Reklama

Niedziela Legnicka

Powstaje chór katedralny

Masz chęci i chcesz spróbować swoich sił w śpiewaniu – zgłoś się na przesłuchania. Trwa nabór do powstającego Chóru Katedralnego Diecezji Legnickiej. Z muzykologiem ks. dr. Łukaszem Kutrowskim, twórcą i opiekunem chóru, rozmawia Monika Łukaszów

Niedziela legnicka 45/2017, str. 5

[ TEMATY ]

wywiad

Monika Łukaszów

Ks. dr Łukasz Kutrowski

Ks. dr Łukasz Kutrowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MONIKA ŁUKASZÓW: – Kto może należeć do Chóru Katedralnego Diecezji Legnickiej.

KS. DR ŁUKASZ KUTROWSKI: – Przede wszystkim ludzie, którzy są pasjonatami muzyki. Ci, którzy pragną swoimi talentami dzielić się z innymi ludźmi i służyć Panu Bogu poprzez śpiew, grę na instrumentach, bo tego też nie wykluczam. Poszukuję amatorów w pozytywnym znaczeniu tego słowa, czyli ludzi kochających muzykę w liturgii. Oczywiście oczekuję predyspozycji głosowych, słuchowych, bo to jest koniecznie związane z muzyką. Ale nawet jeżeli ktoś uważa, że ma trochę słabsze umiejętności muzyczne, a chciałby je wykształcić, to jest to dobra okazja do tego, żeby dalej się szkolić i wydobyć pewne talenty, które mogą być ukryte.
Będzie to chór mieszany, składający się z mężczyzn i kobiet. Zapraszamy w szczególny sposób młodzież. Myślę tutaj przede wszystkim o młodzieży szkół średnich. Zapraszam także studentów, których wielu jest w Legnicy. I oczywiście osoby dorosłe.

– A czy trzeba umieć czytać nuty?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Nie jest to konieczne. W wielu chórach parafialnych, katedralnych większość ludzi przychodzi bez znajomości czytania nut. Tego też będziemy uczyć się w trakcie formacji.

– Trwają przesłuchania. Proszę powiedzieć, w jaki sposób należy się do nich przygotować?

Reklama

– Jesteśmy już po pierwszej, październikowej, turze przesłuchań, kolejne przed nami. Jakoś specjalnie nie trzeba się przygotowywać. Wystarczy przyjść. Myślę, że będzie to wspaniała przygoda. Ja oczywiście będę chciał zapoznać się z osobami i zorientować się, kto pragnie śpiewać. Będę również weryfikował predyspozycje słuchowo-głosowe.

– Ile osób będzie liczył chór

– Na chwilę obecną trudno powiedzieć, bo to zależy, ilu chętnych się zgłosi. Nabór będzie trwał ciągle, ponieważ zakładam, że będzie rotacja osób. Mam jednak nadzieję, że przynajmniej w początkowym etapie chór będzie liczył przynajmniej 20 osób.

– Ponieważ w nazwie jest Chór Katedralny Diecezji Legnickiej, domyślam się, że w chórze mogą śpiewać nie tylko mieszkańcy parafii czy Legnicy, ale też inni?

– Tak. Chór Katedralny, dlatego, że katedra jest matką wszystkich kościołów w diecezji. Tutaj koncentruje się działalność liturgiczno-duszpasterska całego Kościoła partykularnego i stąd też, jako ze źródła promieniuje duchowość liturgii i życie wiarą na całą diecezję. Chór Katedralny Diecezji Legnickiej objąć ma zatem swym zasięgiem nie tylko sama parafię św. Piotra i Pawła w Legnicy, ale także inne parafie miasta biskupiego oraz innych miejscowości w diecezji.

– Jaki będzie repertuar chóru

Reklama

– Repertuar będzie szeroki, ale oscylujący wokół utworów przeznaczonych do liturgii. Ma być to chór z przeznaczeniem typowo liturgicznym, służącym liturgii, a więc Eucharystii i innym celebracjom liturgicznym. Sadzę, że repertuar będzie obejmował różne epoki. Planuję przygotowywać zarówno współczesne opracowania utworów liturgicznych, ale także sięgać do dawniejszych romantycznych czy barokowych. Nie ukrywam, że moim dalszym zamiarem jest wydobywać utwory z naszego skarbca diecezjalnego, a dokładniej z Krzeszowa. Tym zagadnieniem zajmowałem się w mojej pracy naukowej i wiem, że muzykalia dawnego opactwa cystersów z Krzeszowa stanowią wielkie bogactwo kultury muzycznej Śląska.

– Mówi się, że śpiewać każdy może, ale…. czy tak jest naprawdę? Ksiądz, jako specjalista, chyba wie o tym najlepiej.

– Funkcjonuje takie powiedzenia w oparciu o św. Augustyna, „Kto śpiewa, ten dwa razy się modli”, ale św. Augustyn powiedział, „Kto dobrze śpiewa, ten dwa razy się modli”, a dobrze śpiewać, to znaczy śpiewać nie tylko czysto, nie tylko słuchać drugiego człowieka, który jest po mojej prawej czy lewej stronie, a więc tworzyć współbrzmienie, ale to znaczy śpiewać przede wszystkim sercem, całym sobą. Poprzez śpiew, poprzez muzykę, mamy odzwierciedlać to, co istnieje w Bogu, a więc doskonałą harmonię.
Zapraszam wszystkich chętnych na kolejne przesłuchania do Chóru Katedralnego Diecezji Legnickiej, które odbędą się 21 i 23 listopada w budynku plebani katedralnej przy ul.św. Piotra 2 A.

2017-10-31 14:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie ma mowy o rozczarowaniu

Niedziela wrocławska 36/2020, str. VI

[ TEMATY ]

wywiad

Siostry Misjonarki Miłości

Archiwum prywatne

Głównym zadaniem sióstr jest pomoc najuboższym

Głównym zadaniem sióstr jest pomoc najuboższym

Różne są drogi, którymi prowadzi Bóg. On wybiera, posyła i dodaje sił do unoszenia wszystkich trudności. Służba ubogim, bezdomnym i cierpiącym wymaga patrzenia z miłością na drugiego człowieka. Tego uczyła nas św. Matka Teresa z Kalkuty, której wspomnienie obchodzimy 5 września.

Ks. Łukasz Romańczuk: Dlaczego Siostra wybrała taką drogę powołania?
CZYTAJ DALEJ

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

2025-04-09 14:40

Marzena Cyfert

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

9 kwietnia o godz. 10 siostry boromeuszki z fundacji Evangelium Vitae przy ul. Rydygiera usłyszały dzwonek informujący, że w Oknie Życia znajduje się dziecko.

Znalazły w nim zadbanego chłopczyka. – Nie wiemy dokładnie, ile ma lat, wygląda na 2-latka. Chłopczyk jest kulturalny, elokwentny, bardzo grzeczny. Dziękuje za wszystko, nie boi się. Po prostu bardzo fajny dzieciak. Jest to nasze 23. dziecko znalezione w Oknie – mówi s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka z fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.
CZYTAJ DALEJ

„A taki był ładny, amerykański”

2025-04-12 09:29

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.

To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję