Jezus przechodził stamtąd i ujrzał człowieka, imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej. I rzekł do niego: „Pójdź za Mną!”. On wstał i poszedł za Nim. A gdy Jezus siedział za stołem w domu, przyszli do Niego celnicy i grzesznicy, i jedli z Nim oraz z Jego uczniami. A gdy faryzeusze to zobaczyli, mówili do Jego uczniów: „Dlaczego Wasz nauczyciel je z celnikami i grzesznikami?”. On, słysząc to, rzekł: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. Idźcie więc i nauczcie się, co to znaczy: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary. Bo nie przyszedłem wezwać sprawiedliwych, ale grzeszników”.
Rozważanie
Z znów zaskoczenie, jakiś epizod, kogoś ujrzał, zatrzymał się, wszedł w relację, poszedł do niego. I to oskarżenie: jada wspólnie z grzesznikami. To zasługuje na „święte” oburzenie. A my, gdy siadamy z Jezusem za stołem, czy inni się nie oburzają z tego powodu? Czy jesteśmy, w swoim mniemaniu o sobie, sprawiedliwi? Zapominamy, że przyszedł przecież zbawić grzeszników. Mateusz jest świadkiem tego. Miłosierdzie jest darem, wyprzedza sprawiedliwość i ofiarę złożoną Bogu. Mimo, że jedno uzupełnia drugie. Co dam z siebie dziękując za przebaczenie?
Owoc słowa
Trzeba i siebie zapytać, czy ja dziś nie potrzebuję lekarza duszy?
Słowa Ewangelii według św. Mateusza (Mt 20, 1-16a).
Jezus opowiedział swoim uczniom następującą
przypowieść:
„Królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza,
który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć
robotników do swej winnicy. Umówił się z robotnikami
o denara za dzień i posłał ich do winnicy.
Gdy wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył
innych, stojących na rynku bezczynnie, i rzekł
do nich: «Idźcie i wy do mojej winnicy, a co
będzie słuszne, dam wam». Oni poszli. Wyszedłszy
ponownie około godziny szóstej i dziewiątej,
tak samo uczynił.
Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał
innych stojących i zapytał ich: «Czemu tu stoicie
cały dzień bezczynnie?». Odpowiedzieli mu: «Bo
nas nikt nie najął». Rzekł im: «Idźcie i wy do winnicy
».
A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy
do swego rządcy: «Zwołaj robotników i wypłać im
należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych
». Przyszli najęci około jedenastej godziny
i otrzymali po denarze. Gdy więc przyszli pierwsi,
myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni otrzymali po
denarze.
Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi,
mówiąc: «Ci ostatni jedną godzinę pracowali,
a zrównałeś ich z nami, którzy znosiliśmy ciężar
dnia i spiekotę». Na to odrzekł jednemu z nich:
«Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czyż nie
o denara umówiłeś się ze mną? Weź, co twoje,
i odejdź. Chcę też i temu ostatniemu dać tak
samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze
swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz,
że ja jestem dobry?». Tak ostatni będą pierwszymi,
a pierwsi ostatnimi”.
Oto słowo Pańskie.
Papież Leon XIV wsiadł w niedzielę po raz pierwszy do papamobile i przed mszą inaugurującą jego pontyfikat objeżdża plac Świętego Piotra, pozdrawiając dziesiątki tysięcy wiernych z całego świata. Powiewają flagi wielu krajów, wśród nich polskie.
Leon XIV, pierwszy w historii papież z USA, jest entuzjastycznie witany przez wiernych. (PAP)
- Od tego momentu już do końca jesteście powołani do tego, żeby służyć jako diakoni. Z tej służby nigdy nie będziecie zwolnieni – powiedział bp Piotr Kleszcz do franciszkańskich diakonów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.