O powstaniu festiwalu, jego początkach i towarzyszącej mu idei, a także o tym, jak festiwal wygląda obecnie, opowiada pomysłodawca i inicjator ks. kan. Janusz Idzik, twórca i proboszcz ośrodka duszpasterskiego na Osiedlu Piastów Śląskich w Głogowie.
Z Lubina do Głogowa
Reklama
Jeszcze jako proboszcz w Starym Kurowie ks. Janusz Idzik dowiedział się o organizowanych w Lubiniu festiwalach piosenki religijnej, gdzie po raz pierwszy wysłał swoją scholę. Młodzież otrzymała tam wyróżnienie i wróciła pod ogromnym wrażeniem. Ks. kan. Idzik został przeniesiony do Głogowa, gdzie podjął się organizacji parafii i budowy kościoła. – Z czasem na osiedlu zaczęły powstawać i rozwijać się szkoły – podstawowa i średnia, przybywało dzieci i młodzieży, dlatego zaproponowałem utworzenie scholi. Inicjatywa szybko przerodziła się w czyn i wkrótce zaczęliśmy jeździć na festiwale piosenki religijnej do Lubina – wspomina ks. kan. Idzik. – Któregoś roku nasza schola zajęła tam nawet pierwsze miejsce, zwyciężając wówczas z inną słynną głogowską grupą z kościoła pw. Bożego Ciała – dodaje. Festiwale w Lubiniu gromadziły tak wiele zespołów, że zafascynowany nimi ks. Janusz postanowił 25 lat temu zorganizować podobny w Głogowie. – Pierwszy festiwal odbył się w murach powstającego wówczas kościoła. Mury były wyciągnięte do połowy, oczywiście bez dachu, dlatego uczestnicy, głównie z Głogowa, występowali pod gołym niebem – wspomina z sentymentem inicjator. – W następnych latach zaczęliśmy zapraszać uczestników nie tylko z naszego miasta, ale także z okolic. Ku naszemu zaskoczeniu wkrótce na nasz festiwal zaczęli się zgłaszać chętni z Bydgoszczy, Gubina, Szczecina, Podlasia, Warszawy, Wrocławia czy Zielonej Góry, także tych zespołów w pewnym momencie występowało u nas również bardzo dużo, a rekordową liczbą było ponad 600 uczestników. Przez wiele lat mieliśmy bardzo dużo zgłoszeń, jednak z czasem ich liczba zaczęła spadać, ponieważ podobne festiwale zaczęły być organizowane np. w Polkowicach i w innych miejscowościach, a zespoły – zwłaszcza te przyjeżdżające z daleka – zaczęły występować w swoich regionach. Jednak mimo wszystko myśmy trwali, trwamy do dzisiaj i mam nadzieję, że będziemy trwali, a w tym roku festiwal organizujemy już 25. raz – opowiada ks. kan. Idzik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Głosić Miłosierdzie Boże
Organizatorzy nie chcąc, aby festiwal w Głogowie kolidował z tym organizowanym w Lubinie, postanowili, że będzie on organizowany w maju i że będzie przy tym doskonałą okazją, by uczcić w tym czasie wszystkie matki, a zwłaszcza Tę, która jest w niebie, czyli Maryję. – Matkom ziemskim i Matce Niebieskiej ten festiwal był i jest poświęcony – mówi inicjator. W organizację głogowskiego festiwalu zaangażowani są m.in. księża wikariusze, katechetki, parafialna Caritas oraz członkinie Żywego Różańca. Istnieje grupa parafian, która pamięta o festiwalu i gdy zbliża się maj, to razem z księdzem proboszczem przystępuje do jego organizowania. Festiwal stał się już pewną tradycją, nabrał już pewnej rutyny i swojego stałego przebiegu. – Wcześniej cechowało go trochę więcej spontaniczności i takiej otwartości jeden na drugiego wśród uczestników. Chcieliśmy w ten sposób scalać parafie, a jednocześnie pomóc w nawiązywaniu relacji między występującymi scholami. Obecnie wśród solistów i zespołów, które przyjeżdżają na festiwal, da się mimo wszystko zauważyć pewien pośpiech, jednak od strony treści utworów i towarzyszących im przeżyć religijnych wciąż jest jednak to samo, co charakteryzowało festiwal u jego początków – tłumaczy ks. kan. Idzik. W ramach festiwalu uczestnicy, tj. schole, zespoły czy soliści, przedstawiają trzy utwory, w tym jeden poświęcony Miłosierdziu Bożemu, drugi skupiający się na tematyce maryjnej, a trzeci dowolny o tematyce religijnej. Czas występu nie może przekraczać 15 minut. Ideą festiwalu, jak podkreśla ks. kan. Idzik, jest rozszerzać i głosić nieskończone miłosierdzie Pana Boga.
Ludzie, nauczcie się śpiewać
Jak wygląda typowy dzień festiwalowy? Festiwal otwiera przede wszystkim Msza św. w intencji wszystkich uczestników i organizatorów. Cały czas działa biuro recepcji, w którym przyjeżdżające podmioty zgłaszają liczbę osób. W dniu festiwalu prężnie działa Parafialny Zespół Caritas, który zapewnia wszystkim przybyłym gościom ciepły poczęstunek. Po Mszy św. odbywają się przesłuchania, w przerwie obraduje jury, które ustala wyniki konkursu, często towarzyszy temu występ specjalnego zespołu, np. przyparafialnego, instrumentalnego, albo zaproszonego artysty. Po przerwie, w czasie koncertu laureatów, następuje natomiast ogłoszenie wszystkich wyników, wręczenie dyplomów, nagród rzeczowych, upominków i okolicznościowych statuetek. W tym szczególnym jubileuszowym roku festiwal został zaplanowany w dniach od 18 do 20 maja (kilka dni po zamknięciu numeru) i został połączony z warsztatami, by pod kierownictwem znanego muzyka, aranżera i dyrygenta Zespołu Muzyki Sakralnej Lumen Zbigniewa Małkowicza z Poznania uczestnicy mogli sprostać wezwaniu św. Augustyna, który mówił: „Ludzie, nauczcie się śpiewać, bo aniołowie w niebie nie będą wiedzieli, co z Wami zrobić” oraz – jak mówi pomysłodawca – powrócić do idei, integrować, łączyć i propagować pieśń religijną wśród dzieci i młodzieży. – Tak jak życie chrześcijanina powinno być takim wychwalaniem Pana Boga, tak również chcemy przez ten Festiwal Piosenki Religijnej razem wyśpiewywać chwałę Panu Bogu – kończy ks. kan. Janusz Idzik.