Reklama

Wiadomości

DORSZ: polskie samoloty bojowe w powietrzu, zagrożenie atakami dronów nad Ukrainą

Polskie samoloty bojowe operują w polskiej przestrzeni powietrznej ze względu na zagrożenie atakami dronami nad Ukrainą - podało w sobotę po południu Dowództwo Operacyjne RSZ. Lotnisko w Lublinie zostało zamknięte; wydano alert RCB dla mieszkańców kilku powiatów woj. lubelskiego.

2025-09-13 18:50

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

pixabay.com

news

news

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ze względu na zagrożenie uderzeniami bezzałogowych statków powietrznych (BSP) w regionach Ukrainy graniczących z RP, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej. W celu zapewnienia bezpieczeństwa naszej przestrzeni powietrznej Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie niezbędne procedury” - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ) na portalu X.

Dodało, że w naszej przestrzeni operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

DORSZ zaznaczyło we wpisie, że działania te mają charakter prewencyjny i ich celem jest zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i ochrona obywateli, zwłaszcza w rejonach przyległych do zagrożonego obszaru. Przekazało również, że monitoruje bieżącą sytuację, a podległe jej siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji.

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej poinformowała, że z powodu działań lotnictwa wojskowego lotnisko w Lublinie oraz strefa kontrolowana wokół niego zostały zamknięte dla operacji lotniczych.

Reklama

Do wydarzeń odniósł się również premier Donald Tusk. „W związku z zagrożeniem ze strony rosyjskich dronów operujących nad Ukrainą w pobliżu granicy z Polską, w naszej przestrzeni rozpoczęło się prewencyjne operowanie lotnictwa - polskiego i sojuszniczego. Naziemne systemy obrony powietrznej osiągnęły stan najwyższej gotowości” - napisał na X.

Po godz. 17.45 Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że do odbiorców na terenie powiatów: Chełm, chełmski, krasnostawski, łęczyński, świdnicki i włodawski (województwo lubelskie) został przesłany alert RCB o następującej treści: „Zagrożenie atakiem z powietrza. Zachowaj szczególną ostrożność. Stosuj się do poleceń służb. Oczekuj dalszych komunikatów”.

W ostatnich miesiącach polskie samoloty bojowe regularnie są podrywane do lotu w związku z powtarzającymi się rosyjskimi masowymi nalotami na Ukrainę. Zadaniem pilotów w tego typu misjach jest patrolowanie polskiej przestrzeni powietrznej i upewnienie się, że drony nie stanowią zagrożenia dla Polski.

Do tej pory jednak rosyjskie naloty - a zatem i operacje polskiego lotnictwa - zdarzały się przede wszystkim w godzinach nocnych i wczesnoporannych; tak było też w nocy z wtorku na środę, gdy w polską przestrzeń wtargnęło kilkanaście rosyjskich dronów, z których te stwarzające największe zagrożenie zostały strącone przez polskich i holenderskich pilotów. Była to pierwsza tego typu operacja na terenie kraju w nowoczesnej historii Polski.

W ostatnim czasie Dowództwo Operacyjne informowało o działaniach polskiego lotnictwa także m.in. w nocy z 6 na 7 września, z 2 na 3 września, nad ranem 30 sierpnia oraz 28 sierpnia.

Reklama

Polskim parom dyżurnym myśliwców F-16 często w misjach tych towarzyszą samoloty sojuszników obecnie stacjonujące w Polsce; obecnie są to holenderskie F-35, do których w najbliższym czasie dołączą m.in. francuskie Rafale czy brytyjskie Eurofightery, które zostaną rozlokowane w polskich bazach lotniczych.

W nocnym ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę z 9 na 10 września polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Te, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo – to pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski, kiedy w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia. Wg informacji Kancelarii Prezydenta polską granicę przekroczyło 21 dronów.

NATO zdecydowało, że uruchamia Wschodnią Straż, aby wzmocnić wschodnią flankę. W ramach misji mają działać m.in. duńskie F-16, francuskie Rafale i niemieckie Eurofightery. Decyzja nastąpiła m.in. po spotkaniu Rady Północnoatlantyckiej 10 września, podczas którego sojusznicy omówili sytuację w świetle wniosku Polski o konsultacje na mocy artykułu 4 Traktatu Waszyngtońskiego. (PAP)

bpk/ mml/ malk/

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

MSWiA: odnaleziono siedemnastego drona; był pod Biłgorajem w woj. lubelskim

Siedemnasty dron został odnaleziony w miejscowości Przymiarki, gm. Księżpol, powiat Biłgoraj - poinformowała rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Karolina Gałecka. Jak dodała, wszystkie służby zostały poinformowane, a teren został zabezpieczony.

O odnalezieniu drona w miejscowości Przymiarki rzeczniczka MSWiA poinformowała w czwartek wieczorem na portalu X. „Wszystkie służby zostały powiadomione. Policja będzie prowadziła czynności i zabezpieczała teren” - zaznaczyła Gałecka.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Biffi i realistyczne podejście do imigracji

2025-09-16 10:43

[ TEMATY ]

imigranci

Adobe.Stock

Dziesięć lat temu, 11 lipca 2015 roku, zmarł kard. Giacomo Biffi, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła we Włoszech, która pozostawiła po sobie głęboki i niezatarty ślad. Urodzony w Mediolanie w 1928 r., Biffi był arcybiskupem Bolonii w latach 1984–2003. Wyrafinowany teolog, głęboki myśliciel i otwarty duszpasterz, Biffi łączył w sobie doktrynalną głębię i rozbrajającą ironię. Potrafił łączyć teologię z codziennym życiem i znany był z prowokacyjnych wypowiedzi i bezpośredniego stylu.

Przypomniałem sobie postać kardynała właśnie teraz, gdy w Polsce dyskutuje się na temat masowej i niekontrolowanej imigracji i działalności obywatelskiego Ruchu Obrony Granic. Kard. Biffi zajmował się tym problemem już ponad ćwierć wieku temu, gdy nie miała ona tak masowego charakteru i gdy nie było widać jeszcze jej wszystkich negatywnych i dramatycznych skutków. 12 września 2000 r. wydał notę duszpasterskiej zatytułowaną „Miasto św. Petroniusza w trzecim tysiącleciu” (san Petronio, czyli św. Petroniusz jest patronem Bolonii).
CZYTAJ DALEJ

Uszkodzony dom w Wyrykach. Prezydent: oczekuję od premiera i rządu pełnej informacji

2025-09-16 20:17

[ TEMATY ]

BBN

Prezydent Karol Nawrocki

dom w Wyrykach

PAP

Prezydent Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki powiedział we wtorek, że oczekuje od premiera i rządu pełnej informacji na temat uszkodzonego domu w Wyrykach. Dodał, że ani on, ani BBN nie dostało informacji na ten temat.

Dziennik „Rzeczpospolita” podał we wtorek – powołując się na anonimowe źródła „w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” – że dom, który został uszkodzony we wsi Wyryki w woj. lubelskim, nie został uszkodzony przez spadającego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję