Reklama

W zachwycie

Oblubieńcza miłość

Był samotny z tym swoim zdumieniem pośród istot, które się nie zdumiewały – wystarczyło im istnieć i przemijać. Człowiek przemijał wraz z nimi na fali zdumień...
Jan Paweł II „Tryptyk rzymski”

Niedziela Ogólnopolska 27/2017, str. 31

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno skończyła sto dziewięć lat. Psalmista powiada, że miarą naszego życia jest lat siedemdziesiąt, osiemdziesiąt, gdy jesteśmy mocni, więc ona jest wybrana. I to podwójnie. Pan powołał ją do zgromadzenia sióstr dominikanek kontemplacyjnych. Trwa w nim od osiemdziesięciu sześciu lat, czyli od czasu, który zamyka w sobie ziemskie lata niejednego człowieka. Oto moja córka, w której mam upodobanie – ciśnie mi się na usta parafraza słów, które usłyszeli zgromadzeni nad Jordanem podczas chrztu Jezusa. Kiedy patrzę na zdjęcie mniszki, nie wydają mi się one nieuprawnione. Jesteśmy wszak synami i córkami Króla. Twarz s. Cecylii tę świadomość wyraża. Promienna, uśmiechnięta, szlachetnie wiekowa, o mądrym spojrzeniu łagodnych oczu. Ma na sobie biały habit i czarny welon opadający na ramiona. Na głowie kwietny wianek. Laur zwycięstwa. Czytelny znak triumfu wierności, z pewnością niełatwej, wielekroć doświadczanej, nacechowanej cierpieniem. Lecz wytrwałej, pokornej, konsekwentnej. „Potężne, jaśniejące oblicze Wszystkowładnego/ W którym zostało stworzone cokolwiek jest, na niebie i na ziemi, (...)/ Wschodzi nad okrytymi szalem głowami służebnic/ Kiedy w uwiędłe wargi przyjmują jego ciało” – napisał Czesław Miłosz w wierszu „Stare kobiety”. Tak właśnie myślę o s. Cecylii – jako o jednej z tych, które „milcząc przebieracie dni swego żywota jak paciorki różańca” (Czesław Miłosz, „O starych kobietach”). Ileż to Różańców odmówiła w niezliczonej liczbie intencji? Ile godzin wyklęczała przed Najświętszym Obliczem? Ilu ludzi obdarowała sobą, świadcząc o Nim? Ile sióstr wprowadziła w tajniki zakonnego powołania? Dla ilu była i jest wzorem pokornej służby Bogu? Oblubieniec, któremu ślubowała tak dawno, kocha ją najczulszą miłością. Przyjmuje codziennie składany przez nią dar jej życia dla Niego. Zniedołężnienie, starość, kłopoty z pamięcią, bezsenność, wielorakie bóle. I szepce jej pewnie do serca: „O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja, jakże piękna!” (Pnp 4, 1).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-06-28 09:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mówi o sobie jako Drodze

2025-04-10 10:43

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Wtorek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję