Reklama

Historia

Biskup Kazimierz Majdański a Porozumienie Szczecińskie 1980 r. (2)

Nazajutrz po drugiej wizycie delegacji MKS u bp. Majdańskiego w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego odbyło się uroczyste podpisanie porozumienia kończącego strajki Sierpnia’80 w stolicy Pomorza Zachodniego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Kazimierz Majdański nadał wówczas telegram do św. Jana Pawła II. „Ojcze Święty! – pisał w nim – Szczecin od dzisiejszego sobotniego poranka oddycha Bożym pokojem i radością. Pokornie dziękujemy Namiestnikowi Chrystusowemu za jego modlitwy i prosimy, by jego błogosławieństwo umocniło owoce ofiar, trudów i udręki”. Pytanie: na ile sam ordynariusz szczecińsko-kamieński przyczynił się do podpisania Porozumienia Szczecińskiego na dzień przed zakończeniem strajku w Gdańsku, co było de facto złamaniem zasady solidarności i mogło zostać wykorzystane przez władze do rozbijania rodzącego się solidarnościowego ruchu?

Reklama

Zdaniem Marcina Stefaniaka, hierarcha miał decydujący wpływ na podpisanie porozumienia w Szczecinie już 30 sierpnia 1980 r. „Kazimierz Barcikowski [przewodniczący komisji rządowej negocjującej porozumienie w Szczecinie – przyp. M.S.] – tłumaczył historyk – który dążył do jak najwcześniejszego zakończenia protestu, miał świadomość, iż brak porozumienia z MKS w Gdańsku w sprawie pierwszego postulatu [zgody na rejestrację niezależnych od partii i rządu związków zawodowych – przyp. M.S.] może odwlec ostateczną decyzję szczecińskiego MKS. Z tego powodu 29 sierpnia rozmawiał z bp. Kazimierzem Majdańskim i przekonał go do spotkania ze strajkującymi i nakłonienia ich do ostatecznego zakończenia protestu 29 sierpnia. Bp Majdański spełnił prośbę wicepremiera i wywołał spotkanie z przedstawicielami MKS. Doszło do niego ok. godz. 22, stronę strajkową reprezentowali w nim Jarosław Mroczek i Marian Juszczuk. Ordynariusz powtórzył argumentację przytoczoną mu wcześniej przez Barcikowskiego. […] Na koniec biskup stwierdził, iż przekazuje tylko i wyłącznie wolę «wielkiego człowieka», mając na myśli prawdopodobnie prymasa Wyszyńskiego. Tak jednoznaczne oczekiwania hierarchy spowodowały, iż po tej wizycie MKS już nie dyskutował, czy zakończy strajk”. O wpływie ordynariusza na podpisanie porozumienia w Szczecinie, nie podejmując jednak tego wątku szerzej, pisał również znawca dziejów Kościoła na Pomorzu Zachodnim – ks. Grzegorz Wejman. Z kolei Przemysław Fenrych – jeden z liderów szczecińskiej „Solidarności” – w innym artykule wyraził pewność, że bp Majdański wywarł wpływ na termin zakończenia przez szczecinian strajku, bez czekania na ostateczne ustalenia w Gdańsku. Wspominał przy tym, że „biskup przy każdej okazji podkreślał dumę z tego powodu, że w Szczecinie te porozumienia zostały podpisane dzień wcześniej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W świetle relacji Jarosława Mroczka kwestia wpływu bp. Majdańskiego na finał strajku w Szczecinie jest jednak bardziej skomplikowana. Kiedy 29 sierpnia wieczorem hierarcha namawiał przedstawicieli MKS do zakończenia protestu, sprawa była już – twierdzi Mroczek – właściwie przesądzona. Z drugiej strony wiadomo, że po powrocie delegacji od biskupa do stoczni, jeszcze przez kilka godzin dopracowywano porozumienie, które zostało podpisane o poranku. Czy negocjatorzy ze strony MKS brali pod uwagę zdanie pasterza diecezji? Czy gdyby nie namawiał, aby zakończyć już strajk, mógłby się on jeszcze przeciągnąć i oba Porozumienia: Szczecińskie i Gdańskie, zostałyby podpisane tego samego dnia? Niestety, dziś nie jesteśmy w stanie udzielić na te pytania stuprocentowo pewnej odpowiedzi.

Z całą pewnością można natomiast stwierdzić, że bp Majdański powitał Porozumienie Szczecińskie z wielką radością i jednocześnie ulgą. Strajkujący, upominając się o prawa i wolności obywatelskie, wygrali bowiem z komunistycznymi władzami, co stanowiło wydarzenie bez precedensu w skali całego bloku wschodniego. Już szesnaście miesięcy później okazało się jednak, że obawy, iż komuniści nadal są w stanie dławić wolnościowe aspiracje Polaków, wyprowadzając czołgi na ulice, wcale nie były bezpodstawne…

2017-08-31 09:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup Kazimierz Majdański a Porozumienie Szczecińskie 1980 r. (1)

Niedziela szczecińsko-kamieńska 35/2017, str. 3

[ TEMATY ]

Porozumienie Szczecińskie

Archiwum Instytutu Świętej Rodziny w Łomiankach

Bp Kazimierz Majdański

Bp Kazimierz Majdański
W Szczecinie 30 sierpnia 1980 r. podpisano pierwsze z Porozumień Sierpniowych, które umożliwiły powstanie NSZZ „Solidarność”. Ordynariuszem szczecińsko-kamieńskim był wówczas bp Kazimierz Majdański. Czy miał on wpływ na to historyczne wydarzenie?
CZYTAJ DALEJ

Józef nie trzyma postu

Niedziela warszawska 11/2008

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Po latach mody na Maksymilianów, Patryków i Mariuszów, imię Józef powraca. Rodzice znów chcą nadawać je synom, bo św. Józef jest dobrym opiekunem i „porządnym patronem”

Słynnych polskich Józefów można wymieniać co niemiara. Nosili to imię twórca hymnu narodowego Józef Wybicki, książę Józef Poniatowski, dyktator Powstania Listopadowego Józef Chłopicki, pisarze: Józef Ignacy Kraszewski, dramaturg Szaniawski, gen. Haller, wreszcie Piłsudski. Ciekawe, że istnieje też forma żeńska tego imienia: Józefa i Józefina. Imię Józef znajdziemy już w Starym Testamencie jako postać z Księgi Rodzaju. To syn Jakuba i Racheli, sprzedany przez braci wędrownym kupcom, który trafił jako niewolnik do Egiptu, gdzie został ministrem faraona. Józef oznacza po hebrajsku „Bóg przydał”. Takim imieniem Rachel zapragnęła podziękować Bogu, że oprócz 11 synów przydał jej jeszcze jednego. Jeśli dobrze poszukać, okaże się, że mamy w Kościele ponad 25 świętych o imieniu Józef, kilku błogosławionych i błogosławioną. Już z samej tylko Ewangelii dowiemy się, że nosił je nie tylko Święty Józef, Oblubieniec Maryi, ale i św. Józef z Arymatei, uczeń Jezusa, który wspólnie z Nikodemem zdjął z krzyża ciało Chrystusa, owinął w całun i pochował. Uroczystość św. Józefa, która wypada 19 marca, w kalendarzu liturgicznym zajmuje miejsce specjalne. Zawsze obchody odbywają się w Wielkim Poście, dzień św. Józefa jednak „nie trzyma postu”. Zawsze można się było tego dnia radować, wyprawiać imieniny, biesiadować. Tak jest do dziś.
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek w liście do kard. Dziwisza: Proszę, módlcie się nadal za mnie; ja będę modlił się za Was

2025-03-19 19:50

[ TEMATY ]

rocznica

list

kard. Stanisław Dziwisz

papież Franciszek

rocznica śmierci

św. Jan Paweł II

Mazur/episkopat.pl

"Życzę wszystkim spokojnego Roku Jubileuszowego pod znakiem nadziei i, przywołując wstawiennictwa Najświętszej Dziewicy oraz św. Jana Pawła II, z serca błogosławię Tobie i wszystkim, którzy wezmą udział w obchodach 2 kwietnia" - napisał w liście do kard. Stanisława Dziwisza papież Franciszek. Ojciec Święty skierował słowo do arcybiskupa krakowskiego senior przed zbliżającymi się obchodami 20. rocznicy śmierci Papieża Polaka.

Przed zbliżającymi się obchodami 20. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II papież Franciszek skierował do kard. Stanisława Dziwisza okolicznościowy list. Został on wysłany przed rozpoczęciem przez Ojca Świętego leczenia w rzymskiej Poliklinice Gemelli.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję