„Morning Star News” ułożył listę 10 najokrutniejszych historii związanych z prześladowaniem chrześcijan w 2014 r. Na czele listy dziennikarze serwisu umieścili historię chrześcijańskiej Sudanki, którą islamskie władze oskarżyły o zdradę islamu, mimo że 27-letnia Meriam Ibrahim nigdy nie była muzułmanką. W momencie aresztowania kobieta była w 8. miesiącu ciąży. Po farsie, którą nie wiadomo dlaczego nazwano procesem sądowym, skazano ją na karę śmierci. Sędzia zaproponował jej także układ: jeśli wyprze się chrześcijaństwa, ocali życie. Bohaterska kobieta odrzuciła tę propozycję. Po międzynarodowych protestach i dyplomatycznych naciskach udało się uratować Meriam, która razem z rodziną – mężem i dwójką dzieci, w tym córką urodzoną w więzieniu – opuściła Sudan.
Na drugim miejscu w tej czarnej klasyfikacji dziennikarze umieścili działalność muzułmańskich radykałów z Boko Haram, którzy na początku 2014 r. porwali 300 uczennic z chrześcijańskiego miasta Chibok w Nigerii. Dziewcząt do tej pory nie uwolniono, a Boko Haram nadal terroryzuje dużą część kraju. Członkowie tej organizacji otwarcie zapowiadają założenie muzułmańskiego kalifatu. Ocenia się, że działania Boko Haram doprowadziły do ucieczek ze swoich domów 1,5 mln Nigeryjczyków.
Na trzecim miejscu znalazł się Pakistan i podtrzymanie przez tamtejszy sąd najwyższy kary śmierci dla Asi Bibi, która została skazana w 2010 r. na śmierć za rzekomą obrazę islamu. Mimo międzynarodowej krytyki w pakistańskim kodeksie karnym nadal znajduje się kontrowersyjne prawo o bluźnierstwie, na podstawie którego skazuje się chrześcijan na srogie kary, w tym karę śmierci.
Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym
Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju
Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N.
- O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych.
O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej.
Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.
Prokuratura w Zurychu postawiła zarzuty radnej miejskiej i byłej przewodniczącej Partii Zielono-Liberalnej Saniji Ameti po zamieszczeniu przez nią zdjęcia, na których oddaje około 20 strzałów do obrazu przedstawiającego Matkę Boską z Dzieciątkiem Jezus. Według informacji szwajcarskiego portalu 20 Minuten, Ameti oskarżono na podstawie artykułu 261. szwajcarskiego kodeksu karnego o publiczne znieważenie przekonań religijnych i zakłócanie pokoju religijnego.
Przepis powyższy przewiduje kary dla każdego, kto „publicznie i złośliwie znieważa lub wyśmiewa przekonania religijne innych, a w szczególności ich wiarę w Boga, albo złośliwie bezcześci przedmioty kultu religijnego”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.