Troska o rodzinę jest najlepszą inwestycją w przyszłość narodu i państwa. Bez zdrowej moralnie rodziny trudno myśleć o budowaniu pomyślnej przyszłości dla narodu. To wyzwanie współcześnie staje się szczególnie aktualne, zwłaszcza w obliczu ataków zarówno na rodzinę, jak i wartości narodowe – powiedział podczas obchodów Święta Niepodległości bp Piotr Greger.
11 listopada biskup pomocniczy naszej diecezji celebrował dziękczynną Eucharystię w bielskim kościele św. Maksymiliana Kolbego w Aleksandrowicach. Mszę św. koncelebrowali kapłani bielskich parafii oraz kapelan jednostki wojskowej ks. Marek Rycio. Z duchownymi katolickimi modlił się także ewangelicki biskup Paweł Anweiler. W uroczystościach tradycyjnie od lat organizowanych w aleksandrowickiej świątyni wzięli udział żołnierze 18. Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego, reprezentanci środowisk kombatanckich i różnych nurtów życia społecznego i religijnego, harcerze oraz przedstawiciele władz państwowych, samorządowych i szkół stolicy Podbeskidzia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Nie od dziś wiadomo, że więzi w rodzinie i relacje pomiędzy rodzinami stanowią żywą tkankę narodu. Ojczyzna jest silna, jeśli te więzy są głębokie, stabilne i oparte na wierności oraz wzajemnym poszanowaniu. Konieczna jest dziś w naszej Ojczyźnie solidarność rodzin, otwarcie się jednych wspólnot rodzinnych na inne, permanentne szukanie tego, co łączy, a nie podkreślanie tego, co dzieli. Żadna rodzina żyjąca w naszej Ojczyźnie nie powinna czuć się osamotniona i pozostawiona sama sobie – powiedział w homilii bp Piotr Greger, przywołując zbliżający się jubileusz Chrztu Polski, a także zabiegi Kościoła zmierzające do promocji rodziny.
Po zakończeniu Eucharystii uczestnicy uroczystości przeszli w kolumnie marszowej na cmentarz wojskowy na osiedlu Wojska Polskiego. Tam odbył się Apel Poległych, złożono wiązanki kwiatów i odmówiono modlitwy za zmarłych obrońców naszej Ojczyzny.