Reklama

Niedziela Legnicka

Pszczelarskie „dożynki” w Cieplicach

Niedziela legnicka 39/2017, str. 3

[ TEMATY ]

dożynki

Ks. Waldema Wesołowski

Dary ołtarza odbiera ks. Czesław Misiewicz, duszpasterz pszczelarzy

Dary ołtarza odbiera ks. Czesław Misiewicz, duszpasterz pszczelarzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Jeleniej Górze-Cieplicach zebrali się 10 września pszczelarze z regionu jeleniogórskiego, aby podziękować Bogu, za wstawiennictwem św. Ambrożego, za tegoroczne owoce pracy swojej i pszczół.

W kościele Ojców Pijarów odprawiona została Msza św. dziękczynna, której przewodniczył ks. Czesław Misiewicz, duszpasterz pszczelarzy, a zebranych powitał o. proboszcz Stefan Wojda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii ks. Czesław, odnosząc się do Liturgii Słowa, podkreślił, że Bóg daje nam instrukcję życia. Mamy sprowadzać występnych ze złej drogi, dawać upomnienie braterskie i umieć przyjmować upomnienie w duchu pokory. – W tym kontekście warto sobie uzmysłowić, że pszczoły dają człowiekowi takie upomnienie. Przypominają, żeby nie zabijać, nie truć środowiska, żeby dbać o swoją przyszłość i przyszłość następnych pokoleń – mówił duszpasterz pszczelarzy i dodawał byśmy w naszej codzienności przejawiali odpowiedzialności za świat przyrody, za środowisko, którego integralną częścią jest człowiek.

Reklama

Dalsza część spotkania odbyła się na placu przy Parku Zdrojowym. Sygnałem do rozpoczęcia spotkania był wystrzał z armaty. Był czas na przemówienia i odznaczenia dla najbardziej zasłużonych pszczelarzy. Spotkanie połączone było z warsztatami, podczas których doświadczeni pszczelarze dzielili się swoją wiedzą i umiejętnościami. Prezes okręgowego Związku Pszczelarzy Jan Okulowski podkreślał, że największym problemem dzisiejszych pszczelarzy jest zanieczyszczenie środowiska. Problemem są chemiczne środki ochrony roślin, choroby pszczół, a także niezrozumienie u wielu ludzi i instytucji. – W wielu rejonach świata, np. w Chinach, wytruto pszczoły i dziś zapyla się rośliny ręcznie. Trzeba pamiętać, że bez pszczół, zginie człowiek – dodał p. Okulowski.

Antoni Martyniak, pszczelarz z pasji i wykształcenia, przekonuje, że od pszczół człowiek może się wiele nauczyć. – Możemy uczyć się dobrej organizacji, solidarności, jedności grupy. W pszczelej rodzinie bezbłędne jest to, że sukces całej grupy zależy od współpracy jednostek. Tam każdy wie, co ma robić i nie musi być zmuszany do pracy. Pracuje, bo widzi taką potrzebę. Niestety, nie każdy człowiek chce to dostrzegać i tego się uczyć.

Dla Henryka Kamaszuka, pszczelarza z 30-letnim stażem, największą radością jest przebywanie z owadami. – Uwielbiam pracować z pszczołami, doglądać, zakładać nowe rodziny.

Jako emerytowany nauczyciel wraz z żoną prowadzą pszczelarską ścieżkę edukacyjną, którą rocznie odwiedza ponad tysiąc osób. – To okazja, by uświadomić ludziom, jak bardzo potrzebna jest pszczoła w naszym środowisku, jak bardzo musimy dbać o nasze środowisko, od którego zależy nasze życie i zdrowie – podkreślił p. Kamaszuk.

Święto pszczelarzy uświetniły liczne poczty sztandarowe, a także orkiestra Filharmonii Dolnośląskiej. Obecne było także Bractwo Kurkowe. Na scenie swoje talenty prezentowały zespoły dziecięce i ludowe. Spotkaniu pszczelarzy towarzyszył też kiermasz, na którym można było kupić nie tylko miody i inne pszczele produkty, ale też sprzęt i akcesoria pszczelarskie.

Obszerna relacja z pszczelarskiego święta dostępna jest na stronie Radia Plus Legnica www.legnica.fm

2017-09-21 09:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patriotyczne dożynki w Krzeszowie

Niedziela legnicka 40/2018, str. V

[ TEMATY ]

dożynki

Krzeszów

Marek Perzyński

Mieszkańcy Jawiszowa na wieńcu dożynkowym przedstawili obraz Matki Bożej Łaskawej w wizerunku krzeszowskim

Mieszkańcy Jawiszowa na wieńcu dożynkowym przedstawili obraz Matki Bożej Łaskawej w wizerunku krzeszowskim
Tegoroczne dożynki gminy wiejskiej Kamienna Góra odbyły się w sanktuarium diecezji legnickiej w Krzeszowie. Do bazyliki wniesiono wieńce dożynkowe, z których część tematycznie nawiązywała do przypadającego w tym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Tym samym podkreślono fakt, że Kościół zawsze dawał Polakom oparcie. Tak było podczas zaborów, okupacji, stanu wojennego. Kościół dawał przestrzeń wolności. Z przestrzeni tej mogli korzystać wszyscy, niezależnie od poglądów politycznych i światopoglądu. Tyle że niektórzy zdają się o tym dzisiaj zapominać lub wręcz nie chcą o tym pamiętać.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

MŚ siatkarzy – Polacy zagrają o brąz

2025-09-27 14:15

[ TEMATY ]

siatkówka

Autorstwa Steffen Prößdorf/commons.wikimedia.org

Polscy siatkarze przegrali z Włochami 0:3 (21:25, 22:25, 23:25) w półfinale mistrzostw świata na Filipinach. Podopieczni trenera Nikoli Grbica w meczu o brązowy medal zagrają w niedzielę o godz. 8.30 czasu polskiego z Czechami, którzy wcześniej przegrali z Bułgarami 1:3.

Sobotni mecz był powtórką z finału ostatniej edycji globalnego czempionatu. Trzy lata temu w katowickim Spodku również górą byli Włosi, którzy staną w niedzielę przed szansą na obronę tytułu. Ich rywalami w decydującym spotkaniu będą Bułgarzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję