Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Rozpoczęcie Jubileuszu 25-lecia powstania diecezji zamojsko-lubaczowskiej

W tym roku obchodzimy 25-lecie największej w historii Kościoła w Polsce reformy struktur administracyjnych i duszpasterskich. Diecezja zamojsko-lubaczowska również obchodzi swój jubileusz. Została powołana bullą św. Jana Pawła II „Totus Tuus Poloniae populus” w 1992 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileusz 25-lecia istnienia naszej diecezji rozpoczęła Msza św. w katedrze w Zamościu, sprawowana 25 marca. Eucharystii przewodniczył biskup zamojsko-lubaczowski Marian Rojek z udziałem pierwszego ordynariusza diecezji biskupa seniora Jana Śrutwy i biskupa pomocniczego Mariusza Leszczyńskiego oraz kapłanów.

Przed rozpoczęciem Eucharystii nastąpiło powitanie Krzyża Wielkopiątkowego św. Jana Pawła II, który będzie nawiedzać wszystkie parafie diecezji, o czym przypomniał w homilii bp Rojek. – Rozpoczynamy czas srebrnego jubileuszu powołania do istnienia diecezji zamojsko-lubaczowskiej. W to wydarzenie wpisujemy peregrynację, czyli pielgrzymowanie niezwykłego krzyża św. Jana Pawła II, do którego on przytulał swoje cierpiące oblicze w ostatni Wielki Piątek własnego ziemskiego życia podczas odbywającego się wówczas nabożeństwa Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum. Ten wymowny i zobowiązujący znak naszej wiary – mówił do zebranych w zamojskiej katedrze Ksiądz Biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wezwani do świętości

Reklama

Pasterz Diecezji przypomniał również o powołaniu chrześcijan do świętości. – W 25 lat od zaistnienia zamojsko-lubaczowskiego Kościoła mówię w imieniu wszystkich: my chcemy być świętymi – podkreślił w kazaniu bp Rojek. – Wprawdzie jesteśmy grzesznikami, ale przemienia nas Boże miłosierdzie i Jego łaska. Na co stawia nasz lokalny Kościół? Na dzisiaj i na swoją przyszłość, na wiarę w Trójjedynego Boga oraz na ludzi, którzy odwzorowują Boży obraz w sobie i Nim promieniują na innych. Co robi ten Kościół? Nawraca się i wierzy w Ewangelię, czyni pokutę, modli się codziennie, żyje niedzielną Eucharystią, miłuje Boga, stara się być wspólnotą jednego serca i jednego ducha, nie zapomina o ubogich i trzyma się śladów ludzi świętych – mówił Kaznodzieja. – Bądźmy w naszej diecezji ludźmi wiernymi raz danemu słowu, kapłanami, alumnami i zakonnicami jednego serca oraz ducha – apelował. Wskazał także konkretne postacie świętych, za których przykładem powinniśmy jako Kościół diecezjalny podążać i którzy nieustannie orędują za nami przed Bożym tronem. – Musimy trwać przy świętych. Oni mają i powinni mieć szczególne znaczenie dla naszej diecezji, pokazując każdemu z nas zwyczajną drogę do świętości. Pierwszą i najważniejszą pośród nich jest Najświętsza Maryja Panna, Boża Matka, czczona w każdej naszej parafii. Następnie myślę o św. Franciszku i tak wielu jego duchowych, zakonnych synach i córkach oraz o św. Bracie Albercie wraz z naszą rodaczką bł. Bernardyną Jabłońską, współzałożycielką sióstr albertynek, i o. Honoracie Koźmińskim. Ten rok jest charakterystyczny dla tych wyjątkowych zakonników. Także św. Antoni Padewski i bp Stanisław, św. Ojciec Pio, św. Rita, bł. ks. Zygmunt Pisarski, bł. Stanisław Kostka Starowieyski, a także św. Siostra Faustyna i św. Jan Paweł II – wskazał Pasterz Diecezji.

Pasterska wdzięczność

Biskup Marian Rojek, trzeci z kolei ordynariusz diecezji, wyraził wdzięczność za posługę wszystkim osobom, które angażują się w życie Kościoła przez pracę jako kościelni, organiści czy w różnych instytucjach diecezjalnych. Zauważył, że jest wielu ludzi zatroskanych o dobro i świętość Kościoła, którzy wkładają w to mnóstwo czasu i zaangażowania oraz materialnego wsparcia. – W naszej diecezji mamy wspaniałych ludzi, na których proboszczowie mogą polegać i im zawierzyć, a także owocnie z nimi współpracować – podkreślił Ksiądz Biskup.

Bp Marian Rojek podczas liturgii w zamojskiej katedrze przyznał ze smutkiem, że są również osoby ochrzczone i podające się za katolików, ale w rozmaitych sytuacjach okazują się zimne w wierze, obojętne na sprawy Boże i agresywnie atakujące chrześcijan i Kościół. Zaznaczył wyraźnie, że wezwanie „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” nie jest aktualne tylko w czasie Wielkiego Postu, lecz taka powinna być dyspozycja codziennego życia.

Trwając na modlitwie

Reklama

Zwracając się do kapłanów posługujących na terenie diecezji, Ksiądz Biskup apelował o trwanie na modlitwie, oddanie posłudze Słowa i sakramentów, duszpasterstwu oraz trosce o powierzony Kościół. Zachęcał wszystkich do lektury Pisma Świętego, zauważając, że samo posiadanie Biblii „to jeszcze za mało”. Wskazywał też, że nie można zapominać o biednych i potrzebujących. – Boże, błogosław nam na dalsze pielgrzymowanie w Twoim Kościele – zakończył bp Rojek. Po kazaniu Ordynariusz odczytał akt zawierzenia diecezji Matce Bożej Opieki, czczonej w cudownym wizerunku w zamojskiej katedrze.

Na zakończenie Mszy św. Ksiądz Biskup udzielił specjalnego błogosławieństwa papieskiego z odpustem zupełnym dla obecnych w katedrze oraz łączących się przez transmisję Katolickiego Radia Zamość.

Przebieg jubileuszu

Rozpoczęcie roku jubileuszowego 25-lecia istnienia diecezji zamojsko-lubaczowskiej połączone było z rozpoczęciem peregrynacji krzyża, który św. Jan Paweł II trzymał w dłoniach podczas swojej ostatniej Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek 2005 r. Krzyż odwiedzi wszystkie parafie, w każdej będzie przebywał przez blisko 24 godz., a odwiedzinom będzie przewodniczył jeden z biskupów. Wydarzenie poprzedzą trzydniowe rekolekcje.

Diecezja zamojsko-lubaczowska została utworzona jako jedna z 13 nowych diecezji, na skutek reformy struktur kościelnych w Polsce. Pierwszym ordynariuszem diecezji zamojsko-lubaczowskiej był bp Jan Śrutwa. Jego następcą w latach 2006-2011 był bp Wacław Depo – dziś metropolita częstochowski, a obecnie posługę tę pełni bp Marian Rojek.

2017-04-11 10:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obrzęd objęcia diecezji

Niedziela podlaska 22/2014, str. 4

[ TEMATY ]

diecezja

Ks. Artur Płachno

W sobotę 24 maja wieczorem bp Tadeusz Pikus objął kanonicznie diecezję drohiczyńską. Obrzęd ten odbył się w kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie. W akcie tym wzięli udział: dotychczasowy pasterz Kościoła drohiczyńskiego bp Antoni Dydycz, członkowie Kolegium Konsultorów, pracownicy Kurii Diecezjalnej, Sądu Biskupiego oraz wykładowcy i alumni Wyższego Seminarium Duchownego. Rozpoczął go Hymn do Ducha Świętego. Bp Tadeusz Pikus złożył Wyznanie wiary, ks. Zbigniew Rostkowski przypomniał znaczenie prawne tego wydarzenia oraz odczytał bullę papieską papieża Franciszka, mianującą 29 marca br. bp. Tadeusza Pikusa, dotychczasowego biskupa tytularnego Lisinii, pełniącego obowiązki biskupa pomocniczego archidiecezji warszawskiej, biskupem drohiczyńskim, dziękując równocześnie za dotychczasową posługę bp. Antoniemu Dydyczowi. Odczytał też on tekst protokołu, pod którym księża biskupi i członkowie Kolegium Konsultorów złożyli podpisy. Zabierając głos, ks. Tadeusz Syczewski, rektor Wyższego Seminarium Duchownego, podkreślił, że było to historyczne wydarzenie dla diecezji, które odbyło się w jej sercu, miejscu, gdzie przygotowują się przyszli kapłani. Odwołując się zaś do symboliki zielonego kapelusza z herbu biskupiego, który ukazuje dobrych pasterzy, prowadzących swe owce na zielone pastwiska zdrowej i żywej nauki, powiedział, iż jest przekonany, że nowy Biskup będzie tam wiódł powierzoną sobie diecezję. Składając życzenia, Ksiądz Rektor zapewnił też, że może on zawsze liczyć na pomoc. Podziękował on również biskupowi seniorowi Antoniemu Dydyczowi za 20 lat ojcowskiego zatroskania o każdego kapłana i alumna. Alumni wręczyli księżom biskupom kwiaty, bp Dydycz przekazał zaś w darze swemu następcy symbole diecezji oraz wizerunek Maryi Matki Kościoła, Patronki diecezji drohiczyńskiej. Odbyło również nabożeństwo majowe, które poprowadził ks. Dariusz Kucharek, ojciec duchowny, zakończone błogosławieństwem, udzielonym Najświętszym Sakramentem przez bp. Tadeusza Pikusa.
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję