Reklama

Niedziela Małopolska

Najlepszy wybór

Ten słoneczny, jesienny dzień społeczność Szkoły Podstawowej w Muchówce zapamięta na zawsze. Będą się do niego odnosić nie tylko obecni, ale i przyszli uczniowie, a także ich nauczyciele i wychowawcy oraz mieszkańcy wioski

Niedziela małopolska 44/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

szkoła

poświęcenie

uczniowie

Andrzej Świgost

Mszę św. sprawowali ks. inf. Adam Kokoszka, byli księża proboszczowie, księża rodacy oraz obecny proboszcz parafii

Mszę św. sprawowali ks. inf. Adam Kokoszka, byli księża proboszczowie, księża rodacy oraz obecny proboszcz parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość nadania szkole patrona – kard. Stefana Wyszyńskiego rozpoczęła się w parafialnym kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego rankiem 15 października. W Mszy św., którą w imieniu biskupa diecezji tarnowskiej Andrzeja Jeża sprawował ks. inf. Adam Kokoszka, wspólnie z obecnym proboszczem, ks. Pawłem Bartulą, jego poprzednikami oraz kapłanami rodakami, uczestniczyli również zaproszeni goście – przedstawiciele władz oświatowych, samorządowych powiatowych i gminnych, byli pracownicy szkoły, a przede wszystkim szkolna społeczność, nauczyciele, uczniowie i ich rodzice.

Nauczyciel ponadczasowy

– Niech ta nasza wspólna modlitwa pomoże najmłodszemu pokoleniu żyć w szlachetnym i pełnym wartości Bożych środowisku. Niech nasze rodziny, szkoła, Kościół pomogą tym dzieciom w osiągnięciu pełni człowieczeństwa – mówił, witając zebranych w świątyni, ks. Paweł Bartula.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nawiązując do patrona, ks. inf. Adam Kokoszka postawił w homilii pytanie: – Czego uczy Polaków sługa Boży kard. Stefan Wyszyński? I odpowiadał, że jest to nauczyciel, który nas uczy m.in. szacunku dla każdego człowieka, dla jego godności i praw oraz umiłowania ojczyzny, a przede wszystkim mocnej wiary w Boga i zaufania Matce Bożej. – Wybór imienia jest wyborem programu życia, a patron, który jest kandydatem na ołtarze, nie tylko pobudza do naśladowania, ale także gwarantuje opiekę, pomoc i obronę – przekonywał ks. Kokoszka, dodając, że kard. Stefan Wyszyński zasłużył na miano „ojca ojczyzny”. – Słuchali go i liczyli się z nim nawet jego przeciwnicy, wrogowie – mówił, podkreślając, że Prymas Tysiąclecia jest nauczycielem prawd ponadczasowych.

Zaś, zwracając się do nauczycieli, Kapłan przekonywał: – Mimo różnych wojen ideologicznych, które przetaczają się nad polskim systemem oświaty, trzeba siać w serca dzieci i młodzieży dobre, prawdziwe ziarno wiedzy i postaw moralnych z przekonaniem, że ono w swoim czasie wyda oczekiwany plon.

Szkolna uroczystość

Po Mszy św. barwny i gwarny korowód wyruszył w kierunku szkoły, która od tego dnia nosi nazwę: „Szkoła Podstawowa im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego – Prymasa Tysiąclecia”. Gości zebranych w sali gimnastycznej przywitała dyr. Barbara Matura. – Najważniejsze wartości, które zdecydowały o wyborze kard. Wyszyńskiego na patrona naszej szkoły, to troska o godność człowieka, o wartość rodziny i umiłowanie ojczyzny. Ksiądz Prymas był człowiekiem niezłomnym, o wspaniałym charakterze, wielkiej osobowości. Pozostawił po sobie przeogromną skarbnicę idei, myśli i uczuć – mówiła Pani Dyrektor i podkreślała, że i nauczyciele, i rodzice pragną opierać wychowanie młodych pokoleń na mocnym fundamencie. – Ufamy, że patrząc na autorytet naszego patrona, my, nauczyciele szkoły podstawowej w Muchówce, będziemy wychowywać naszych uczniów na mądrych i godnych obywateli – zapewniała dyr. Matura. Istotnymi elementami uroczystości były poświęcenie popiersia patrona szkoły autorstwa Czesława Dźwigaja oraz przekazanie poświęconego w kościele sztandaru szkoły.

Reklama

Jak podkreślano, znaczący wpływ na nadanie szkole imienia kard. Stefana Wyszyńskiego miał burmistrz gminy Nowy Wiśnicz, Stanisław Gaworczyk, który, odwołując się do myśli prymasa Wyszyńskiego, zauważał: – Zadaniem szkoły jest wychowywać i pielęgnować serca młodych pokoleń, aby każdy człowiek z tym sercem szeroko otwartym otwierał się także na innych. Burmistrz przypomniał również przesłanie patrona szkoły, przekonując, że należy ciągle dawać świadectwo w prawdzie miłości, bo to służy dobru i szczęściu człowieka.

Po oficjalnych wystąpieniach, po wręczeniu odznaczeń i kwiatów oraz przekazaniu podziękowań, przyszedł czas na część artystyczną. Przygotowali ją uczniowie – mali artyści pod kierunkiem nauczycieli. Z uwagą słuchałam śpiewanych piosenek, recytowanych wierszy oraz informacji o patronie. Mam nadzieję, że słowa, które padały ze sceny, staną się częścią programu wychowawczego tej placówki.

Cenne wspomnienia

Duże zainteresowanie wzbudziły wspomnienia byłego nauczyciela podstawówki. – W 1953 r. przybyłem do Muchówki, gdzie szukałem szkoły – opowiadał Józef Korta. – Ktoś powiedział, że tu nie ma szkoły, a dzieci od wielu lat uczą się w wynajętych izbach chłopskich. Były nauczyciel wspominał ówczesnego kierownika, Władysława Komasę. Przywołał też cenioną we wsi nauczycielkę Helenę Leszczuk (później Muchową), przytaczając jej opinię na temat lokalnej społeczności: „Muchowianie to dobrzy ludzie. Bardzo pracowici. Zbudowali kościół, odbudowali swoje zniszczone domy i zabudowania spalone w styczniu w 1945 r., to i szkołę zbudują” – miała przekonywać młodego nauczyciela Helena Leszczuk.

Reklama

Istotnie zbudowali. Była to inicjatywa, która może świadczyć, jak bardzo ówczesnym mieszkańcom Muchówki zależało na kształceniu swych dzieci. Wydarzenia z lat 50. pamięta jedna z najstarszych mieszkanek Muchówki, Helena Fortuna: – To, że zbudowano szkołę, to przede wszystkim zasługa Alojzego Stochla. On zorganizował Komitet Budowy Szkoły, on zabiegał o działkę u Anny i Józefa Wołków. Helena Fortuna pamięta też, że gdy budowano szkołę, to wszyscy pomagali. – Jak trzeba było, to do pomocy przy budowie szło się na cały dzień, a jak zabrakło mężczyzn, to kobiety za nich pracowały – opowiada. – Nigdy nie zapomnę, jak razem z Emilią Dźwigaj i Gienią Więcław wywoziłyśmy ziemię z placu budowy. Dodaje, że otwarcie szkoły nastąpiło w 1961 r. i było to we wsi wielkie i radosne wydarzenie.

Opatrznościowy Ojciec

Wśród absolwentów tej szkoły przybywa magistrów, są inżynierowie, dyrektorzy, biznesmeni, przedsiębiorcy… Zapewne tutejsi pedagodzy mieli też wpływ na to, że z małej wioski pochodzi 12 kapłanów oraz cztery siostry zakonne. – Trzeba się modlić, żeby i wśród dzisiejszych uczniów były powołania kapłańskie i zakonne – mówi sercanin, ks. Zdzisław Pławecki, który w tutejszej podstawówce rozpoczynał edukację. Dodaje, że to ważne, aby ta modlitwa przekładała się na życie chrześcijańskie, na czyny. Wyobraża sobie, że nadany szkole patron będzie spełniał rolę formatora. Drugi z kapłanów rodaków, ks. Adam Bratek, przekonuje: – Kard. Wyszyński będzie nie tylko dla uczniów, ale też dla całej lokalnej wspólnoty wsparciem, a równocześnie przykładem, jak żyć, żebyśmy jak najrzetelniej wypełniali zadania, do których jesteśmy powołani.

– To najlepszy wybór – stwierdza ks. Paweł Bartula i wyjaśnia: – Kard. Wyszyński był człowiekiem, który potrafił powiedzieć prawdę. Myślę, że tego też powinny się uczyć nasze dzieci, patrząc na swego patrona, wzorując się na nim. Ksiądz Proboszcz przekonuje, że w sytuacji, gdy coraz częściej w rodzinach brak ojców, bo np. wyjeżdżają za pracą, Prymas Tysiąclecia może też pełnić rolę opatrznościowego, duchowego ojca rodzin.

2014-10-30 10:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obwieszcza i nawołuje

Niedziela szczecińsko-kamieńska 28/2021, str. I

[ TEMATY ]

poświęcenie

dzwon

Piotr Słomski

Poświęcony przez abp. Andrzeja Dzięgę dzwon będzie przypominał wiernym o Bożej Obecności

Poświęcony przez abp. Andrzeja Dzięgę dzwon będzie przypominał wiernym o Bożej Obecności

O wielopokoleniowej Ludwisarni Felczyńskich, projektach i tworzeniu spiżowych dzwonów, ze Zbigniewem Felczyńskim rozmawia Piotr Słomski.

Piotr Słomski: Jakie uczucia towarzyszą Panu jako ludwisarzowi, gdy przekazuje Pan uroczyście wspólnocie parafialnej wykonany przez siebie dzwon? Zbigniew Felczyński: To jest bardzo wzruszający moment. Taki dzwon powstaje przez wiele miesięcy. Wykonujący go ludwisarz przywiązuje się do niego, codziennie zabiega o to, by był jak najdoskonalszy, aż w końcu następuje moment osobistego pożegnania się z nim, gdy zostaje uroczyście oddany na służbę Kościołowi i Niebu.
CZYTAJ DALEJ

Jak możemy pomagać duszom czyśćcowym?

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

czyściec

Karol Porwich /Niedziela

Pomaganie zmarłym nie polega na automatycznym wypełnianiu pewnych praktyk. Chodzi o duchowy dar. Najbardziej pomagamy duszom, kiedy sami zbliżamy się do Boga – mówi s. Anna Czajkowska ze Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych.

Jak podkreśla, w pomocy duszom nie tyle trzeba myśleć o zmarłym – o tym, czego on konkretnie potrzebuje – ale trzeba myśleć o Bogu. Zwraca też uwagę, że po „tamtej stronie” nic nie wygląda tak jak po naszej i możemy mówić o rzeczywistości po śmierci jedynie poprzez pewne podobieństwo do tego, co znamy.
CZYTAJ DALEJ

Campo Verano: rzymski cmentarz, na którym spoczywa wielu Polaków

2025-11-02 07:39

[ TEMATY ]

cmentarz

Vatican News

Campo Verano w Rzymie

Campo Verano w Rzymie

Zabytkowe mogiły - dzieła sztuki, zbiorowe groby z kwaterami przypominającymi bloki mieszkalne, nagrobki pełne uśmiechniętych fotografii tych, którzy odeszli - monumentalny Campo Verano, największy cmentarz w Rzymie, ale i w całych Włoszech jest miejscem gdzie 2 listopada Leon XIV sprawować będzie Mszę św. za zmarłych. Pochowani są tutaj także wielcy Polacy.

Podziel się cytatem Są tu pochowani są artyści, duchowni oraz działacze polonijni. To między innymi rzeźbiarz Antoni Madejski, malarz Aleksander Gierymski, Zofia Katarzyna Odescalchi z rodu Branickich, Urszula Ledóchowska założycielka Urszulanek Serca Jezusa Konającego, Karolina Lanckorońska, arystokratka, która była jednym z inicjatorów założenia Polskiego Instytutu Historycznego w Rzymie. Stanęła również na jego czele jako dyrektor.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję