Usłyszałem od mojego przyjaciela słowa: „Pracuj tak, jakbyś nigdy nie potrzebował pieniędzy, tańcz tak, jakby nikt na ciebie nie patrzył i zawsze kochaj tak, jakbyś nigdy wcześniej nie kochał”. Czy potrafimy sobie dobrze życzyć? Błogosławić to właśnie życzyć sobie szczęścia, radości i obdarowywać życzliwością. Słownik języka polskiego podaje: błogosławiony – nieoceniony, pomyślny, chwalebny, zbawienny. Tacy możemy być tylko w mocy Boga.
We współczesnym świecie znacznie częściej spotykamy przekleństwo niż błogosławieństwo. Wciąż musimy sobie uświadamiać, jak wielkie może być i jest działanie błogosławieństwa. Błogosławić to życzyć komuś dobra. Słusznie zauważyła Elżbieta Grodzka-Łopuszyńska, że być błogosławionym to jak być „w czepku urodzonym”, osłoniętym Bożą troską, mieć Boga „po swojej stronie”, być szczęśliwym. Pan Jezus powiedział: Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie (Mt 5, 12).
Droga Krzyżowa to najbardziej popularne nabożeństwo odprawiane w kościołach w czasie Wielkiego Postu. W Piśmie Świętym nie został zawarty dokładny opis trasy Drogi Krzyżowej, a swą podstawę w ewangelicznych opisach Męki Pańskiej ma tylko 9 spośród 14 stacji. Pierwsi chrześcijanie otaczali właśnie te miejsca szczególną czcią w Jerozolimie. Poszczególne stacje Drogi Krzyżowej wyodrębniono dopiero w XI-XIII wieku. Celem nabożeństwa było okazywanie współczucia umęczonemu Chrystusowi i wewnętrzne pragnienie uczestnictwa w Jego cierpieniu. Iść Drogą Krzyżową, to kroczyć śladami Jezusa Chrystusa, by coraz bardziej rozumieć sens cierpienia dla naszego zbawienia. Nabożeństwo to domaga się od nas, byśmy idąc drogą samozaparcia i ofiary w duchu miłości, potrafili podejmować na wzór Jezusa krzyż codziennych spraw. Postępując w ten sposób, narodzi się w nas „nowy człowiek” – gotowy do nawrócenia i pokuty. Czy bierzesz swój krzyż i naśladujesz Go?
O konklawe, o tym czy kard. Grzegorz Ryś znał wcześniej obecnego papieża - w specjlnym wywiadzie rozmawia Julia Saganiak z Tygodnika Katolickiego "Niedziela" oraz ks. Paweł Kłys - rzecznik prasowy Archidiecezji Łódzkiej.
W Brzegu Dolnym odbywają się nabożeństwa majowe przy miejscowych kapliczkach. Okazuje się, że z każdym nabożeństwem jest coraz więcej osób. Dzisiaj, tj. 13 maja przy kapliczce Matki Bożej przy ul. Zwycięstwa było ponad 100 osób. Wspólny śpiew Litanii Loretańskiej, to nie tylko okazja do modlitwy, ale także okazja do poznania historii poszczególnych miejsc i integracji.
Pomysł, aby nabożeństwa majowe odbywały się w takiej formie rozpoczął się z inicjatywy s. Sandry Lisoń , Franciszkanki Rodziny Maryi oraz ks. Mateusza Ciesielskiego, wikariusza parafii NMP Królowej Polski. - Założyciel naszego zgromadzenia św. Zygmunt Szczęsny Feliński, bardzo propagował i rozszerzył kult nabożeństw maryjnych. Ułożył rozważania, a nabożeństwa odbywały się w intencji odnowy moralnej narodu. Podzieliłam się tym z ks. Mateuszem, który wpadł na pomysł, abyśmy odnowili tradycję śpiewania Litanii Loretańskiej przy kapliczkach w Brzegu Dolnym - zaznacza s. Sandra, dodając: - Przejechałam się rowerem po mieście sprawdzając, gdzie znajdują się kapliczki i wybraliśmy z nich 10, a finalnie utworzyły one krąg wokół miasta.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.