Reklama

Niedziela Podlaska

Ksiądz z Podlasia doktorem Oksfordu

Wkładam garnitur, wiążę krawat, dopijam ostatni łyk kawy i za chwilę będę już w drodze do College’u Świętego Krzyża w centrum miasta. Dzisiejszy dzień jest wyjątkowy. Jadę na ceremonię wręczenia tytułów naukowych studentom Uniwersytetu Oksfordzkiego. Niby nic, bo przecież w mieście uniwersyteckim takie ceremonie odbywają się dość często. Na ulicach widzimy studentów w galowych strojach, którzy z dyplomami w rękach i z uśmiechem na twarzy przechadzają się ulicami miasta. A jednak dzisiejszy dzień jest szczególny

Niedziela podlaska 13/2015, str. 5

[ TEMATY ]

nauka

Dariusz Parczewski

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest samo południe, wchodzę do College’u Świętego Krzyża. Na dziedzińcu kilkunastu studentów z rodzicami, rodzinami i przyjaciółmi pozuje do pamiątkowych fotografii. Dostrzegam ks. Pawła Rytela-Andrianika. Podchodzę i witam się z nim, jego tatą i bratem, którzy przyjechali na tę uroczystość specjalnie z Polski. Są po raz pierwszy w Anglii i Oksfordzie. Kilka ujęć profesjonalnego fotografa, naszych tabletów i smartfonów zachowa ten dzień w pamięci. Zbliża się pora lunchu, udajemy się do uniwersyteckiej stołówki. Stoły nakryte z prostą elegancją, czekają na studentów, profesorów i zaproszonych gości. Zasiadamy. Kelnerzy w śnieżnobiałych koszulach i czarnych kamizelkach, przygotowani do akcji, czekają... Trzy uderzenia łyżeczką o szkło przerywają przyjacielskie rozmowy. Wstajemy. Oto profesor rozpoczyna modlitwę przed posiłkiem. XXI wiek, Uniwersytet w Oksfordzie, nauka i wiara, i w tym miejscu Jezus Chrystus – nasz Pan i Zbawiciel. Jemy.

Reklama

Po lunchu w college’u udajemy się do jednego z najwspanialszych zabytków architektury w Oksfordzie – Sheldonian Theatre. Tu spotykają się dziś tegoroczni absolwenci wszystkich oksfordzkich college’ów na uroczystości nadania tytułów naukowych. W bramie witają nas panowie w czarnych płaszczach i melonikach. Z uśmiechem na twarzy wskazują drogę. Wchodzimy do środka. W drzwiach dostajemy program uroczystości. Cały teatr wypełniony do ostatniego miejsca. Na samym dole – scenie absolwenci i pracownicy naukowi uniwersytetu. Kolejne dwa poziomy – balkony zajmują goście – rodzina i przyjaciele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W odróżnieniu do innych uniwersytetów sama obrona pracy doktorskiej odbywa się za zamkniętymi drzwiami w obecności dwóch specjalistów z danej dziedziny. Dopiero po ok. roku jest obrzęd tzw. graduacji, czyli nadanie stopnia naukowego absolwentom Uniwersytetu w Oksfordzie. Tak więc nie ma stresu obrony pracy doktorskiej, bo to już dawno za studentami. Pozostało dzisiejsze świętowanie.

Uroczystość rozpoczyna się punktualnie o godz. 14.30. Wszystko perfekcyjnie przygotowane. Najpierw wykład prorektora o uniwersytecie, budynku, w którym się znajdujemy, nauce. Następnie kanclerz odczytuje nazwiska studentów, którym dziś zostaną wręczone dyplomy. Zaczyna od doktoratów, a kończy na licencjatach. Wśród nazwisk doktorów pojawia się nazwisko ks. Pawła Rytela-Andrianika – polskiego kapłana z diecezji drohiczyńskiej. Jest to miły polski i katolicki akcent w światowej nauce. Uniwersytet w Oksfordzie ma swój specjalny rytuał, niezmienny przez setki lat swojej działalności. Dwa najważniejsze elementy tego rytu graduacji to język łaciński i postać Jezusa Chrystusa. Nadanie stopni naukowych jest po łacinie i w imię Jezusa Chrystusa – naszego Pana i Zbawiciela. Prorektor błogosławi absolwentów słowami: „In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti”.

Słowa Benedykta XVI, że wiara i nauka to „dwa skrzydła, które unoszą człowieka do Boga”, na Uniwersytecie Oksfordzkim stają się rzeczywistością. W minioną sobotę tym bardziej szczególną, że oto kapłan Kościoła katolickiego został doktorem nauk orientalnych (w zakresie judaistyki i hebraistyki) Uniwersytetu w Oksfordzie. Gratulujemy ks. dr. Pawłowi Rytelowi-Andrianikowi i życzymy obfitych łask Bożych w pracy duszpasterskiej i akademickiej!

2015-03-26 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polscy spece od Enigmy

Niedziela Ogólnopolska 46/2019, str. 42-43

[ TEMATY ]

nauka

stock.adobe.com

– Dokonania polskich kryptologów, głównie Mariana Rejew­skie­go, Jerzego Różyc­kiego i Henryka Zygalskiego, pozwoliły na dalsze prace nad dekodowaniem szyfrów wciąż unowocześnianych przez Niemców maszyn Enigma – mówi Der­mot Turing, bratanek Alana Turinga, brytyjskiego kryptologa, który kontynuował dzieło Polaków i korzystał ze zdobytej przez nich wiedzy. Zaproszony do Krakowa autor książki „X, Y, Z. Prawdziwa historia złamania szyfru Enigmy” pisze w niej, jaką rolę odegrali w tym dziele Polacy

MARIA FORTUNA-SUDOR: – W książce, której tłumaczenie właśnie ukazało się w Polsce, podkreśla Pan rolę polskich matematyków i kryptologów w złamaniu kodu Enigmy. Co sprawiło, że zajął się Pan tym tematem?
CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: trzeba się upomnieć o obywatelskie prawa do nauki wolnej od deprawującej ideologii

2025-09-02 19:24

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

nauka wolna

deprawująca ideologia

obywatelskie prawa

flickr.com/episkopatnews

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

Dziś, kiedy Polska młodzież i dzieci rozpoczynają nowy rok szkolny, trzeba się upomnieć o ich obywatelskie prawa do nauki wolnej od deprawującej ideologii i o prawa do wiary, a tym samym do katechezy w szkole nie tylko na pierwszej i ostatniej lekcji - mówił bp Jan Piotrowski podczas Mszy św., nawiązując do rozpoczęcia nowego roku szkolnego, ale i 86. rocznicy II wojny światowej.

Bp Piotrowski w homilii przypomniał jedno z błogosławieństw Chrystusa „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój…” jako niecieszące się już powodzeniem, czego uczy historia w kontekście minionej 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
CZYTAJ DALEJ

Konstytucja wygra

2025-09-03 06:09

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Debata wokół Krajowej Rady Sądownictwa i reformy wymiaru sprawiedliwości powraca w medialnych komentarzach. Waldemar Żurek i prof. Andrzej Zoll proponują śmiałe scenariusze zmian – jeden mówi o „przywracaniu praworządności pięćset procent szybciej”, drugi rozważa możliwość pominięcia prezydenta w procesie zmian. Słowa te mają duży ciężar polityczny, ale ich praktyczne znaczenie wymaga chłodnej analizy.

Po pierwsze, kluczowy jest fundament prawny. Konstytucja RP, w art. 8, stanowi najwyższe prawo w państwie i nie może być pominięta zwykłą uchwałą czy ustawą. Ratyfikowane umowy międzynarodowe mają pierwszeństwo przed ustawami, ale nie przed Konstytucją – to jasno określa art. 91. Oznacza to, że wszelkie pomysły na „reaktywację” starej KRS czy obchodzenie ustawowej procedury wymagają sprawdzenia w świetle hierarchii źródeł prawa. Uchwała Sejmu nie jest źródłem powszechnie obowiązującego prawa i nie może zastąpić zmian ustawowych czy konstytucyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję