Reklama

Niedziela w Warszawie

Młody Kościół

Niedziela warszawska 14/2018, str. VI

[ TEMATY ]

młodzi

ewangelizacja

Magdalena Kowalewska

W Świątyni Opatrzności Bożej zgromadziło się 5 tys. osób

W Świątyni Opatrzności Bożej zgromadziło
się 5 tys. osób

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sobota rano. Ponad 5 tys. młodych osób wypełnia Świątynię Opatrzności Bożej. Specjalnie dla nich ewangelizację poprowadzili zespół z Łodzi Mocni w Duchu oraz wspólnota „Młodość – lubię to”. – Najważniejsze dla czego tu jesteśmy, to miłość do Jezusa. On zna nasze serca – mówiła Izabela Woropaj.

Do Wilanowa młodzież przywiozła czczone w swoich parafiach wizerunki Maryi nawiązujące do hasła tegorocznego Światowego Dnia Młodzieży „Nie bój się Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga”. W uroczystej procesji wniesiono Matkę Bożą Opatrzności, za którą m.in. znalazł się wizerunek Matki Bożej Królowej Szkół Pobożnych, Matki Bożej Częstochowskiej czy Matki Bożej Harcerskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chrześcijanie pod presją

Magdalena i Karolina z parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Nowej Wsi podkreślają, że spotkanie młodzieży to okazja do integracji, ale też wymiany wspólnych doświadczeń. – Jednoczymy się jako chrześcijanie oraz dzielimy się naszą wiarą – mówią dziewczyny, które na diecezjalny 33. Światowy Dzień Młodzieży przyjechały w ramach przygotowania do bierzmowania.

Reklama

W centrum wyzwań, które stoją przed współczesną młodzieżą jest chrześcijańska asertywność, czyli nieugięta postawa wobec presji różnych środowisk, by nie wstydzić się Chrystusa. – To nie jest ani łatwe, ani oczywiste. Dlatego we wspólnocie nie idziemy na łatwiznę. Staramy się pogłębiać naszą wiarę, by z niej czerpać siłę – mówi Miłosz Krupski z parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Piastowie.

Podczas spotkania w Świątyni Opatrzności Bożej kard. Kazimierz Nycz apelował do młodych właśnie o to, aby nie lękali się przyjmować Jezusa do swojego życia. Również ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej bp Romuald Kamiński przypomniał młodzieży, że Chrystus zawsze im towarzyszy. – Bóg nigdy nas nie zostawia samych. On jest z nami w każdej sytuacji i w każdym wydarzeniu, czekając na nasze zaproszenie i otwarcie przed Nim swojego serca – mówił bp Kamiński. Zwrócił on uwagę, że właśnie wspólnota uczy młodych brania odpowiedzialności za życie drugiej osoby.

Targi wspólnot

Młodzi przyznają, że chętnie angażują sie w różne inicjatywy i gotowi są do tego, aby duszpasterze zadbali o ich potencjał. – Organizujemy wiele wydarzeń, np. Warszawskie Jerycho dla Życia. Staramy się prężnie działać – mówi Antoni Starzyński z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

Marta Piekart ze wspólnoty „Młode Skrzydło”, która powstała po ŚDM w Krakowie, mówi, że Kościół młodych cały czas się rozwija. Coraz więcej młodzieży poszukuje swoich dróg i uczestniczy w takich spotkaniach jak Światowy Dzień Młodzieży. Dlatego podczas spotkania młodych odbyły się „Targi Wspólnot Młodzieżowych”. Młodzi mogli zapoznać się z ofertą szkół katolickich prowadzonych przez Centrum Edukacyjne Archidiecezji Warszawskiej, zaprezentowały się też różne wspólnoty formacyjne m.in. Ruch Światło-Życie, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży i duszpasterstwa akademickie. – Chcemy młodym pokazać, jak wielu jest ich rówieśników, którzy swoje życie razem z Maryją budują na Ewangelii. To ważne szczególnie w czasie, gdy młodzież przygotowuje się do bierzmowania. Ten czas jest okazją, by zaangażować młodych w różne wspólnoty po to, aby po bierzmowaniu dołączyli do którejś z nich – tłumaczy ks. Tomasz Zaperty, duszpasterz młodzieży archidiecezji warszawskiej.

2018-04-04 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gniezno: radość, autentyczność, towarzyszenie – tego chcą młodzi w Kościele

Radość, autentyczność, relacja, towarzyszenie, a nie przymuszanie, przepytywanie i rytualizacja - takiego Kościoła chcą dziś młodzi ludzie. Jednym słowem chcą synodalności rozumianej - jak podsumował bp Andrzej Przybylski - nie tyle jako komplementarność w sztywno przypisanych rolach i funkcjach, ale jako wzajemność.

Młodych wysłuchali w niedzielne przedpołudnie uczestnicy Ogólnopolskiej Kongregacji Powołaniowej, która w dniach 28 lutego - 2 marca odbywała się w Gnieźnie. Uczestniczyły w niej osoby odpowiedzialne za powołania w swoich diecezjach i zakonach - duchowni, świeccy, siostry zakonne, liderzy ruchów i stowarzyszeń kościelnych. Niedzielna dyskusja panelowa koncentrowała się wokół doświadczenia wspólnoty, wiary i rozeznawania powołania. Młodzi podkreślali znaczenie rodziny i przykładu wyniesionego z domu, ale także wpływu - pozytywnego, ale i negatywnego - spotykanych duchownych. Jak przyznali, bardziej potrzeba im mentora niż lidera, kogoś, kto nie będzie próbował im się przypodobać, a tym bardziej zachowywać „po młodzieżowemu”, ale kogoś, kto będzie autentycznie wierzył w to, co głosi i „po prostu będzie robił swoje”.
CZYTAJ DALEJ

Białoruś: kapłan katolicki skazany na 13 lat więzienia za wymyślone przestępstwa

2025-05-01 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Proboszcz parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ks. Andrzej Juchniewicz OMI został 30 kwietnia skazany na 13 lat więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja od niego. Ks. Juchniewicz jest drugim kapłanem katolickim w tym kraju, który otrzymał tak surową karę, a jego proces toczył się przy drzwiach zamkniętych, bez dopuszczenia na salę rozpraw środków przekazu i publiczności.

Jako oblat Maryi Niepokalaej jest on nie tylko proboszczem w Szumilinie, ale także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich na Białorusi. Jego parafia jest narodowym sanktuarium fatimskim w tym kraju. Zatrzymano go w maju ub.r. za zamieszczenie w sieci zdjęca z flagami: biało-czerwono-białą niepodległej Białorusi (ale zakazanej tam przez reżym Alaksandra Łukaszenki) i ukraińskiej. Początkowo zarzucano mu "działalność dywersyjną", a następnie przestępstwa "przeciw nietykalności płciowej", których miał się rzekomo dopuściić 10 lat temu. Kapłan stanowczo zaprzeczył tym zarzutom oraz mówił o sfabrykowanej sprawie i o poddawaniu go torturom w SIZO (czyli izolatce śledczej - wstępnym aresztowaniu). Również sami wierni oświadczyli, że nie było na niego skarg ani przed laty, ani później.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję