Reklama

Niedziela Lubelska

Święto polonistyki KUL

Niedziela lubelska 19/2014, str. 8

[ TEMATY ]

rocznica

Małgorzata Peroń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez cały czas strzeżemy języka polskiego; pilnujemy, by można się nim było posługiwać. Pilnujemy, żeby świat miał znaczenie. Ciągle na nowo odkrywamy literaturę, dbamy o to, żeby człowiek mógł czytać człowieka, a wyobraźnia poszerzała naszą rzeczywistość. Ponieważ jesteśmy humanistami, ponieważ jesteśmy intelektualistami, ponieważ dbamy o całą międzyludzką komunikację... zasłużyliśmy na święto!

Instytut Filologii Polskiej KUL jest jednym z najstarszych w Polsce, w tym roku obchodzi 95-lecie swojego istnienia. Z tej okazji pracownicy, studenci oraz absolwenci IFP KUL uczestniczyli w święcie polonistyki. Uroczystego otwarcia dokonał dyrektor IFP dr hab. Andrzej Tyszczyk, prof. KUL. Podkreślił, że Instytut stanowi wspólnotę, którą tworzą cztery kierunki (filologia polska, edytorstwo, wiedza o teatrze oraz teksty kultury i animacji sieci), siedem specjalizacji oraz dziewięć kół naukowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na program dwudniowego świętowania złożyły się imprezy przygotowane przez pracowników i studentów, ukazujące, że poloniści nie tyko w słowie się realizują. Ogłoszono wyniki na ulubionego wykładowcę IFP. Studenci obdarzyli swoich pracowników wieloma ciepłymi słowami, podkreślającymi nie tylko wiedzę prowadzących zajęcia, także wspólnotę wartości. Laureatką konkursu została mgr Justyna Staroń, która wygłosiła okolicznościowy wykład mistrzowski: „Słoneczny wariat” (Kornel Makuszyński). Wysłuchaliśmy także mistrzowskiego wykładu prof. dr. hab. Bernadetty Kuczery-Chachulskiej z Uniwersytetu kard. Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, która opowiedziała o epistolografii Adama Mickiewicza. Obecność tak wyjątkowego naukowca wiązała się z tym, że pani profesor ukończyła filologię polską na KUL.

W panelu dyskusyjnym: „Jak może poradzić sobie absolwent studiów humanistycznych na rynku pracy?” wzięli udział absolwenci IFP, dzisiaj pracownicy mediów, instytucji kultury oraz oświaty. Ta różnorodność późniejszej drogi zawodowej, nieograniczającej się jedynie do działalności dydaktycznej, pokazała nam, że współczesny humanista może realizować się w wielu obszarach działań. Mecz w piłkę nożną pomiędzy pracownikami i studentami IFP zakończony wygraną pracowników, pokazał, że duch młodości jest ciągle żywy wśród wykładowców. Spotkanie literackie z Marcinem Wrońskim, autorem kryminałów retro o dawnym Lublinie, było okazją do rozmowy o najnowszej powieści pisarza, a także do wspomnień z czasów studenckich – pan Marcin jest absolwentem IFP KUL. Wieczór zakończył maraton filmowy „Literatura do obejrzenia”.

Reklama

W drugim dniu świętowania przypadał dzień otwartych katedr. Przy kawie i słodkościach (także literackich daniach, jak np. „paście z towiańczyków”) czekały na studentów bardzo różnorodne atrakcje. Uruchomiona została niezwykła maszyna do tworzenia metafor, przez chwilę wspominaliśmy dzieciństwo w studenckim przedszkolu i rozmawialiśmy z modernistami przy zapalonych świecach o życiu. Takich okazji do rozmów było wiele: jedne przypominały rozmowy czwartkowe u króla Stasia, innym towarzyszyło rozszyfrowywanie rękopisów poetów i prozaików. Komu bliski był teatr, mógł spróbować swoich sił w rozpoznawaniu musicali w konkursie przygotowanym przez studencki Teatr ITP. Ogłaszano także konkursy literackie, rozwiązywano wspólnie krzyżówki z teorii literatury albo rysowano… najpiękniejszego wielbłąda. Wśród zabaw królowały gry planszowe. W rozgrywce w literackie warcaby na wielkiej planszy drużyna pracowników poruszała się pionkami mistrzów literatury, studentów zaś wspomagali poeci młodego pokolenia. Było zatem tak, że Norwid pokonywał Honeta, a Zadura Słowackiego. Była okazja do gry w szachy, wystarczyło tylko wyjść przez okno pracowni, by znaleźć się na dachu uczelni. Na drewnianych podestach funkcjonowała czytelnia pod chmurką. Kolejną atrakcją święta były prezentacje poszczególnych kierunków, które przygotowali nasi studenci. Niezwykle zabawne, kabaretowe i teatralne scenki pokazały sedno Instytutu: jego siłę i wyjątkowość.

Obchodom towarzyszyły wystawy. Album „Amicorum” ukazywał listy przyjaciół Instytutu Filologii Polskiej KUL. Kilkadziesiąt bardzo serdecznych słów otrzymaliśmy z wielu ośrodków naukowych z Polski i z zagranicy. Zaprezentowano publikacje wykładowców IFP składające się na ich dorobek naukowy. Wystawa „Obraz za Słowo” to poetyckie kolaże wykonane przez studentów. W strefie książki można było zaopatrzyć się w cenne lektury oraz zabrać ze sobą bezpłatne egzemplarze z domowych bibliotek wykładowców. Dużym zainteresowaniem cieszył się także projekt „Zostaw po sobie chociaż wiersz – czytanie ukochanych fragmentów poetyckich przed kamerą”.

Polonistyczne święto zakończył wieczór humanistów. Artystyczne umiejętności prezentowali pracownicy i studenci, przy dźwiękach gitary wspólnie śpiewaliśmy poetyckie ballady, także piosenki z repertuaru rozrywkowego. Koła naukowe przygotowały na ten wieczór ciekawe i wcale niełatwe zabawy i gry umysłowe oraz zagadki literackie. Wszystkie wydarzenia były dokumentowane; fotografie i filmy można obejrzeć na stronach IFP KUL.

2014-05-07 15:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poruszające słowa prezydenta w Toruniu: Dziękuję za Radio Maryja!

Polityka jest nieodłączną częścią budowania państwa, ale taka polityka która jest troską o dobro wspólne. Radio Maryja ma prawo nawoływać, aby cała polityka taka właśnie była — powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości 25-lecia Radia Maryja. Na wstępie prezydent przywołał słowa Ojca Św. Jana Pawła II : „Ja Panu Bogu dziękuję codziennie, że jest w Polsce takie radio – Radio Maryja”.

Powiedział tak w Rzymie 29 marca 1995 roku nasz Ojciec Święty – św. Jan Paweł II. Powiedział tak, gdy Radio Maryja nie miało jeszcze nawet 4 lat. Dziś ma 25 lat. Jest „Nasz Dziennik”, jest Telewizja Trwam, jest WSKSiM. Jest wielka siła katolickich mediów, która zrodziła się z niczego w 1991 roku i rozpoczęła swoją działalność dokładnie 8 grudnia — przypomniał prezydent.
CZYTAJ DALEJ

Czego uczą nas, wierzących, święci Apostołowie Piotr i Paweł?

2025-06-24 07:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

pixabay.com

To jedno z najstarszych świąt roku liturgicznego, włączone do kalendarza już w IV wieku, o czym świadczy „Depositio martyrum” (354 r.). Poprzez swoje męczeństwo Piotr i Paweł stali się niczym „bracia”, poprzez swoje świadectwo są „fundamentem” naszej wiary w Pana Jezusa.

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?» A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków». Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».
CZYTAJ DALEJ

Fałszywe dane, realne szkody. Czyja to jest operacja?

2025-06-29 16:20

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Hahaha, info o fałszowaniu wyborów oparli na analizie wykonanej po pijaku jakiegoś gościa z Wykopu oraz na analizie typa, który NIE jest pracownikiem uczelni” – napisała w mediach społecznościowych jedna z internautek (@szef_dywizji), odnosząc się do informacji portalu money.pl, który ujawnił, że dr Kontek, który „zbadał anomalie wyborcze” nie jest pracownikiem SGH, mimo iż „w doniesieniach mediów przedstawiany jest jako pracownik uczelni”. Czytając tę informację, jak i komentarz miałem poczucie, że wcale nie jest mi do śmiechu i w sumie nam wszystkim generalnie też nie powinno.

Pal sześć sam wątek uczelni, przerażające jest to, co przedstawił dr Kontek, a raczej skutki tej co najmniej „niedokładnej” pracy. Jego „analizy” stały się źródłem fali artykułów, materiałów prasowych, telewizyjnych i radiowych oraz komentarzy w mediach i socialmediach, które w oparciu o jego teorie podważały wybór ponad 10 mln polskich obywateli. Profesor Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Berent już wypunktował wątpliwą analizę statystyczną dr. Kontka dotyczącą „anomalii wyborczych”. „Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe” - napisał w opublikowanym liście. „Zaszokowała mnie treść Twego wywodu. Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę” – zauważył prof. Berent, docierając do sedna skandalu: „Problem w tym, że Twoje wyniki nie są też wiarygodne statystycznie. Nie mogą być zatem żadnym sygnałem, które wymaga bliższego zbadania”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję