Cieszę się, że dziś, nawiedzając to piękne miasto i ziemię zamojską, mogę powracać do tego wielowiekowego skarbca naszej wiary i kultury – mówił w Zamościu 12 czerwca 1999 r. św. Jan Paweł II.
Od 17 lat my, wierni diecezji zamojsko-lubaczowskiej, powracamy do wizyty papieża św. Jana Pawła II, którą złożył w hetmańskim grodzie. Na pamiątkę tego wydarzenia co roku odbywa się Zamojski Dzień Papieski. Od 2 lat w jego program wpisuje się wspólne śpiewanie wychowanków placówek specjalnych i integracyjnych z powiatu zamojskiego z okazji II Diecezjalnego Dnia Osób Niepełnosprawnych. Nie zabrakło też występu uczniów Zespołu Szkół Nr 3 w Zamościu. Na scenie Rynku Wielkiego swój koncert dali zespół New Life’m oraz Irena Santor.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Od miłości wszystko się zaczyna
Reklama
Wspólne świętowanie Zamojskiego Dnia Papieskiego rozpoczęła Msza św. w katedrze zamojskiej, której przewodniczył i homilię wygłosił biskup diecezji zamojsko-lubaczowskiej Marian Rojek. W homilii Hierarcha, odwołując się do czytań liturgicznych i nauczania św. Jana Pawła II, przypomniał, że Bóg wzywa nas do miłości wobec naszych braci: - „Miłość mi wszystko wyjaśniła. Miłość wszystko rozwiązała. Dlatego uwielbiam tę miłość, gdziekolwiek by przebywała”. Dotykamy tutaj tej wrażliwości, na jaką nas wyczula i której nieustannie uczy św. Jan Paweł II. Bóg nam mówi: Patrz głębiej, przyglądnij się ludziom w podobnych jak ty sytuacjach, miej miłosierne serce, próbuj pomóc drugiemu tak jak potrafisz. Weź człowieka takim jakim on jest i bądź miłosierny! Miłość to nie tylko mówione słowo, lecz czyn, przebaczenie, konkrety uczynione w codzienności drugiemu człowiekowi, a więc Chrystusowi utożsamionemu z tą osobą. Z takim przesłaniem miłości odejdźmy stąd w życie – poprosił wszystkich bp Marian Rojek.
Moje Westerplatte
W tym roku podczas Zamojskiego Dnia Papieskiego gościł zespół New Life’m, który w maju wydał swoją kolejną płytę pt. „Moje Westerplatte”. O tym jak powstała, wytłumaczyli Annie Niderli członkowie zespołu – solistka Agnieszka Musiał i gitarzysta Robert Cudzich: - Piosenki są nauczaniami św. Jana Pawła II w pigułce. Każdy z utworów zawiera inne treści, które Papież kierował do młodych ludzi. Utożsamiamy się z tymi słowami i stąd ten tytuł „Moje Westerplatte”.
Nagrodzeni za obecność
Reklama
W trakcie spotkania wręczono nagrody Katolickiego Radia Zamość Semper Fidelis oraz Przyjaciel Katolickiego Radia Zamość 2016. Wśród nagrodzonych znaleźli się: Gmina Biłgoraj, Gmina Lubaczów, Nadleśnictwo Strzelce, Nadleśnictwo Janów Lubelski, właściciele firmy Domplast - Maria i Mariusz Łescy, ks. Marek Kuśmierczyk, dyrektor Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Religijnej „Soli Deo” w Biłgoraju, Euro-Car Sp. z o.o. z Zamościa, Aleje Jana Pawła II 2, Dealer Renault i Dacia, a także Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „Budmat” Sp. j. Tadeusz Rozmus, Józef Małysz. Dla nadleśniczego Nadleśnictwa Strzelce Mariusza Nagadowskiego było to wielkie zaskoczenie, a jednocześnie potwierdzenie, że warto dalej współpracować z naszą rozgłośnią, wspierać jej idee i pomagać. - Jesteśmy wierni, bo radio spełnia bardzo dobre i szlachetne cele, promujące nasze małe ojczyzny, jakimi są samorządy, nadleśnictwa i wspaniali, przedsiębiorczy ludzie. Bóg zapłać za to, że mogliśmy być docenieni, a współpraca z Katolickim Radiem Zamość to czysta przyjemność - podziękował w imieniu gminy Biłgoraj wójt Wiesław Różyński.
Tytuł Przyjaciela Katolickiego Radia Zamość 2016 otrzymali: ks. Marek Mazurek, ks. Piotr Brodziak, ks. Tomasz Winogrodzki, Dagmara Łapińska, Mateusz Muszyński, Zespół New Life’m oraz s. Anna Kozłowska, franciszkanka misjonarka Maryi.
Złoty pierścionek
„Złoty pierścionek, złoty pierścionek na szczęście, Z niebieskim oczkiem, z błękitnym niebem, na szczęście. Złoty pierścionek kataryniarza jedyny, Na moje szczęście, na szczęście każdej dziewczyny”. To tylko fragment piosenki, którą zaśpiewała wspólnie z uczestnikami Wielkiego Koncertu Papieskiego na Rynku Wielkim Irena Santor. W rozmowie z Łukaszem Kotem artystka podkreśliła, że z chęcią wróci do Zamościa, by go lepiej poznać: - Dla mnie Zamość jest wielkim odkryciem. Widzi się to i owo, ponieważ wyjeżdża się za granicę, ale „cudze chwalicie, swego nie znacie”. Tak to w przypadku moim i Zamościa jest powiedziane.
Wydarzeniu towarzyszyło Mobilne Muzeum św. Jana Pawła II i św. Faustyny Kowalskiej - Iskra Miłosierdzia. Zamojski Dzień Papieski był połączony z II Diecezjalnym Dniem Osób z Niepełnosprawnością.