Sługa nie jest większy od swego pana. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać” (J 15,20) – te słowa z Ewangelii według św. Jana mogliśmy wysłuchać podczas Liturgii 9 maja 2015 r. Jednak w parafiach pw. św. Jadwigi Królowej w Lublinie oraz pw. św. Józefa Robotnika w Kraśniku wybrzmiały tego dnia szczególnie. Właśnie tam miały miejsce uroczyste Msze św. z obrzędem święceń diakonatu. Do stanu duchownego dołączyło 13 nowych diakonów.
Reklama
W Lublinie święceń diakonatu udzielał bp Józef Wróbel, który nawiązując do obrazu raju z Księgi Rodzaju ukazywał rozdarcie panujące w świecie. – Pełne miłości spojrzenie pierwszych rodziców zostało zastąpione spojrzeniem pełnym zawiści – mówił Ksiądz Biskup. Podkreślał, że to piękno człowieka z raju: powołanie do miłości, musi być wciąż uświadamiane, a egzystencjalne pęknięcie spowodowane przez grzech pokonane łaską odkupienia Jezusa. – Ci, którzy są uczniami Chrystusa, mają za zadanie mocą Ducha Świętego przemieniać ten świat, zaczynając od ludzkiego serca – przypominał Biskup Józef przyszłym diakonom mającym poprzez święcenia diakonatu wejść na drogę proroka, którego „świat nienawidzi” (por. J 15,18). To przywracanie piękna świata, ukazanego w pierwszych rozdziałach Pisma Świętego „w imię zasad miłości, prawdy, sprawiedliwości i szacunku do człowieka”, dla wielu będzie zawsze niewygodne. Ksiądz Biskup zwracał uwagę, że posługa diakonów ma polegać przede wszystkim na naśladowaniu Jezusa: głoszeniu słowa dającego życie, pocieszaniu strapionych, towarzyszeniu chorym i słabym. – Chrystus w was i przez was będzie się pochylał nad człowiekiem – podkreślał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W tym samym czasie w Kraśniku święcenia z rąk bp. Mieczysława Cisło przyjęła druga część alumnów V roku. – My, ludzie wiary, patrzymy na powołanie każdego z nas w świetle słów proroka Jeremiasza, a szczególnie na tych, których Chrystus wybiera i posyła: Zanim cię ukształtowałem, poznałem cię i przeznaczyłem. Powołanie do kapłaństwa to łaska, łaska wybrania, nie ze względu na jakiekolwiek walory intelektualne, charakterologiczne, osobowościowe, ale ze względu na Boży plan – podkreślał Ksiądz Biskup, przestrzegając, że w historii byli tacy ludzie, którzy zmarnowali łaskę powołania, jak choćby Judasz z grona Apostołów. Bp Cisło mówił, że każdy z alumnów przychodzi do seminarium z jakimś wyobrażeniem swojej przyszłej posługi i „dopiero w ławach seminaryjnych dojrzewa do Chrystusowego spojrzenia na kapłana i na własne powołanie”. Nawiązując do scen, które rozgrywały się w Wielki Czwartek, Pasterz wskazywał do czego szczególnie zobowiązuje ten stopień święceń. – Diakonat został ustanowiony w Wieczerniku podczas Ostatniej Wieczerzy w tym momencie, kiedy Chrystus pochylał się nad Apostołami i umywał im nogi. To właśnie Chrystus diakon mówi do Apostołów, którzy się wzbraniali przed tym gestem Mistrza: To, co ja wam teraz czynię, wy winniście czynić sobie nawzajem. To jest właśnie sens służby w Kościele: nie być obsługiwanym, ale służyć i obsługiwać innych – podkreślał. Biskup Mieczysław wskazał też, jakie znaczenie mają mieć dzieła miłosierdzia w posłudze przyszłych diakonów. – Nie lękajmy się iść do marginesu, cierpienia, niepełnosprawności, ale także do zagubionego człowieka, bo św. Jan Paweł II, kiedy przemawiał na Błoniach Krakowskich podczas ostatniej pielgrzymki do Ojczyzny, wołał: „Polska potrzebuje wyobraźni miłosierdzia, ludzi miłosierdzia. To wasze zadanie!” – przypominał.
Równie piękną definicję diakonatu podaje nam Sobór Watykański II w Konstytucji o Kościele w Świecie Współczesnym „Lumen gentium” (KK 29.). Czytamy w niej: „Na niższym szczeblu hierarchii stoją diakoni, na których nakłada się ręce «nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi». Umocnieni bowiem łaską sakramentalną, w posłudze liturgii, słowa i miłości służą ludowi Bożemu w łączności z biskupem i jego kapłanami. Zadaniem diakona, stosownie do tego, co mu wyznaczy kompetentna władza, jest uroczyste udzielanie chrztu, przechowywanie i rozdzielanie Eucharystii, asystowanie i błogosławienie w imieniu Kościoła związkom małżeńskim, udzielanie wiatyku umierającym, czytanie wiernym Pisma Świętego, nauczanie i napominanie ludu, przewodniczenie nabożeństwu i modlitwie wiernych, sprawowanie sakramentaliów, przewodniczenie obrzędowi żałobnemu i pogrzebowemu. Poświęcając się powinnościom miłości i posługi, diakoni winni mieć w pamięci upomnienie św. Polikarpa: Miłosierni, gorliwi, postępujący drogą prawdy tego Pana, który stał się sługą wszystkich”.
Święcenia diakonatu przyjęli
w Kraśniku:
Michał Bijak z parafii pw. św. Józefa w Kraśniku
Dawid Gawin z parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku
Paweł Gołofit z Poniatowej
Sebastian Natoniewski z Wilkołaza
Marek Stolarz z parafii św. pw. Jadwigi w Janowie Lubelskim
w Lublinie:
Reklama
Dariusz Borowski z Kazimierza Dolnego
Krzysztof Bożym z parafii Palikije
Paweł Kałkus z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Świdniku
Radosław Karpiuk z parafii Staw
Krzysztof Kloc z Siennicy Różanej
Adam Patyjewicz z Horodła
Michał Sidor z parafii pw. św. Jadwigi w Lublinie
Emil Skrobowski z parafii Łucka