Reklama

Niedziela Małopolska

Jubileusz ks. prałata Józefa Proroka

Najpierw człowiek, potem człowiek Boży

– Dobro innych jest u niego zawsze na pierwszym miejscu. Jest wzorem człowieka i kapłana – tak o ks. prałacie Józefie Proroku, budowniczym kościoła i swym pierwszym proboszczu mówią wierni z parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Niedziela małopolska 42/2018, str. VII

[ TEMATY ]

jubileusz

proboszcz

Janusz Pasik

Życzenia Jubilatowi składali wzruszeni parafianie

Życzenia Jubilatowi składali wzruszeni parafianie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wierni z Mistrzejowic 6 października świętowali 80. urodziny ks. prałata. Był to czas wielkiej wdzięczności Panu Bogu i Jubilatowi. Na uroczystość przybyli zaproszeni goście. Wydarzenie rozpoczęło się Mszą św. koncelebrowaną, której przewodniczył ks. Józef Prorok, a homilię wygłosił jego wieloletni współpracownik, ks. Andrzej Kopicz, proboszcz parafii św. Maksymiliana w Mistrzejowicach. Po Eucharystii, podczas spotkania z parafianami i gośćmi, przedstawiono prezentację z najważniejszymi wydarzeniami z życia Jubilata.

Boży kapłan

Ks. Józef urodził się 6 października 1938 r. w Mucharzu k. Wadowic. W czasie wojny został wraz z rodziną wysiedlony do Wąwolnicy, gdzie przeżyli bardzo trudny czas okupacji. Po powrocie uczęszczał do szkoły podstawowej w Mucharzu, a następnie ukończył Liceum im. św. Augustyna w Warszawie, po którym wstąpił do krakowskiego seminarium. Święcenia kapłańskie przyjął w 1964 r. z rąk bp. Karola Wojtyły. Jako kapłan pracował w parafiach w Poroninie, Myślenicach, Zakopanem, Suchej Beskidzkiej oraz w Międzybrodziu Bialskim. Do prowadzenia wspólnoty w Mistrzejowicach został poproszony z parafii Matki Bożej Wniebowziętej w Oświęcimiu. Nominację otrzymał 15 sierpnia 1990 r. z rąk kard. Franciszka Macharskiego i od tego momentu rozpoczął pracę przy budowie nowej wspólnoty i świątyni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Posługując jako proboszcz, ks. Józef bardzo mocno zżył się z parafianami. Znany jest z wielkiej życzliwości, pogody ducha i przyjaznego usposobienia. Nigdy nie przechodzi obojętnie obok drugiego człowieka. Z zainteresowaniem i wrodzoną empatią wsłuchuje się w potrzebyinnych. Dobro innych jest u niego zawsze na pierwszym miejscu. To wzór człowieka i kapłana. Ks. Józef do dziś wspomina słowa przyjmującego go do seminarium abp. Eugeniusza Baziaka, który powiedział do młodych kleryków, że najpierw musi być homo (człowiek), a potem homo Dei (człowiek Boży). Nadal wytrwale i z ochotą służy w konfesjonale, gdzie nieustannie wspiera zagubionych i potrzebujących nawrócenia. Jubilat jest przykładem kapłana, który swe powołanie przeżywa w duchu pełnego zawierzenia Bogu i Maryi.

Swoiste rekolekcje

Życzenia z okazji jubileuszu płynęły ze wszystkich stron. „Życzę Czcigodnemu Jubilatowi obfitych darów Ducha Świętego i wzrostu w łasce Bożej. Na dalsze lata życia i kapłańskiej posługi upraszam w modlitwie szczególną opiekę Najświętszej Maryi Panny, Matki Kapłanów” – napisał do ks. Proroka, za pośrednictwem Sekretariatu Stanu, papież Franciszek. Kard. Dziwisz dołączył w prezencie do życzeń kopię obrazu Diny Bellotti, przedstawiającą św. Jana Pawła II.

Abp Jędraszewski podkreślił wielki wkład ks. Proroka w budowanie życia religijnego w czasie przemian ustrojowych w Mistrzejowicach i Nowej Hucie. Dziękował za kapłańską posługę i trud budowy kościoła materialnego, ale też duchowego. „Zaangażowanie duszpasterskie dostojnego Jubilata, m.in. na stanowisku proboszcza parafii Wniebowzięcia NMP w Oświęcimiu, a przede wszystkim jako budowniczego kościoła i pierwszego proboszcza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w nowohuckich Mistrzejowicach, przyczyniło się wydatnie do duchowego wzrostu wielu katolickich rodzin archidiecezji krakowskiej” – podkreślił w liście gratulacyjnym Arcybiskup.

Ks. Andrzej Kopicz podczas homilii dziękował ks. Józefowi za lata współpracy i wzór życia kapłańskiego, jaki mu dawał.

– Te trzy lata, które spędziliśmy razem, starając się uwielbiać Boga i pokazując wszystkim, że tutaj będzie świątynia, drogi Jubilacie, traktowałem jako swoiste rekolekcje – powiedział i podkreślił duchowość maryjną ks. Proroka, jego wielkie zawierzenie Matce Bożej. Uroczystość jubileuszową zakończyły życzenia, które złożyli kapłani, w tym byli wikariusze i współpracownicy ks. prałata, przedstawiciele Rady Parafialnej, Rady Dzielnicy, a także grup parafialnych i wielu wiernych, osobiście pragnących pogratulować ks. Józefowi.

2018-10-16 11:31

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas dziękczynienia i refleksji

Niedziela małopolska 28/2023, str. III

[ TEMATY ]

jubileusz

Biuro Prasowe AK

Dwunastu diamentowych jubilatów spotkało się w katedrze wawelskiej

Dwunastu diamentowych jubilatów spotkało się w katedrze wawelskiej

Diamentowy jubileusz kapłaństwa świętowali w Krakowie księża, którzy 60 lat temu przyjęli święcenia kapłańskie z rąk bp. Karola Wojtyły.

Jak informuje bp Jan Zając, na ich roku studia w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Krakowskiej rozpoczęło 49 kandydatów na kapłanów, a zostało wyświęconych 36 prezbiterów. Z tej grupy diamentowego jubileuszu doczekało piętnastu księży.
CZYTAJ DALEJ

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.

Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Jak wyglądały ostatnie godziny Papieża Franciszka?

2025-04-22 13:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Gestem podniesionej ręki rankiem w Poniedziałek Wielkanocny Papież Franciszek pożegnał się ze swym osobistym asystentem medycznym, potem zapadł w śpiączkę i odszedł. Nie cierpiał – relacjonują osoby, które były do ostatnich chwil przy Franciszku w momencie jego śmierci. Wcześniej dziękował za powrót na Plac Świętego Piotra.

Wśród ostatnich słów Ojca Świętego znalazło się podziękowanie dla osobistego asystenta medycznego, Massimiliano Strappettiego, za to, że zachęcił go do odbycia ostatniego przejazdu papamobile, w niedzielę, po błogosławieństwie Urbi et Orbi. „Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na Plac” – powiedział Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję