Reklama

Drogi Jakubowe na Mazowszu

Urokliwe przydrożne kapliczki, drewniane kościółki czy monumentalne obiekty sakralne rozsiane po całym Mazowszu zachwycą niejednego miłośnika sztuki i architektury. Zapraszam do odkrywania naszego regionu, tym razem szlakiem naszego duchowego, chrześcijańskiego dziedzictwa. Jestem przekonany, że na mazowieckich Drogach Jakubowych znajdą Państwo wiele miejsc do zadumy i osobistej refleksji, takich jak np. Zuzela – miejsce urodzenia Prymasa Tysiąclecia, kościół w Brochowie, gdzie został ochrzczony Fryderyk Chopin, czy klasztor w Niepokalanowie.
Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymowanie Drogami św. Jakuba cieszy się w Polsce coraz większym zainteresowaniem. Jego pokutny charakter wpisuje się także w wypełnianie prośby Matki Bożej, która w Fatimie wzywała ludzi do odmawiania Różańca i czynienia pokuty. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pielgrzymów, w 2010 r. grupa entuzjastów podjęła się opracowywania sieci Dróg św. Jakuba na Mazowszu. Do tej pory oznakowano już następujące Drogi św. Jakuba: Mazowiecką, Warszawską, Cudu nad Wisłą, Prymasowską, Szopenowską, Niepodległościową, Wschodniego Mazowsza i Podlasia. Nadal trwają prace nad Drogami: Świętokrzyską, Nadpilicką, Łowicką.

Reklama

W odtwarzaniu czy szkicowaniu Dróg Jakubowych ważne było wyznaczenie punktu wyjścia, punktu docelowego i łączącej je drogi. Punktami tymi stały się zazwyczaj kościoły pod wezwaniem św. Jakuba oraz sanktuaria, których znaczenie i historia są zwykle znane. Większą trudnością stało się wyznaczenie drogi, ponieważ – jak zaznaczają autorzy – do XVII wieku nie tworzono map dróg i nie jest znany ich dokładny przebieg w średniowieczu, a obecnie pokryte asfaltem i charakteryzujące się dużym nasileniem ruchu niezbyt nadają się dla ruchu pielgrzymkowego. Warszawska Droga św. Jakuba rozpoczyna się w archikatedrze pw. Męczeństwa św. Jana, gdzie znajduje się Cudowny Krucyfiks i gdzie 3 maja 1791 r. zaprzysiężono Konstytucję majową, a w jej podziemiach spoczywają szczątki znanych Polaków. Dalej Warszawska Droga wiedzie m.in. przez Muzeum Powstania Warszawskiego, sanktuarium w Studziannej i kończy się w Piotrkowie Trybunalskim w kościele pw. św. Jakuba. Naturalnym przedłużeniem Warszawskiej Drogi św. Jakuba jest Staropolska Droga św. Jakuba, która prowadzi z Piotrkowa Tryb. starym traktem królewskim wzdłuż Pilicy do Częstochowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Więcej informacji na temat szlaków jakubowych na Mazowszu znajdziemy w wydanym w ubiegłym roku przez Samorząd Województwa Mazowieckiego przewodniku pt. „Mazowsze. Przeżyj i poczuj. Szlak papieski i Drogi Jakubowe na Mazowszu”. To doskonała pomoc dla wybierających się na szlak, ale również świetna lektura dla pielgrzymów duchowych. Na stronach publikacji znajdziemy m.in. miejsca obecności św. Jana Pawła II, zapomniane zabytkowe kościółki położone na skraju puszczy na nadwiślańskiej skarpie i strzeliste świątynie gromadzące w przestronnych wnętrzach rzesze wiernych. Dzięki opisom w przewodniku zwrócimy uwagę na ciekawe, a niedostrzegalne dla przechodnia detale. Zapoznamy się z architekturą różnych okresów i dziełami sztuki będącymi przedmiotami kultu. Znajdziemy opisy przyrody wzbogacone o historie żywotów wybranych patronów, legendy i anegdoty, a przede wszystkim nauki Papieża Polaka. Przewodnik zawiera też wiele praktycznych wskazówek. Pora wyruszyć na szlak jakubowy!

Więcej o szlakach turystycznych Mazowsza na stronie internetowej: Zobacz.

***

Mazowsze. Przeżyj i poczuj

Na jesienną wędrówkę warto wybrać się na Mazowsze, by na jednym ze szlaków św. Jakuba przeżyć spotkanie z sacrum, z historią samego serca Polski, z nadwiślańską przyrodą. Odkryć miejsca naznaczone obecnością św. Jana Pawła II, przejść trasą „omodloną” przez pielgrzymów podążających na Jasną Górę i do innych sanktuariów, by doświadczyć niezwykłej przemiany duchowej

2017-09-06 12:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ktoś podszywa się pod kard. Grzegorza Rysia. Kuria ostrzega

Na Facebooku pojawił się profil o nazwie "Grzegorz Wojciech Ryś", który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia - poinformowała w sobotę Archidiecezja Łódzka. To już kolejna próba wykorzystania wizerunku metropolity łódzkiego w internecie - bez jego wiedzy i zgody.

"Na Facebooku pojawił się profil o nazwie +Grzegorz Wojciech Ryś+, który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia. Informujemy, że kard. Grzegorz Ryś nie prowadzi prywatnego profilu na Facebooku, a wspomniana strona nie jest przez niego autoryzowana ani administrowana. Prosimy o zgłaszanie tego profilu do Facebooka, aby zapobiec dezinformacji i ewentualnym nadużyciom" - ogłosiła w sobotę wieczorem Archidiecezja Łódzka w swoich mediach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: rekordowa pielgrzymka paryskich licealistów, zabrakło miejsc noclegowych

2025-04-13 19:09

[ TEMATY ]

Lourdes

Paryż

licealiści

miejsca noclegowe

Adobe.Stock

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Sanktuarium w Lourdes okazało się za małe, by pomieścić wszystkich licealistów z regionu paryskiego, którzy chcieli wziąć udział w rozpoczętej wczoraj pielgrzymce Frat 2025. Gdyby bazylika św. Piusa X była większa, gdyby w Lourdes było więcej miejsc noclegowych, mogłoby przyjechać co najmniej 15 tys. samej młodzieży, a tak jest nas 13,5 tys., młodzieży i ich opiekunów – mówi ks. Gaultier de Chaillé organizator pielgrzymki. Dla porównania podaje, że w poprzednich edycjach Frat brało udział ok. 10 tys.

Młodzi wracają do kościoła
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję