Reklama

Prymas Polski konfratrem Zakonu Paulinów

Niedziela Ogólnopolska 9/2015, str. 23

Br. Adam Kurzyk/ Archiwum Klasztoru Paulinów

Dla abp. Wojciecha Polaka Zakon Paulinów stanowi ważne duchowe zaplecze

Dla abp. Wojciecha Polaka Zakon Paulinów stanowi ważne duchowe zaplecze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Biechowie w archidiecezji gnieźnieńskiej 15 lutego br. odbyła się uroczystość przyjęcia prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka do grona konfratrów Zakonu Paulinów. Eucharystię sprawowaną pod jego przewodnictwem koncelebrował m.in. o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów, który wygłosił również homilię. We wprowadzeniu do uroczystości Ojciec Generał przedstawił zasługi Księdza Prymasa dla zakonu i przypomniał, że historia Konfraterni Zakonu Paulinów sięga XIV wieku. Przyjęcie do konfraterni jest wyrazem wdzięczności i uznania za dobrodziejstwa wyświadczone paulińskiej wspólnocie i pomoc w realizowaniu posłannictwa zakonu. Do konfraterni należeli królowie, kardynałowie, biskupi, księża, zakonnicy, a także ludzie nauki i rolnicy – bo kryterium decydującym o przyjęciu do duchowej rodziny paulińskiej nie był status społeczny, ale żywy i autentyczny kult Jasnogórskiej Bogarodzicy Dziewicy oraz chęć współpracy z paulinami w realizowaniu maryjnych zadań apostolskich. – Dziś, jako paulińska wspólnota, czujemy ogromny zaszczyt, włączając w poczet konfratrów JE Księdza Arcybiskupa Wojciecha Polaka, metropolitę gnieźnieńskiego, prymasa Polski – podkreślił o. Chrapkowski.

Reklama

W homilii Ojciec Generał przypomniał m.in. słowa św. Pawła Apostoła: „Bądźcie naśladowcami moimi, tak jak ja jestem naśladowcą Chrystusa” (1 Kor 11, 1). W myśli tej zawarte jest zadanie każdego chrześcijanina: przyprowadzanie innych do Chrystusa. Przypomniał o nim Sobór Watykański II, mówił o tym św. Jan Paweł II w katechezach na temat Dekalogu oraz w Skoczowie, gdzie wołał o ludzi sumienia. To zadanie realizował św. Paweł Pierwszy Pustelnik, który żyjąc w odosobnieniu, pokutował i modlił się o zbawienie innych, żył życiem drugiego człowieka i dla drugiego człowieka. To samo dotyczy życia bł. Euzebiusza, założyciela Zakonu Paulinów, i jego naśladowców, którzy uczą, jak mamy żyć w teraźniejszości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W imieniu całej wspólnoty Ojciec Generał podziękował Księdzu Prymasowi za wsparcie i życzliwość okazywane Zakonowi Paulinów od wielu lat, za wierne pielgrzymowanie na Jasną Górę i duszpasterską posługę w sanktuarium, nawiedzanie paulińskich sanktuariów za granicą. – Nasz zakon staje się dla Księdza Prymasa nie tylko domem, ale i duchowym zapleczem – podkreślił o. Chrapkowski.

Abp Wojciech Polak podziękował za przyjęcie go do konfraterni paulińskiej oraz za to, że uroczystość odbyła się, na terenie archidiecezji gnieźnieńskiej, „we wspólnocie, w której posługują ojcowie paulini, gdzie Matka Boża Pocieszenia gromadzi wierny lud”. Przypomniał, że słowa modlitwy zawierzenia Maryi, którą ułożył, gdy przygotowywał się do święceń diakonatu, towarzyszą mu przez całe kapłańskie życie. Podkreślił, że czuje się obdarowany wspólnotą braci i sióstr włączonych w duchowe dobra Zakonu Paulinów.

Na uroczystość przybyli także o. Mariusz Tabulski i o. Ryszard Bortkiewicz – definitorzy generalni Zakonu Paulinów, o. Paweł Przygodzki – sekretarz generalny, o. Marian Waligóra – przeor Jasnej Góry, o. Krystian Gwioździk – podprzeor, a także ojcowie pochodzący z Wrześni: o. Samuel Pacholski – przeor ze Świdnicy, o. Dariusz Szuba – przełożony z Łukęcina oraz o. Dariusz Nowicki i o. Piotr Urbanek z Wągrowca. Obecni byli również ks. Krzysztof Redlak – dziekan dekanatu miłosławskiego oraz ks. Kazimierz Głów z Wrześni – konfrater paulińskiego zakonu.

2015-02-24 12:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

[ TEMATY ]

św. Brat Albert

Graziako

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

„Ecce Homo”. To nie jest zwykły obraz, bo też nie malował go zwykły artysta. Medytacja nad „Ecce Homo” nie jest przeżyciem przede wszystkim estetycznym, jakie nam zwykle towarzyszy, kiedy spotykamy się ze sztuką. Ten obraz nie został namalowany po to, żeby cieszyć oczy. Można powiedzieć nawet mocniej – nie został namalowany po to, żeby zdobić kościół.

Kiedy Brat Albert podarował go arcybiskupowi Szeptyckiemu, do Lwowa, arcybiskup nie umieścił go w kaplicy, ale dał do muzeum archidiecezjalnego; a najpierw trzymał u siebie w mieszkaniu. To nie jest obraz, który był namalowany do świątyni. Już samo pytanie, po co – na jaki użytek został on namalowany, jest pytaniem jakoś niewłaściwym.
CZYTAJ DALEJ

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz 50-lecia kapłaństwa w Przemyślu

2025-06-18 09:02

kl. Krzysztof Zawada

Jubilaci z abp. Adamem Szalem

Jubilaci z abp. Adamem Szalem

W kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu, kapłani rocznika święceń 1975 obchodzili złoty jubileusz kapłaństwa. Mszy św. przewodniczył abp Adam Szal, homilię natomiast wygłosił ks. prof. Stanisław Haręzga.

We wstępie do Eucharystii abp Adam Szal mówił: - Zawsze ilekroć wracamy do naszego seminarium, zapewne odżywają wspomnienia, zwłaszcza gdy wchodzimy do tej kaplicy tak bardzo omodlonej przez pokolenia kapłanów. Modlimy się, dziękując Panu Bogu za te lata naszego kapłaństwa, za te dokonania, których autorem był przede wszystkim Pan Bóg, w Trójcy Świętej jedyny, a my dokładaliśmy w jakiś sposób swoją cegiełkę, budując ten gmach żywej budowli jaką jest Kościół. Metropolita przemyski wskazał także na zmieniający się na przestrzeni minionych 50 lat obraz świata: - To też pewien symbol tych czasów, które przeżyliśmy w ciągu tych 50 lat, tak wiele się dokonało i czasy się zmieniły i rządy się zmieniły, a Kościół trwa. W myśl nauczania Kościoła, który naucza, że Kościół ma działać w takich warunkach, w których żyją uczniowie Chrystusa, chrześcijanie – zauważył ordynariusz przemyski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję