Od Zambii dzieli ich 10760 kilometrów, 2155 godzin marszu i 14 państw. Łączy Bóg i Jego wezwanie: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię”. Dziewięcioro młodych, zapalonych do działania i ofiarowania siebie ludzi, którzy chcą ewangelizować poprzez służbę potrzebującym. Przed nimi wielkie wyzwanie – miesięczna misja w Afryce.
W każdy piątkowy wieczór uczestniczą w spotkaniach formacyjnych w ramach Projektu Zambia. Jest to wolontariat misyjny, zorganizowany przez Jezuickie Centrum Społeczne „W Akcji” wraz z Duszpasterstwem Akademickim STUDNIA w Toruniu i skierowany do młodych ludzi. Celem przedsięwzięcia jest stworzenie wspólnoty przy Duszpasterstwie Akademickim ojców jezuitów, która podczas wakacji pojedzie na miesiąc do Zambii. Przez okres wielomiesięcznych przygotowań wolontariusze zbierają fundusze oraz produkty, które zostaną przekazane mieszkańcom Afryki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W tym roku Projekt Zambia cieszył się dużym zainteresowaniem. Spośród ponad czterdziestu kandydatów do udziału w akcji zaproszono: Agatę Boraczek, Patrycję Korytkowską, Annę Marchewkę, Małgorzatę Wołowicz, Łukasza Izydorskiego, Jakuba Bandocha, Marka Szymańskiego oraz dwóch kleryków – Szymona Stasiorowskiego i Adriana Figurskiego. To właśnie oni budują swoją wspólnotę misyjną pod okiem kierownika duchowego o. Michała Kłosińskiego SJ oraz pozyskują środki dla najbardziej potrzebujących.
Reklama
Formacja duchowa wolontariuszy to nie tylko wspólna modlitwa, organizowanie zbiórek i kwest niedzielnych, ale również praca nad samym sobą. – Wierzymy, że jest to czas ofiarowany nam przez Boga. Pragniemy iść za Jego wezwaniem i przezwyciężać swoje lęki, słabości i złe nawyki. Jesteśmy świadomi, że nie będzie to łatwe zadanie, dlatego bardzo prosimy wszystkich o modlitwę. Bez wsparcia wspólnoty Kościoła podołanie tej misji nie będzie dla nas możliwe – mówi Jakub.
Przez trzydzieści dni młodzi wolontariusze będą posługiwać w Afryce. Zambijczykom przyda się każda forma pomocy. – Przede wszystkim naszym zadaniem będzie pomoc przy budowaniu farmy, która jest prowadzona przez posługujących ojców jezuitów – mówi Ania. – Dodatkowo będziemy zajmować się dziećmi w sierocińcu w wiosce misyjnej Kasisi. Jak się okazuje, wolontariusze zmagają się z wieloma trudnościami na swojej misyjnej drodze. Już na początku dostali informację o epidemii cholery w Zambii, która postawiła ich wyjazd pod znakiem zapytania. Wiedząc o trudnej sytuacji, postanowili zorganizować zbiórki produktów, które już niedługo zostaną wysłane potrzebującym. – Zapotrzebowanie jest na wszystko: kaszki, tabletki do uzdatniania wody, kosmetyki do pielęgnacji niemowląt, kredki, kolorowanki, flamastry. Każda rzecz jest na wagę złota – mówi Agata. Ekipa tegorocznych misjonarzy już od grudnia pracuje nad pozyskaniem środków na rzecz swojej misji – kwestują w szkołach czy kościołach.
Projekt Zambia można wspierać modlitwą, jak i finansowo. Więcej informacji na oficjalnym fanpage’u przedsięwzięcia na Facebooku lub pod nr. tel. 693-808-872.