., wykreślono trzecią przesłankę do aborcji - ciężką, nieodwracalną wadę płodu. Właśnie ta przesłanka do czasu orzeczenia TK była najczęstszą przyczyną przerywania ciąży w polskich szpitalach - rocznie wykonywano ok. tysiąca zabiegów z tego powodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W 2023 r. w szpitalach wykonano 425 zabiegów przerwania ciąży (423 z powodu zagrożenia życia lub zdrowia kobiety i dwie aborcje w przypadkach, kiedy ciąża była wynikiem czynu zabronionego). W 2022 r. przeprowadzono 161 zabiegów, wszystkie z powodu zagrożenia życia lub zdrowia osoby w ciąży. W 2021 r. w szpitalach wykonano 107 aborcji; w 2020 r. - 1078; w 2019 r. - 1110.

Kolektyw Legalna Aborcja zwrócił uwagę, że dane o dostępności do aborcji w szpitalach w latach 2020-2024 pokazują na wzrost liczby aborcji w zależności od rejonu. "Szczególnie zaskakuje województwo lubelskie, gdzie liczba aborcji osiągnęła poziom do tej pory niespotykanie wysoki" - zaznaczyła organizacja. W 2020 r. w tym województwie wykonano 12 zabiegów aborcji; w 2021 r. - 4; w 2022 r. - 0; w 2023 r. - 6.

Podkreśliła, że w województwach mazowieckim, łódzkim, wielkopolskim i dolnośląskim liczba aborcji jest bliska tej z 2020 r.

"W 2024 r. 83 proc. aborcji w Polsce zrobiono w szpitalach w siedmiu województwach, a więc w dalszym ciągu aborcja w niektórych rejonach Polski jest praktycznie niemożliwa do uzyskania" - podkreśliła organizacja.

Reklama

W sierpniu ub. roku ministra zdrowia Izabela Leszczyna przedstawiła wytyczne dla szpitali i lekarzy, które są wykładnią obowiązującego prawa dotyczącego przerwania ciąży. Podkreśliła wówczas, że do procedury przerwania ciąży wystarcza jedno orzeczenie lekarza stwierdzające istnienie przesłanki zagrożenia zdrowia kobiety, w tym na przykład zaświadczenie lekarza psychiatry. Kolejne z rozwiązań wprowadzonych przez ministrę zdrowia w ub. roku zakłada, że szpital, który ma umowę z NFZ na udzielanie świadczeń z ginekologii i położnictwa, ma obowiązek wykonać zabieg przerwania ciąży na miejscu, niezależnie od tego czy lekarze pracujący w szpitalu powołują się na klauzulę sumienia.

Na początku sierpnia ub. roku wytyczne dla prokuratorów co do prowadzenia spraw dot. odmowy przerwania ciąży oraz aborcji farmakologicznej wydał Prokurator Generalny Adam Bodnar.

Kolektyw Legalna Aborcja zaznaczył, że liczba aborcji w polskich szpitalach stanowi jedynie 1,9 proc. aborcji, wyjazdy za granicę w celu przeprowadzenia aborcji z siecią Aborcja Bez Granic to 2,4 proc., a aborcje tabletkami aborcyjnymi - 95,7 proc. Organizacja podkreśliła, że dostęp do aborcji w Polsce jest ściśle powiązany z aborcją farmakologiczną i ta metoda jest preferowana i najczęściej wybierana przez Polki.

2025-02-24 10:42

Oceń: +5 -14

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. Błażej Kmieciak: Dla lekarzy płód jest pacjentem

Lekarz, niezależnie od swoich poglądów na przerywanie ciąży, zawsze powinien uwzględniać w swoich działaniach, że także płód jest jego pacjentem - mówi prof. Błażej Kmieciak. Pedagog specjalny, socjolog prawa i bioetyk przypomina, że Kodeks Etyki Lekarskiej od kilkudziesięciu lat zwraca uwagę, że lekarz przyjmujący kobietę w ciąży ma de facto dwóch pacjentów - matkę i jej nienarodzone dziecko. Zaznacza, że stanowisko takie prezentuje Kodeks Etyki Lekarskiej także po jego niedawnej nowelizacji.

W podcaście „Pacjent pod sercem mamy” wyemitowanym w ramach cyklu „Komentarz z życiem” prof. Kmieciak zauważa, że zgodnie z Kodeksem Etyki Lekarskiej lekarz, niezależnie od swoich poglądów na przerywanie ciąży, zawsze powinien uwzględniać w swoich działaniach, że także płód jest jego pacjentem. Podaje przykład stomatologów, którzy nie mogą zapomnieć o tym, że znieczulając kobietę w ciąży, muszą uwzględnić to, że ich działanie może wpływać w sposób pośredni albo bezpośredni na rozwijający się pod sercem matki organizm.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Góralka na misjach w Boliwii: możemy pomagać dzięki ofiarności Polaków

2025-08-25 16:58

[ TEMATY ]

misje

pomoc

Boliwia

góralka

ofiarność Polaków

Adobe Stock

Sytuacja większości dzieci w Boliwii jest bardzo trudna

Sytuacja większości dzieci w Boliwii jest bardzo trudna

Siostra Iwona Urbańska ze Zgromadzenia Sług Jezusa w niedzielę 25 sierpnia dzieliła się z wiernymi z parafii NMP Królowej Polski w Miętustwie koło Czarnego Dunajca swoim świadectwem o kilkunastoletniej pracy na misjach w dalekiej Boliwii.

Jak przyznała na początku swojej wypowiedzi sytuacja większości dzieci w Boliwii jest bardzo trudna. - Wiele dzieci nie może się uczyć, bo rodziców nie stać na materiały szkolne oraz inne koszty związane z nauką. Sporo dzieci pracuje zamiast chodzić do szkoły albo jednocześnie uczą się i pomagają rodzicom w pracy. Ci, którzy się uczą bardzo to cenią. W Boliwii chodzić do szkoły to zaszczyt i wyróżnienie! - zauważyła s. Iwona Urbańska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję