Czytania liturgiczne na 27 maja 2025;
Ewangelia
Jezus powiedział do swoich uczniów: Teraz idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: Dokąd idziesz? Ale ponieważ to wam powiedziałem, smutek napełnił wam serce. Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was. On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu - bo nie wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś - bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; wreszcie o sądzie - bo władca tego świata został osądzony.
Rozważanie
Chcielibyśmy zawołać dziś: odchodzisz i zostawiasz nas samych? To po co było, to wszystko: Twoje nauczanie, uzdrawianie, wskrzeszanie, po co te tłumy, po co dyskusja z faryzeuszami? Panie, ja wiem, że to wszystko bym uwierzył, że właśnie wszystko ma sens, że moje życie ma sens, że moje cierpienie ma sens, że Kościół ma sens, że moja wiara w Ciebie, i w Ojca i Ducha Świętego ma sens. Dzisiaj wiem, że ciągle wracasz do Ojca, od którego wyszedłeś i który Cię posłał. Pójdę i ja, jeszcze chwila, fragment życia przeżyję, zapadnę się w duszy i stanę przed Tobą na nowo.
Owoc słowa
Będę w wolnych chwilach wołał: Bądź wola Twoja Panie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu