Reklama

Niedziela Wrocławska

1000 lat od koronacji Bolesława Chrobrego

Kilkaset osób wzięło udział we wrocławskich obchodach 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego.

2025-04-23 19:04

Magdalena Lewandowska

Uroczystości towarzyszyły liczne poczty sztandarowe na czele z królem Bolesławem Chrobrym.

Uroczystości towarzyszyły liczne poczty sztandarowe na czele z królem Bolesławem Chrobrym.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To głównie dzieci i młodzież ze szkół z różnych stron Polski, którym król Bolesław Chrobry patronuje i którym jest bliski. Była to dla nich żywa lekcja historii. Do Wrocławia przyjechali m.in. ze Szprotawy, Oleśnicy, Henrykowa, Brzegu, Oławy i Niemczy. W uroczystości, którą zorganizowała Fundacja Rodziny Rodła, wzięli udział także przedstawiciele Kurkowego Bractwa Strzeleckiego z Nysy i Rycerskiego Zakonu Korony Polskiej im. Kazimierza Królewicza.

Obchody rozpoczęły się się pod kościołem św. Marcina na Ostrowie Tumskim, gdzie nastąpiła prezentacja przygotowanych wizerunków Bolesława Chrobrego i strojów z epoki. Następnie wszyscy zebrani przeszli w uroczystym Marszu Tysiąclecia pod archikatedrę. Kulminacją obchodów była Eucharystia pod przewodnictwem bpa Jacka Kicińskiego. Podczas jej rozpoczęcia hymn na 1000-lecie koronacji zaśpiewał chór z Zespołu Szkół Salezjańskich „Don Bosco” pod dyrekcją pani Eweliny Dąbrowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– To nasze dziękczynienie wpisuje się w czas oktawy Zmartwychwstania Jezusa, a także w uroczystość św. Wojciecha, głównego patrona Polski. W tym czasie żegnamy również naszego umiłowanego ojca świętego, papieża Franciszka. Patrząc na te wszystkie wydarzenia, a w sposób szczególny na milenium koronacji, pragniemy jako wspólnota, jako naród, podziękować przede wszystkim za dar wiary. Gdyby tej wiary nie było, nie doszłoby do koronacji i nie byłoby Polski – mówił w homilii bp Kiciński.

Hierarcha tłumaczył, że moment koronacji miał podwójny charakter: religijny oraz społeczny. – Wymiar religijny polegał na tym, że najpierw król składał przysięgę w pozycji klęczącej jako wyraz świadomości, że panem i królem jest przede wszystkim Chrystus. A potem prymas pytał króla, czy chce służyć wierze, czy chce otaczać Kościół opieką, czy chce rządzić sprawiedliwie, czy będzie bronić królestwa. Te pytania są bardzo głębokie i ważne, dotyczą wiary w Boga, troski o Kościół, sprawiedliwości i obrony królestwa. A potem, gdy król odpowiedział, prymas pytał obecnych na uroczystości, czy wyrażają gotowość służby królowi. Dopiero po tym akcie prymas namaszczał olejem świętym głowę króla, jego piersi i ramiona. Od tego momentu był tym, który został wybrany, namaszczony i posłany – opowiadał biskup. Przypomniał, że po uroczystości koronacji sprawowana była Msza Święta, a później król zasiadał na tronie i śpiewano hymn dziękczynny. To wszystko pokazywało, że od samego początku władza królewska została dana od Boga, a nie od ludzi.

– Koronacja miała też ważny wymiar społeczno-polityczny. W momencie, gdy Bolesław Chrobry został królem Polski, nasz kraj stał się niepodległym i suwerennym. To dzięki koronacji Polska została włączona do kręgu innych krajów europejskich monarchii chrześcijańskiej – podkreślał bp Kiciński.

Nawiązał do Ewangelii o drodze do Emaus. Zaznaczał, że wiara rodzi się ze słuchania Słowa Bożego. Człowiek na drodze wiary często zapomina, że źródłem wszystkiego jest Słowo Boże, dlatego potrzeba spotkania z Jezusem, by zrozumieć wszystko. – Uczniowie w drodze do Emaus byli smutni, bo zapomnieli o słowie Jezusa, zapomnieli o swojej tożsamości. Widzimy, że na przestrzeni ostatniego tysiąclecia naszej ojczyzny Bóg o nas nie zapomniał, choć my często o Nim zapominaliśmy. Ale Bóg dawał nam ludzi świętych, którzy jak Jezus w drodze do Emaus towarzyszą nam na drodze wiary. Zobaczmy, ilu polskich świętych czyniło wszystko, aby Polak był Polakiem, a Polska ziemią ojczystą – zaznaczał hierarcha, przywołując m.in. św. biskupa Stanisława ze Szczepanowa, św. Jadwigę Śląską, św. Jacka Odrowąża, św. Stanisława Kostkę, św. Jadwigę Królową, św. Andrzeja Bobolę, św. Faustynę, św. Maksymiliana Kolbego, św. Jana Pawła II, bł. ks. Jerzego Popiełuszkę i bł. kard. Wyszyńskiego. – To oni przypominali nam wszystkim o naszych korzeniach, źródłach naszej wiary – dodawał.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: ośmiu Polaków będzie obecnych przy pochowaniu papieża

2025-04-23 19:06

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Dwóch polskich kardynałów kurialnych, dwóch członków kapituły bazyliki Santa Maria Maggiore i czterech dominikanów - penitencjarzy mniejszych w tej bazylice ma prawo udziału w pochowaniu 26 kwietnia papieża Franciszka do grobu w Bazylice Papieskiej Matki Bożej Większej - wynika z komunikatu Urzędu Papieskich Celebracji Liturgicznych.

Podziel się cytatem Uroczystości będzie przewodniczył Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego, kard. Kevin Joseph Farrell.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek – Papież Miłosierdzia

2025-04-25 14:43

Małgorzata Pabis

    „Miłosierdzie jest drogą zbawienia dla każdego z nas i dla całego świata” - takie słowa wypowiedział papież Franciszek na Placu św. Piotra – 14 sierpnia 2022 roku, zwracając się do pielgrzymów przeżywających 20. rocznicę rocznicę zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu zgromadzonych w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Zmarły papież wiele mówił o miłosierdziu Boga – można powiedzieć wręcz, że przesłanie miłosierdzia „najpełniej definiuje jego pontyfikat”. Zresztą już swoim zawołaniem biskupim uczynił słowa „Miserando atque eligendo” (Spojrzał z miłosierdziem i wybrał) – nawiązuje ono do spotkania Pana Jezusa z celnikiem Mateuszem... Jezus, gdy zobaczył go ofiarował mu miłosierdzie. A w książce „Miłosierdzie to imię Boga” papież Franciszek tak mówił: „On jest miłosierdziem... Miłosierdzie jest Jego pierwszym atrybutem... To imię Boga”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję