Reklama

Polska

Potrzeby Kościoła

Czy Kościół jako wspólnota duchowa potrzebuje pieniędzy? Na tak postawione pytanie odpowiem następująco: Parafia, by mogła funkcjonować, musi je mieć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyznam, że miałem pewien problem z wyborem tematu tekstu, na który Czytelnicy „Niedzieli” spojrzą łaskawie - mam taką nadzieję - w pierwszą niedzielę Adwentu. Myślałem, żeby napisać o Roratach, bo to takie „adwentowe”, i zachęcić przynajmniej do próby przeniesienia ich na godziny poranne. Myślałem też o opisaniu różnych adwentowych zwyczajów, ale ostatecznie zdecydowałem się napisać o piątym przykazaniu kościelnym, które nakazuje troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła.

Potrzeby materialne

Potrzeby są, oczywiście, różne - zarówno te duchowe, jak i materialne. Chciałbym się jednak skupić na tych drugich. Tak się złożyło, że przez ostatnie cztery lata poznałem je dogłębnie, można powiedzieć - na własnej skórze, bo Ksiądz Biskup powierzył mi zarząd kilkutysięczną miejską parafią, z dużym kościołem i plebanią. Powiem wprost: przed czterema laty pisałbym inaczej. Gdyby ten tekst powstał wtedy, słowa na powyższy temat byłyby zupełnie inne, a to dlatego, że moja wrażliwość jako wikariusza, bez pełnej odpowiedzialności za zarząd parafią, była po prostu inna. Nie miałem zielonego pojęcia, przyznam, że potrzeby wspólnoty kościelnej, jaką jest parafia, są takie duże i różnorodne, i że zadaniem proboszcza jest szukać, oszczędzać, dopasowywać tak, aby na wszystko starczyło.

Szacunkowe koszty

Jakie są więc potrzeby takiej kilkutysięcznej parafii z dużym kościołem i plebanią? - wliczając w koszty tylko jej część służącą duszpasterstwu, bo część mieszkalna jest na utrzymaniu księży, którzy za jej użytkowanie płacą. Według moich doświadczeń, na bieżące funkcjonowanie potrzebowałem od 4 do 5 tys. zł miesięcznie. Na co były potrzebne te pieniądze? Luksusów nie ma. Niskie pensje zakrystiana i organisty, opłaty za energię elektryczną, wodę, kanalizację, śmieci, sprzątanie kościoła, bieżące małe naprawy typu: spalona żarówka, awaria nagłośnienia, wymiana zamka w drzwiach, który się zepsuł; oprócz tego: pranie bielizny kościelnej, utrzymanie przykościelnego ogrodu, czasem nowe szaty liturgiczne, kwiaty do kościoła, elementy wystroju związane z rokiem liturgicznym, jakieś pieniądze na duszpasterstwo i tym podobne małe rzeczy. Oczywiście, bez ogrzewania, bez inwestycji, bez poważnych napraw, a tak duże budynki, jak kościół, nieustannie ich potrzebują. W mojej parafii, żeby zgromadzić te pieniądze, potrzeba było tacy z ok. dwóch i jednej trzeciej niedzieli. Bez tych pieniędzy wrzuconych na tacę parafia nie mogłaby funkcjonować. One po prostu są niezbędne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-11-25 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komu potrzebny jest ojciec

W Częstochowie przy ul. Rocha 212 stoi dom... Dom z pozoru nieróżniący się od sąsiednich. Jednak uwagę przykuwa baner w ogrodzie - fotografia mężczyzny z chłopczykiem na ręku z napisem „Serce Ojca - mój dom”

Czy we współczesnym świecie widok ojca troskliwego, zainteresowanego, przytulającego dzieci jest codziennością? Czy mężczyzna, który poświęca czas na wyprawę rowerową, spływ kajakowy, budowanie zamków z piasku to częsty dziś widok? Takich ojców można spotkać we Wspólnocie Bożego Ojcostwa i w domu, który jest miejscem spotkań modlitewnych i formacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: setki chrześcijan na Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek

2025-04-18 14:12

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Jerozolima

Wielki Piątek

Adobe Stock

Setki chrześcijan różnych wyznań zgromadziło się w Wielki Piątek na tradycyjnej procesji Drogi Krzyżowej na Starym Mieście w Jerozolimie. Przy letniej pogodzie pielgrzymi przeszli wzdłuż Via Dolorosa, aby modlić się przy 14. stacjach męki Jezusa, od wyroku do ukrzyżowania i grobu. Z powodu wojny wśród uczestników było znacznie mniej zagranicznych grup pielgrzymkowych niż w poprzednich latach.

Od wczesnych godzin porannych wierni różnych Kościołów, często niosący misternie zdobione krzyże, szli ulicami jerozolimskiego Starego Miasta. Procesje Drogi Krzyżowej rozpoczęli licznie zgromadzeni etiopscy chrześcijanie, a następnie wierni grecko-prawosławni, którzy wyruszyli z dużym opóźnieniem. Następnie katolicy obrządku łacińskiego dołączyli do franciszkanów. Za nimi podążali arabskojęzyczni katolicy jerozolimscy. Izraelska policja zabezpieczyła trasę, która zakończyła się przy Bazylice Grobu Pańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję