Tym razem felieton kobiecy.
Właśnie dostałam następujący list:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Pani Elżbieto, Wydawnictwo MUZA wydaje wznowienie książki «Kaja od Radosława, czyli historia Hubalowego krzyża».
Jest projekt, by na końcu książki zamieścić fragmenty recenzji – głosów, które się ukazały na temat książki, jej pierwszego wydania.
Chciałabym bardzo zamieścić dwa fragmenty z Pani felietonów.
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra Ziółkowska-Boehm”.
To piękna, pełna starych fotografii książka o życiu Cezarii Iljin-Szymańskiej ps. Kaja. Historia jej życia rozpoczyna się na Syberii, potem był Białystok, Wilno, Warszawa, Zamość, obóz w Ostaszkowie i na koniec znów Warszawa, Mokotów. Dziękuję Bogu za to, że miałam szczęście i zaszczyt osobiście poznać bohaterkę i jej nieżyjącego już męża Marka Szymańskiego „Sępa”, następcę Hubala. Udział w Powstaniu Warszawskim i uratowanie Hubalowego krzyża Virtuti Militari to główne osie, wokół których rozgrywa się ta niewiarygodna historia jednego życia. Życia kobiety dzielnej, odważnej, srodze doświadczonej, a jednocześnie przecież pełnej optymizmu, wiary w przyszłość i – wbrew wszystkiemu – radości życia.
Warto wiedzieć, że jest taka książka, w której opowiedziana jest nie tylko historia życia dzielnej i wyjątkowej polskiej niewiasty Cezarii Iljin, ale w której także zawarty jest kawał historii Polski, i to historii, która dopiero od niedawna zaczyna przed współczesnymi młodymi ludźmi odsłaniać swoje prawdziwe oblicze.
Autorką książki jest Aleksandra Ziółkowska-Boehm, obecnie mieszkająca w USA, spadkobierczyni archiwum Melchiora Wańkowicza. Niestrudzenie przywraca ona naszej pamięci wiele kart polskiej historii i ludzi w nią wplątanych. Ona sama i jej życie także zasługują na oddzielną opowieść. I na pewno ktoś ją kiedyś napisze.