Reklama

Niedziela Łódzka

Miłość po błocie chodzi

Niedziela łódzka 13/2015, str. 1, 7

[ TEMATY ]

więzienie

Kamil Gregorczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Decyzją formatorów seminarium klerycy IV roku w wybrane niedziele tego roku akademickiego udają się do Zakładu Karnego nr 1 przy ul. Beskidzkiej w Łodzi. Pierwsza wizyta już za nami. Jest to z pewnością doświadczenie inne, niecodzienne, bo każdy z nas w więzieniu był po raz pierwszy.

Ja osobiście dzień wizyty w więzieniu bardzo mocno przeżyłem. Już przekraczając bramę zakładu karnego, miałem w głowie fragment Ewangelii według św. Mateusza: „Byłem w więzieniu, a odwiedziliście Mnie”. Zastanawiałem się, czy uda mi się spotkać Jezusa za kratkami? Bo czy Jezusa można znaleźć w takim miejscu jak więzienie?!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Namalowane

W zakładzie karnym kaplica ulokowana jest w jednym z kilku budynków na końcu tzw. spacerniaka, więc pierwszym doświadczeniem było przejście przez miejsce relaksu więźniów. Maszerując naszą kilkuosobową grupką, wzbudziliśmy zaciekawienie; i nie ma się czemu dziwić, bo też i niecodziennie widać tam tylu chłopaków w sutannach. I tu pierwsze miłe zaskoczenie – nie było żadnych wyzwisk, przytyków, zaczepek… Wreszcie dotarliśmy do kaplicy. W niej zaś moją uwagę przykuła Droga Krzyżowa, namalowana na ścianach przez jednego z osadzonych; według mnie jest naprawdę piękna i przejmująca.

Rozgrzeszone

Reklama

Nasza posługa polega głównie na modlitwie w dwóch grupach: kobiet i mężczyzn. Pierwsza uczestniczy w Mszy św., druga w nabożeństwie Słowa połączonym z Komunią św. Pamiętam emocje i mocniejsze bicie serca, gdy czekałem na przyjście pierwszej grupy. Po mniej więcej 10 minutach pojawiło się 16 kobiet. Wraz z ich przyjściem – kolejne miłe zaskoczenie, były to bowiem kobiety w różnym wieku i naprawdę niewyglądające na więźniarki niczym z filmów kryminalnych. Ponieważ byliśmy tam w Dzień Kobiet, każda z pań otrzymała od nas białą różę. Wtedy zdarzyło się następne niespodziewane, ale przyjemne zaskoczenie – na niejednej twarzy pojawiły się łzy. Idąc, zastanawiałem się, czy uda mi się spotkać Jezusa za kratkami... I udało się: Jezus rozgrzeszał w sakramencie pokuty, dał swoje Ciało na pokarm i był w sercach osób, które Go przyjęły; poszedł do cel, na spacerniak, w szarą więzienną rzeczywistość... Wiem, że czasem zdarza się, że niektóre z osadzonych w więzieniu osób po nawróceniu są „misjonarzami”, czytają prasę katolicką, proszą o różaniec do modlitwy; czy będzie i tak w przypadku więźniów z „naszego” zakładu karnego?

Wymodlone

W drugiej grupie byli mężczyźni, z którymi odprawiliśmy Drogę Krzyżową. Niezapomnianym momentem było dla mnie to, gdy jeden z osadzonych pochwalił się, że mógł odbyć rekolekcje za murami więzienia i widać było, że cenił sobie ten czas.

Po tym czasie tam, w więzieniu, wiem już, że jest to miejsce potrzebujące modlitwy. Są tam ludzie z różną przeszłością. Są ludzie, którzy żałują, ale i ci, których na żal po prostu jeszcze nie stać. Zrodziła się też we mnie taka myśl: Dziękuję Ci, Jezu, że posyłasz nas tam, gdzie miłość po błocie chodzi!

Na obraz Boży

Mogą pojawić się pytania i stwierdzenia: Po co tam chodzicie? Czy tym ludziom, nierzadko mającym krew na rękach, jest to w ogóle potrzebne? Przecież w gruncie rzeczy sami zapracowali na bycie na życiowym marginesie, sami sobie zgotowali taki los. „Nie zasługują na waszą uwagę” – mógłby ktoś powiedzieć. Na takie głosy chcę odpowiedzieć słowami św. Jana Pawła II wypowiedzianymi do więźniów w Płocku w 1991 r.: „Moją misją jest budzić w ludziach – zwłaszcza w ludziach, którzy tego najbardziej potrzebują – pamięć o tym, że zostali stworzeni na obraz Boży. Moją misją jest głosić ludziom, nawet największym grzesznikom, że Bóg jest bogaty w miłosierdzie i że Jezus Chrystus najwięcej serca okazywał celnikom i jawnogrzesznicom. Jak dobrze wiemy, w odpowiedzi na miłość Jezusa celnicy i jawnogrzesznice zawierzali Mu samych siebie i odnajdywali nadzieję, nawet jeśli przedtem byli ogarnięci rozpaczą”.

Wierzę, że te niedzielne spotkania wpłyną na zmianę zarówno w nas, jak i w naszych podopiecznych z Zakładu Karnego nr 1 w Łodzi.

2015-03-26 11:43

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: więźniowie wykonali pastorał dla papieża

[ TEMATY ]

więzienie

Mateusz Wyrwich

Więźniowie zakładu karnego w San Remo na północy Włoch wykonali dla papieża Franciszka nowy pastorał. Według informacji Radia Watykańskiego papież użyje go po raz pierwszy podczas uroczystości Niedzieli Palmowej. Pastorał wykonany jest z drzewa oliwnego i zdobi go herb jezuitów – macierzystego zakonu papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

PAŻP: do 9 grudnia ograniczenie ruchu lotniczego we wschodniej części Polski

2025-09-11 07:45

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

pixabay.com

Od 10 września do 9 grudnia obowiązuje ograniczenie ruchu lotniczego we wschodniej części Polski wzdłuż granic Polski z Białorusią oraz Ukrainą - przekazała w komunikacie Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP).

Ograniczenie wprowadzono ze względów bezpieczeństwa państwa, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie ograniczeń lotów na czas nie dłuższy niż trzy miesiące.
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się XII Zjazd Gnieźnieński

2025-09-11 18:13

[ TEMATY ]

XII Zjazd Gnieźnieński

Archidiecezja Gnieźnieńska

XII Zjazd Gnieźnieński

XII Zjazd Gnieźnieński

Pokój nie jest jedynie brakiem wojny, ale nade wszystko wartością i obowiązkiem powszechnym, zakorzenionym w samym Bogu. Jestem głęboko przekonany, że Zjazd Gnieźnieński, w czasie którego chcemy szukać dróg do pokoju, pozwoli nam z tak oczyszczonym sercem z nadzieją budować przyszłość Europy - powiedział Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas ceremonii otwarcia XII Zjazdu Gnieźnieńskiego, który od czwartku do niedzieli potrwa w Gnieźnie pod hasłem "Odwaga pokoju. Chrześcijanie razem dla przyszłości Europy".

Ceremonię otwarcia XII Zjazdu Gnieźnieńskiego poprowadziła Paulina Guzik, dziennikarka, szefowa działu zagranicznego amerykańskiej Agencji OSV News, która przypomniała, że 1000 lat temu w Gnieźnie przywódcy Polski i Niemiec mieli odwagę spotkać się, aby ustalić pokojowy porządek Europy. - Dziś tak wiele miejsc na świecie - w tym tak drogie naszemu sercu Ukraina czy Ziemia Święta - znajdują się w ogniu wojny. Dlatego 1000 lat po pierwszym Zjeździe Gnieźnieńskim dziś spotykamy się, by mieć odwagę pokoju w Europie i w świecie - powiedziała, nawiązując do hasła gnieźnieńskiego spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję