Reklama

Z Tel Awiwu do Jerozolimy

Tak jak w Europie Wschodniej objęcie władzy przez nowego prezydenta USA wzbudza niepokój, tak na Bliskim Wschodzie –nadzieje. Inna sprawa, że przeciwstawne

Niedziela Ogólnopolska 5/2017, str. 55

Wojciech Dudkiewicz

Jerozolima z lotu ptaka

Jerozolima z lotu ptaka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadzieje związane z objęciem rządów w USA przez Donalda Trumpa w Rijadzie, Tel Awiwie, Kairze, a nawet w Ankarze, Teheranie i Damaszku są olbrzymie. I często przeciwstawne, bo każda z tych stolic, ale także inne z regionu, mają swoje własne interesy i inaczej odczytują intencje nowego prezydenta. Lista niezadowolonych też jest zresztą spora, obejmuje m.in. Palestyńczyków, syryjskich rebeliantów i Kurdów.

Szczególnie wiele nadziei ma Izrael. Tu, wobec złych relacji Żydów i Palestyńczyków, trudno o pozytywną zmianę. Jednak przeniesienie ambasady USA z Tel Awiwu do Jerozolimy, zapowiadane w kampanii wyborczej przez Trumpa, może mieć skutki nie tylko symboliczne – może dolać oliwy do ognia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święte miasto

Dla chrześcijan, żydów i muzułmanów Jerozolima to o wiele więcej niż potencjalna stolica, szacowne starożytne miasto itp. To miejsce święte, wokół którego ogniskują się dzieje świata. Od początku – tu pod górą Golgoty miała spocząć czaszka Adama – aż po kres, czyli Sąd Ostateczny w Dolinie Jozefata. Za monumentalnymi murami znajduje się Stare Miasto, gdzie na niewielkiej przestrzeni sąsiadują ze sobą dzielnice chrześcijańska, żydowska, ormiańska i muzułmańska.

Reklama

To najważniejsze stare miasto w historii, mistyczne centrum świata. Chrześcijanin na całe życie zapamięta pielgrzymkę do Bazyliki Grobu Pańskiego, przejście Drogi Krzyżowej – Via Dolorosa, zwiedzenie Ogrodu Oliwnego, czyli Getsemani. W pamięci żyda na długo pozostanie modlitwa pod Ścianą Płaczu, pozostałością starożytnej Świątyni, a w pamięci muzułmanina – widok Kopuły na Skale i meczetu Al-Aksa.

„Jerozolima była niegdyś uważana za środek świata, a dzisiaj jest to bardziej prawdziwe niż kiedykolwiek – pisał w biografii miasta Simon Sebag Montefiore. – Jest widownią walk pomiędzy religiami abrahamowymi, świątynią zyskującego coraz większe wpływy chrześcijańskiego, żydowskiego i islamskiego fundamentalizmu, strategicznym polem bitwy ścierającej się cywilizacji (...), świętym miastem”.

Obok siebie

Nazwanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego niekończącą się wojną i zapowiedź Donalda Trumpa jej zakończenia trudno nie uznać za optymistyczne. Niestety, tym słowom towarzyszyło też zapewnienie, że żydowskie osadnictwo na Zachodnim Brzegu Jordanu nie stanowi przeszkody dla pokoju, i wspomniana obietnica przeniesienia ambasady.

Obie zapowiedzi wywołały aplauz radykalnej izraelskiej prawicy. – To koniec idei stworzenia państwa palestyńskiego – ocenił lider środowisk osadników, minister edukacji Naftali Bennett. Izrael zaczął kontrolować całą Jerozolimę, razem z jej wschodnią, zdominowaną przez Arabów, częścią po tzw. wojnie sześciodniowej z 1967 r.

Reklama

Społeczność międzynarodowa nie uznała jednak aneksji Jerozolimy Wschodniej. Uporządkowanie w przyszłości przez tę społeczność sytuacji w tym regionie zakłada istnienie Palestyny ze stolicą w Jerozolimie. Przewidują to także plany porozumień izraelsko-palestyńskich. Przeniesienie ambasady złamałoby też międzynarodowe ustalenia, które uznają Jerozolimę Wschodnią za część terytoriów okupowanych.

Całkowite i zjednoczone

Izrael nieoficjalnie uznał Jerozolimę za stolicę po wojnie sześciodniowej. Oficjalnie zrobił to w 1980 r.: Kneset proklamował wtedy stolicą „całkowite i zjednoczone” miasto i zaczął utrzymywać w nim najważniejsze państwowe gmachy. I choć Rada Bezpieczeństwa ONZ wkrótce to potępiła, Izrael nie miał zamiaru wycofać się z tego.

Wspomnianej decyzji Rada Bezpieczeństwa USA nie zawetowała, ale po latach dyskusji Kongres USA przyjął w 1995 r. Jerusalem Embassy Act, który nakazywał w ciągu kilku lat przeniesienie głównej placówki dyplomatycznej do Jerozolimy, przedstawianej w dokumencie jako stolica Izraela. Jednak ambasada USA, podobnie jak innych państw, nadal jest w Tel Awiwie.

Powód? Ustawa przewiduje powstrzymanie jej realizacji ze względu na zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Z tej furtki korzystali Bill Clinton, George Bush i Barack Obama. Czy Trump nie będzie chciał skorzystać? Jego wybór został na Bliskim Wschodzie dobrze przyjęty. Jednym z wyjątków są Palestyńczycy. USA – twierdzą przywódcy palestyńscy – od lat wspierają Izrael i nagle nie staną się bezstronnym mediatorem. Władze Palestyny już zagroziły, że jeśli Trump sprowadzi ambasadę do Jerozolimy, przestaną uznawać Państwo Izrael, co jest ważne dla utrzymania stabilizacji w tej okolicy. I wtedy może być (nie)ciekawie.

2017-01-25 09:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Służą – strzegą – prowadzą

Są jednymi z najbardziej tajemniczych istot pojawiających się na biblijnych kartach. Uczestniczą w najważniejszych momentach historii zbawienia. Interweniują w naszym życiu niczym agenci do zadań specjalnych i nie afiszują się ze swoją obecnością. Kim są, czym się zajmują i jak wyglądają?

Anioły znajdują się nie tylko w niebie, choć wydaje się, że jako dla istot czysto duchowych jest to dla nich naturalne miejsce. Ich najważniejszymi zadaniami są poznawanie, wielbienie, chwalenie i miłowanie Boga. Pełnią jeszcze jedną funkcję: opiekują się ludźmi. Poznajmy Bożych posłańców przez ich czyny na Ziemi.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowieka dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą. Bierze się to, co popularne, a pomija się fakt, że chrześcijaństwo od wieków ma swoją medytację, która nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Oświęcim: zakonnicy spotkali się z biskupem bielsko-żywieckim

2025-10-02 17:46

[ TEMATY ]

Oświęcim

zakonnicy

biskup Roman Pindel

wikipedia.org

Spotkanie przełożonych męskich wspólnot zakonnych z terenu diecezji bielsko-żywieckiej z bp. Romanem Pindlem odbyło się 2 października br. w sanktuarium salezjańskim Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu. Spotkania zakonników z pasterzem diecezji to wieloletnia tradycja, którą przerwała kilka lat temu pandemia koronawirusa. W sanktuarium salezjańskim zgromadziło się 14 przełożonych spośród ponad dwudziestu istniejących w diecezji wspólnot.

Wszystko rozpoczęło się nabożeństwem ku czci Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Salezjanie przybliżyli historię sanktuarium i związany z nim szczególny kult maryjny. Następnie uczestnicy mieli okazję do wymiany doświadczeń duszpasterskich oraz przedstawienia charyzmatów poszczególnych zgromadzeń. Przełożeni dzielili się swoimi troskami, omawiali najbliższe plany oraz kwestie związane z życiem wspólnot i parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję