Reklama

Niedziela Wrocławska

Polskie odznaczenie dla Metropolity Kolonii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzyż Wielki Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej otrzymał metropolita Kolonii kard. Joachim Meisner. Doceniono w ten sposób zasługi Księdza Kardynała dla procesu pojednania polsko-niemieckiego, wspieranie działań związanych z renowacją zabytków kultury i sztuki w Polsce. W imieniu prezydenta Bronisława Komorowskiego aktu dekoracji dokonał szef Kancelarii Prezydenta minister Jacek Michałowski. Uroczystość zorganizowano w kościele pw. św. Jadwigi Śląskiej na wrocławskim osiedlu Leśnica, w rodzinnej parafii Księdza Kardynała. Uczestniczyli w niej m.in.: metropolita wrocławski abp Józef Kupny, jego poprzednicy kard. Henryk Gulbinowicz i abp Marian Gołębiewski, ordynariusz świdnicki bp Ignacy Dec wraz ze swoim sufraganem bp. Adamem Bałabuchem. Ordynariusza diecezji legnickiej bp. Stefana Cichego reprezentował kanclerz Legnickiej Kurii Biskupiej ks. prał. Józef Lisowski, a władze Wrocławia prezydent Rafał Dutkiewicz i jego zastępcy: Anna Szarycz i Maciej Bluj.

Wszystkich gości i uczestników uroczystości w serdecznych słowach przywitał proboszcz ks. kan. Krzysztof Szuwart. A czyniąc to w stosunku do kard. Meisnera powiedział „Księże Kardynale, witaj w domu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wręczając krzyż minister Jacek Michałowski przypomniał, że kard. Meisner był świadkiem listu biskupów polskich do hierarchów niemieckich. Wskazał, że metropolita Kolonii jest żywym świadkiem tego, iż życzenie biskupów stało się faktem. Dodał, że przez ostatnie 25 lat stosunki polsko-niemieckie z bardzo trudnych stały się przyjacielskie. Zabierając głos w czasie ceremonii prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz wyraził radość z faktu, że w osobie Księdza Kardynała Wrocław, a szczególnie Leśnica ma tak wspaniałego przyjaciela, który jest wielkim orędownikiem i patronem współpracy polsko-niemieckiej, pasterzem łączącym w sobie cechy przewodnika i nauczyciela. Do tych wyrazów wdzięczności dołączył miniaturę Europejskiego Krzyża Pokoju – Krzyża św. Edyty Stein.

Dziękując za przyznane odznaczenie kard. Meisner podkreślił m.in., że Polska i Niemcy są jakby źródłem Europy. A naszym wspólnym przesłaniem jest, aby etyka naszych narodów rozprzestrzeniała się na całą Europę.

Po ceremonii wręczenia Krzyża kard. Meisner przewodniczył Mszy św. koncelebrowanej także z okazji 80. urodzin.

2014-02-20 13:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lista kardynałów-nominatów

[ TEMATY ]

kardynał

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek ogłosił, że na konsystorzy 30 września dokona nominacji 21 nowych kardynałów. Wśród nich jest 17 duchownych poniżej 80. roku, mających prawo udziału w ewentualnym konklawe, i trzech powyżej 80. roku, którzy nie będą już elektorami nowego papieża.

Oto ich nazwiska:
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Misterium Krzyża i Miłości

2025-04-18 20:43

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Zgodnie z wielowiekową tradycją, w Wielki Piątek w świątyniach Kościoła katolickiego nie sprawuje się Eucharystii. To dzień ciszy, zadumy i głębokiej refleksji nad męką oraz śmiercią Jezusa Chrystusa, który – niosąc na swoich barkach ludzkie grzechy – oddał życie na krzyżu, by otworzyć ludzkości bramy nieba.

W Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego uroczystości rozpoczęły się od Świętokrzyskiej Drogi Krzyżowej, której uczestnicy wyruszyli spod kościoła parafialnego w Nowej Słupi, podążając Traktem Królewskim w kierunku bazyliki na Świętym Krzyżu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję