Reklama

Niedziela Podlaska

Stacja Treblinki

Niedziela podlaska 38/2017, str. 1

[ TEMATY ]

Treblinka

Ewa Jakubik

Uroczystości w Obozie Zagłady w Treblince

Uroczystości w Obozie Zagłady
w Treblince

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś już nie istnieje stacja kolejowa w Treblince, nie ma też bocznicy wiodącej do żwirowni w majątku Milewek. Na terenie hitlerowskiego obozu zagłady i obozu pracy szumi las. Jest cicho i spokojnie. Tylko kamienie ustawione na grobach zagazowanych, rozstrzelanych i zakatowanych, wołają swym nieprzemijającym głosem: „Nigdy więcej wojny!”.

Od wielu lat w pierwszą sobotę września na terenie Muzeum Walki i Męczeństwa Treblinka I odbywają się uroczystości patriotyczno-religijne. Tegoroczne obchody miały miejsce 2 września 2017 r. o godz. 12. Rozpoczęły się Drogą Krzyżową od żwirowni do pomnika w miejscu straceń Karnego Obozu Pracy. Na czele kolumny marszowej szli harcerze niosąc drewniany krzyż, następnie podążały poczty sztandarowe, księża i licznie zebrani goście oraz wierni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nabożeństwo prowadził ks. Łukasz Suszko, wikariusz prostyński. W rozważaniach poszczególnych stacji nawiązywał do męczeństwa II wojny światowej oraz zachowań współczesnych ludzi. Po dojściu do pomnika wszystkich zebranych powitał dyrektor Muzeum Walki i Męczeństwa w Treblince Edward Kopówka oraz ks. kan. Ryszard Zalewski – proboszcz prostyński.

Msza św. koncelebrowana była przez pasterza drohiczyńskiego bp. Tadeusza Pikusa oraz komandora Witolda Kosińskiego. Kazanie do zebranych skierował Ksiądz Biskup. Przybliżył zebranym historię tego miejsca i okrucieństwo II wojny światowej. Zbrodnie, które miały miejsce na tym terenie szokowały ówczesnych ludzi i wciąż wzbudzają niedowierzanie współczesnych. Jaka niepojęta nienawiść musiała zawładnąć tamtymi żołnierzami, że posunęli się do stworzenia „fabryk śmierci”. Jak wiele niewinnych istnień musiało zginąć, jak wiele rodzin do dzisiejszego dnia nosi rany zadane w tamtym czasie w imię ogromnej wrogości do drugiego człowieka. Ci ludzie nienawidzili Boga, nienawidzili siebie, tworzyli zło, a ono niszczyło ich i świat. Podczas nabożeństwa honorową wartę przy pomniku pełnili żołnierze z jednostki wojskowej w Komorowie oraz harcerze.

Po zakończeniu Mszy św. został odczytany wzruszający wiersz Władysława Szlengela „Mała Stacja Treblinki” oraz odbyło się uroczyste złożenie wieńców i zapalenie zniczy pod pomnikiem w Miejscu Straceń.

2017-09-13 11:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Markowski w 80. rocznicę transportu Żydów do Treblinki: Nigdy więcej nienawiści, zabijania i wrogości

[ TEMATY ]

bp Rafał Markowski

Treblinka

BP KEP

Nigdy więcej nienawiści, zabijania, wrogości i pogardy dla innych. Droga pokoju, braterstwa i solidarności jest możliwa. Każdy z nas codziennie dokonuje wyborów mających wpływ na bliźnich i otoczenie. Wybierajmy dobro, abyśmy żyli w pokoju – napisał Przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Episkopatu Polski bp Rafał Markowski w komunikacie w 80. rocznicę pierwszego transportu Żydów do Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Zagłady w Treblince.

„W 80. rocznicę pierwszego transportu Żydów do Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Zagłady w Treblince staje nam przed oczami cierpienie, ból i śmierć tak wielu niewinnych ludzi. 22 lipca 1942 roku niemieccy okupanci zorganizowali pierwszy transport Żydów z getta warszawskiego. Obóz Treblinka II stał się miejscem zagłady niewidocznym dla oczu świata, ukrytym w lasach z dala od osiedli i miast. Przez ponad rok poniosło tam śmierć około 900 tysięcy Żydów, głównie polskiego pochodzenia" – napisał bp Markowski.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Piotrkowski Męski Różaniec w pierwszą sobotę maja

2025-05-04 09:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Męski Różaniec

Maciej Hubka

W sobotę, 3 maja br., piotrkowscy mężczyźni po raz 74. spotkali się na modlitwie ulicami miasta. W majowym Męskim Różańcu wzięło udział ponad 30 osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję