Zapytany, czy widzi nadzieję na osiągnięcie porozumienia z rządem w kwestiach spornych takich jak lekcje religii w szkołach, wiceprzewodniczący KEP odpowiedział, że "nadzieja zawsze jest".
"Są trudności w prowadzeniu tego dialogu. Ja je widzę w ten sposób, że trwa kampania prezydencka i jest pośpiech, żeby zrealizować postulaty z wyborów parlamentarnych. To nie sprzyja dochodzeniu do wspólnych rozwiązań" - ocenił.
Abp Kupny został zapytany również o petycję, jaką prezydium KEP przekazało w czwartek I prezes Sądu Najwyższego z prośbą o wystąpienie z wnioskiem do TK ws. zbadania zgodności trybu wydania rozporządzenia MEN. Chodzi o wprowadzenie jednej godziny lekcji religii tygodniowo.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Uzyskaliśmy już pozytywne orzeczenie Trybunału w sprawie pierwszego rozporządzenia MEN, ale nie zostało ono opublikowane. Nie zostało opublikowane, bo strona rządowa pokazuje, że nie uznaje orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. My teraz powtarzamy tę historię" - stwierdził hierarcha.
Zapowiedział, że Episkopat planuje również podjęcie kolejnych kroków. "Będziemy musieli odwołać się do instytucji międzynarodowych. To jest wstyd. Polska przewodniczy w tej chwili (Radzie UE - PAP), a my będziemy oskarżali rząd o to, że nie są respektowane wolności religijne. Bo w ramach prawa do wolności religijnej mieści się prawo do edukacji religijnej, a to się dokonuje na katechezie" - podkreślił abp Kupny.
Reklama
Zastrzegł, że - zanim podjęte zostaną kolejne kroki - strona kościelna zaczeka na to, w jaki sposób premier Donald Tusk odniesie się do listu, jaki prezydium KEP wystosowało do niego we wtorek w sprawie nieopublikowania w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 listopada 2024 r. ws. rozporządzenia MEN o lekcjach religii.
"Zaczekamy na reakcję na kolejne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Od tego, jakie będą te odpowiedzi, uzależnione będą nasze kolejne kroki" - przekazał.
W czwartek biuro prasowe KEP poinformowało, że Prezydium KEP przekazało I Prezes Sądu Najwyższego petycję z prośbą o wystąpienie z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności trybu wydania rozporządzenia minister edukacji z 17 stycznia 2025 r., zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.
Chodzi o rozporządzenie opublikowane w Dzienniku Ustaw w styczniu br. Zgodnie z nim od 1 września 2025 r. religia lub etyka będą się odbywać w wymiarze jednej godziny tygodniowo – bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi ucznia lub bezpośrednio po nich.
Jak zaznaczyli biskupi, sprawa dotyczy istotnego interesu publicznego, takich wartości jak: "poprawność legislacji, realizacja konstytucyjnego wymogu konsensualnego regulowania stosunków między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi, ochrona pracy, zakaz dyskryminacji, prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami oraz prawo dzieci i młodzieży do wychowania i opieki, odpowiednich do wieku i osiągniętego rozwoju".
Reklama
Wcześniej nowelizację rozporządzenia w sprawie organizacji lekcji religii po petycjach Prezydium Konferencji Episkopatu Polski i Polskiej Rady Ekumenicznej zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. Składowi orzekającemu TK przewodniczyła ówczesna prezes Julia Przyłębska, a sprawozdawcą była sędzia Krystyna Pawłowicz. Zgodnie z rozporządzeniem MEN z 26 lipca 2024 r., dyrektor szkoły lub przedszkola może połączyć w grupę z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się siedmioro lub więcej uczniów, z osobami z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się mniej niż siedmioro dzieci.
Trybunał 27 listopada 2024 r. orzekł, że rozporządzenie MEN jest niezgodne z przepisem ustawy o systemie oświaty mówiącym, że minister edukacji określa w drodze rozporządzenia warunki organizacji nauki religii w porozumieniu z władzami kościołów i związków wyznaniowych. W odpowiedzi na wyrok MEN oświadczyło, że postanowienie TK nie wywołuje skutków prawnych. Według MEN rozporządzenie zostało wydane zgodnie z prawem i ma moc powszechnie obowiązującą.
25 lutego br. Prezydium Konferencji Episkopatu Polski wystosowało list do premiera Donalda Tuska z prośbą o udzielenie informacji publicznej w sprawie braku publikacji listopadowego wyroku TK.
List do premiera Donalda Tuska z pytaniem o nieopublikowanie w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 listopada 2024 r. ws. rozporządzenia MEN o lekcjach religii prezydium KEP wystosowało we wtorek.