Reklama

Niedziela Podlaska

Św. Roch patronem Sokołowa Podlaskiego

Na mocy dokumentu wydanego przez Kongregację ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, podpisanego przez jej prefekta kard. Roberta Saraha, Stolica Apostolska ogłosiła św. Rocha patronem Sokołowa Podlaskiego

Niedziela podlaska 35/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

patron

dekret

Ks. Artur Płachno

Procesja do miejsca, gdzie stanął kamienny posąg świętego

Procesja do miejsca,
gdzie stanął kamienny posąg świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Proklamacja tego wydarzenia miała miejsce 16 sierpnia, w uroczystość odpustową, w konkatedrze sokołowskiej podczas Eucharystii, celebrowanej przez biskupa drohiczyńskiego Tadeusza Pikusa wraz z dziekanem sokołowskim ks. Andrzejem Krupą, duszpasterzami trzech parafii istniejących w tym mieście oraz kapłanami z dekanatu i pochodzącymi z Sokołowa Podlaskiego.

Watykański dokument odczytał uroczyście wikariusz biskupi ds. życia konsekrowanego ks. Dariusz Matuszyński SDB.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święty patron

Reklama

W homilii bp Tadeusz Pikus, nawiązując do czytań liturgicznych i podkreślając wyjątkowy charakter uroczystości, powiedział, że prawdziwa mądrość korzysta z życia ziemskiego, ale zawsze prowadzi do miłości i życia wiecznego. Przybliżył on również postać św. Rocha, który żył w XIV wieku i pochodził z Montpellier we Francji. Jego rodzice mieli należeć do zamożniejszych w mieście. Kiedy przez długi czas nie mieli dziecka, uprosili sobie syna modlitwą i jałmużną. Roch stracił rodziców w młodym wieku. Wówczas, wyzbywając się dóbr i idąc za radą Ewangelii, pieszo, z kijem podróżnym w ręku udał się z pielgrzymką do Rzymu. Nie doszedł jednak do Wiecznego Miasta, gdyż zastał po drodze epidemię dżumy. Zarażonym spieszył tam z pomocą, nie bacząc, że sam naraża się na śmiertelne niebezpieczeństwo. Pan Bóg miał go obdarzyć łaską uzdrawiania. Udał się do Rzymu, gdzie opiekował się chorymi i ubogimi. W drodze powrotnej do Francji zatrzymał się w Loreto. W Piacenza znowu zastał epidemię dżumy. Przy posłudze chorym zaraził się. Kiedy wyzdrowiał, udał się dalej na północ. Gdy jednak znalazł się w miasteczku Angera, pochwycili go żołnierze i, biorąc go za szpiega, uwięzili. Poddano go torturom. Wycieńczony zmarł w lochu. Jego niewinność i świętość miał ujawnić cudowny napis na ścianie więzienia. Mieszkańcy miasta pochowali go w kościele parafialnym. Potem relikwie przeniesiono do Voghera i do Wenecji, gdzie są do dzisiaj. Kult św. Rocha rozszedł się szybko po Europie. Św. Roch jest patronem rolników, ale też lekarzy i więźniów oraz jest uważany za opiekuna zwierząt domowych i przedstawiany jako młody pielgrzym lub żebrak, w łachmanach, z torbą pielgrzyma i psem liżącym jego rany.

Kult w Sokołowie Podlaskim

Ksiądz Biskup przypomniał również historię kultu św. Rocha w Sokołowie Podlaskim, kiedy w XVIII wieku za jego przyczyną dokonały się cudowne zdarzenia, związane z ocaleniem od zarazy. Wizerunek świętego znajdował się w drewnianym kościele, usytuowanym przy drodze na Kosów Lacki, który uległ spaleniu. Po odbudowaniu go na początku XIX wieku w ołtarzu głównym też znajdował się obraz św. Rocha, malowany na płótnie. Kościół był kilkakrotnie remontowany. Pełnił funkcję kościoła parafialnego, w miejsce zburzonego w czasie wojny kościoła pw. św. Michała Archanioła. W 1980 r. zmodyfikowaną świątynię przeniesiono do dzielnicy, zwanej Przeździatką. Obraz Św. Rocha obecnie znajduje się w sokołowskiej konkatedrze, umiejscowiony jest na lewo od ołtarza głównego, gdzie jest też możliwość uczczenia jego relikwii, umieszczonych w okazałym krzyżu. Św. Rochowi sokołowianie powierzali wszelkie sprawy dotyczące ich życia i wielokrotnie doświadczali jego pomocy. Jednym z największych świąt w mieście stał się odpust św. Rocha.

Reklama

Zabierając głos, burmistrz Sokołowa Podlaskiego Bogusław Karakula wyraził wdzięczność zarówno obecnemu biskupowi drohiczyńskiemu Tadeuszowi Pikusowi, jak i seniorowi Antoniemu Dydyczowi oraz proboszczowi ks. Andrzejowi Krupie, którzy włączyli się w dzieło oficjalnego patronatu św. Rocha i powstania jego monumentu. W 2014 r., w ramach obchodów jubileuszu 590-lecia Sokołowa Podlaskiego, Burmistrz i Rada Miasta za pośrednictwem Biskupa Drohiczyńskiego wystąpili do papieża Franciszka z prośbą o ustanowienie św. Rocha oficjalnym patronem miasta. Inicjatywa ta bowiem miała usankcjonować stan faktyczny ogólnego przekonania sokołowian, że święty pielgrzym od dawna pozostaje wielkim opiekunem Sokołowa Podlaskiego i jego mieszkańców. Podkreślił również, że ustanawiając św. Rocha swoim patronem, Sokołów Podlaski dołącza do wielu znakomitych miast w Europie i Polsce, które uznają go swoim wspomożycielem.

Poświęcenie posągu

Po Eucharystii przy śpiewie litanii do św. Rocha wyruszyła procesja w kierunku miejsca, gdzie stanął kamienny posąg świętego. Odsłonięcia jego dokonali bp Tadeusz Pikus, ks. Andrzej Krupa, senator Maria Koc oraz przedstawiciel fundatorów z Firmy „Sokołów SA”. Aktu poświęcenia dokonał bp Tadeusz Pikus, a reprezentacja sokołowskich rodzin złożyła pod nim kwiaty.

Uroczości rozpoczęły tygodniowe misje święte w parafii konkatedralnej w Sokołowie Podlaskim prowadzone przez ks. prał. Zbigniewa Sobolewskiego, dyrektora Dzieła Pomocy „Ad Gentes” przy Konferencji Episkopatu Polski ds. Misji, przygotowujące do obchodów 600-lecia parafii pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Sokowie Podlaskim i uroczystej konsekracji świątyni konkatedralnej.

2015-08-27 12:57

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pełny skarbów kościół św. Mikołaja

Bejsce zna każdy miłośnik historii nie tylko dlatego, że mieszkała tam zamożna rodzina Badenich, po których do naszych czasów dotrwał wspaniały pałac. Architektem tej wyjątkowej budowli był Jakub Kubicki, ten sam, który zaplanował warszawski Belweder. Jednak Bejsce są znane nie tylko z tej wspaniałej klasycystycznej budowli. O wieki starszy i sławniejszy jest stojący w pobliżu kościół św. Mikołaja, który kryje w sobie wiele skarbów

Święty Mikołaj urodził się według tradycji w bogatej rodzinie zamieszkałej w Patarze w Lycji w Azji Mniejszej. Jako człowiek zacny i uczciwy, został wybrany przez społeczność chrześcijańską na biskupa Miry, którą zarządzał „z wielką troską i wiarą”. W tym czasie zasłynął gorliwością w głoszeniu Ewangelii oraz cudami. Odznaczał się dużą wrażliwością na ludzkie nieszczęście i biedę. Pomagał wielu potrzebującym, dyskretnie i anonimowo. Zmarł ok. 350 r. po Chrystusie. Z jego życiem związane są liczne legendy, które przedstawiają go jako człowieka o wielkim sercu i też wielkiej skromności. Według historyków greckich, w czasie prześladowania Dioklecjana, nie wyparł się wiary i cierpiał w więzieniu. Od IX w. kiedy to spisany został jego życiorys, stał się jednym z najpopularniejszych świętych. Według jednego z opowiadań – pewien obywatel Patary popadł w kłopoty finansowe i nie mógł zapewnić posagu swym trzem córkom, co groziło im zejściem na złą drogę. Gdy Mikołaj się o tym dowiedział, podrzucił dziewczętom mieszek ze złotem, aby mogły wyjść za mąż. Kiedy Mira wpadła w ręce wyznawców Mahometa, kupcy włoscy wykorzystali okazję, by zdobyć relikwie Mikołaja. Dotarły one do Bari, gdzie wybudowano kościół ku czci świętego. Kult szybko rozprzestrzenił się po całej Europie. Atrybutami św. Mikołaja są trzy złote kule.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

[ TEMATY ]

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni, podczas których odmawiamy przypisane na każdy dzień poniższe modlitwy.

Dzień 1. Nowenny (17 sierpnia)
CZYTAJ DALEJ

Lubelskie: Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole kukurydzy w miejscowości Osiny

2025-08-20 09:39

[ TEMATY ]

Niezidentyfikowany obiekt

Adobe Stock

Znaleziony w powiecie łukowskim obiekt, według wstępnych ocen, może stanowić element starego silnika ze śmigłem - przekazało Dowództwo Operacyjne RSZ. W nocy niezidentyfikowany obiekt spadł na pole kukurydzy w miejscowości Osiny w pow. łukowskim (Lubelskie) i eksplodował.

Jak poinformował w środę PAP asp. szt. Marcin Józwik z łukowskiej policji, po godz. 2 w nocy z wtorku na środę policjanci otrzymali zgłoszenie na temat „eksplozji, wybuchu” w miejscowości Osiny w pow. łukowskim. Policjanci znaleźli na miejscu nadpalone szczątki metalowe i plastikowe. Wskutek wybuchu w kilku domach powybijane zostały szyby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję