Nie ma wystarczającej liczby psychiatrów, aby przeprowadzić oceny wymagane przez ustawodawstwo, doniósł londyński Times. Krytyka ze strony psychiatrów jest „ciosem w fundamenty” kontrowersyjnego i głęboko niepopularnego projektu ustawy, ale nadal jest prawdopodobne, że zostanie on przyjęty. Kluczowe – trzecie czytanie w czerwcu. Parlamentarzyści zdecydują, czy pchnąć projekt ustawy do przodu, czy też go odrzucić.
Ustawa „przerażająca”
Ocena skutków ustawy to dokument liczący 149 stron. Jego lekturę anglikańska biskup Londynu nazwała „przerażającą”. Szacuje się, że ponad 1300 osób złoży wniosek o eutanazję w pierwszym roku legalizacji. Koszt świadczenia usługi śmierci szacuje się od 10 do 13 mln funtów rocznie, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów opieki zdrowotnej dla osób nieuleczalnie chorych o 10 mln funtów, w pierwszym roku działania ustawy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podobny projekt rozważany jest w Szkocji. Przeszedł już pierwszy etap legislacji, członkowie Szkockiego Parlamentu w większości poparli wprowadzenie eutanazji.
Bp John Sherrington kolejny raz podkreślił, że projekt jest błędny co do zasady, a także ma zasadnicze wady. Informacje o projekcie ustawy i poprawkach publikowano niemal tuż przed debatami, pozostawiając posłom niewystarczający czas na rozwagę. Podczas etapu sprawozdawczego posłowie mieli zaledwie 5 godzin na omówienie prawie 60 stron poprawek.
Reklama
Jak podkreślił hierarcha, stojący na czele komisji ds. życia w episkopacie Anglii i Walii: ludzie będą mieli trudności ze znalezieniem instytucji, w których mogliby czuć się bezpiecznie.
Wezwanie do modlitwy
„Jesteśmy głęboko zaniepokojeni, że parlament odrzucił poprawkę, która pozwoliłaby hospicjom i domom opieki nie uczestniczyć w samobójstwie wspomaganym. Jeśli ten projekt zostanie przyjęty, mamy poważne obawy co do zdolności katolickich hospicjów i domów opieki do kontynuowania świadczenia wysokiej jakości opieki paliatywnej. Wspomagane samobójstwo podważa misję i cel hospicjów i domów opieki, które powinny mieć prawo do odmowy przeprowadzenia wspomaganego samobójstwa. Jeśli domy opieki prowadzone przez zakony będą musiały świadczyć tę usługę, to zakony będą zmuszone całkowicie wycofać się z takiej działalności”.
Bp. Sherrington dodaje: „W miarę jak projekt ustawy zbliża się do trzeciego czytania, wzywam katolików i wszystkich ludzi dobrej woli do podjęcia działań poprzez modlitwę i kontakt z posłem, aby zwiększyć świadomość nieodwracalnych szkód, jakie ten projekt ustawy wyrządzi. Posłowie muszą mieć odpowiedni czas na debatę nad prawem, które fundamentalnie zmienia społeczeństwo. Tak się nie stało, więc projekt ustawy musi zostać odrzucony. Matko Boża, wspomożycielko chrześcijan, módl się za nami”.