Reklama

Niedziela Lubelska

Historia domu

Niedziela lubelska 15/2019, str. VIII

[ TEMATY ]

dom

Cezary Taracha

Dom, w którym mieszkał bł. bp Władysław Goral, został zachowany dla przyszłych pokoleń

Dom, w którym mieszkał bł. bp Władysław Goral, został zachowany dla przyszłych pokoleń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzinny dom to przestrzeń szczególna dla każdego człowieka bez względu na jego pochodzenie społeczne, czas i miejsce w którym przyszło mu żyć. W polskiej tradycji i kulturze funkcjonuje wiele miejsc, które kojarzymy z narodzinami wybitnych rodaków: Czarnolas, Dolina Issy, Wadowice, Wola Okrzejska, Żelazowa Wola. Motyw domu bardzo często pojawia się w literaturze. Najbardziej znany jest pewnie ten z Mickiewiczowskiego Soplicowa: „Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi”, ale przecież do symboliki domowego ogniska odwołują się również Jan Kasprowicz, Czesław Miłosz, Stefan Żeromski i wielu innych twórców kształtujących naszą kulturę i tożsamość.

Dom w Stoczku

W 1999 r. św. Jan Paweł II beatyfikował 108 polskich męczenników okresu II wojny światowej. W gronie tym znalazł się również ks. dr Władysław Goral, biskup pomocniczy lubelski. Skazany na całkowitą samotność w izolowanej celi, spędził ponad 5 lat w niemieckim obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen, gdzie zakończył życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Późniejszy błogosławiony urodził się na ziemi lubelskiej, we wsi Stoczek, położonej w pobliżu kompleksu lasów kozłowieckich. Jego rodzicami byli Kajetan Goral i Julianna z domu Zielińska. Co wiemy na temat tego miejsca? Czy rodzinny dom bp. Gorala przetrwał do dzisiaj? Stoczek od wieków należał do powstałej jeszcze w średniowieczu parafii Dys. Urodzony w 1898 r. Władysław został więc ochrzczony w tutejszym kościele pw. św. Jana Chrzciciela. Później jednak, w 1920 r., a więc w okresie rzymskich studiów ks. Gorala, wieś została włączona do parafii Krasienin. Właśnie w Stoczku Kajetan i Julianna Goralowie posiadali gospodarstwo rolne, dom i budynki gospodarcze. Pod koniec XIX wieku ten dom znajdował się prawdopodobnie przy głównej drodze wiodącej przez miejscowość, która miała charakter ulicówki. Podobnie jak inne, był drewniany, z dwuspadowym dachem, ustawiony kalenicowo. W tym nieistniejącym już budynku przyszedł na świat przyszły błogosławiony oraz jego liczne rodzeństwo. Z publikacji ks. Adama Feliksa Czuka (1975 r.) wynika, że po komasacji gruntów, a więc po 1923 r., dom został rozebrany, a na jego miejscu postawiono nowy budynek. Mieszkali w nim rodzice i bracia księdza – Józef oraz Piotr z rodziną. Władysław często odwiedzał rodzinne strony, zwłaszcza od czasu swego powrotu do Lublina ze studiów zagranicznych w 1926 r. Ze wspomnień jego krewnych wiemy, że lubił siadać pod jabłonią, w cieniu której czytał książki bądź odpoczywał. Stare drzewo rośnie na posesji Jana Gorala do dziś.

Tragiczne doświadczenia

II wojna światowa przyniosła rodzinie biskupa tragiczne doświadczenia. On sam został aresztowany przez Niemców i skazany na karę śmierci, zamienioną następnie na pobyt w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen, z którego już nie powrócił. W 1944 r., w trakcie bandyckiego napadu, zostali zamordowani wspomniani wcześniej bracia Władysława: Piotr z rodziną oraz Józef. W tej sytuacji w domu zamieszkał najstarszy brat biskupa, Antoni Goral z żoną Heleną.

Ważny dokument

Dalsze losy domu Goralów ukazuje spisany 5 lat temu dokument poświadczający zmiany w stanie posiadania obiektu. Wynika z niego, że następnym właścicielem domu był syn Antoniego – Hipolit Goral. Zarówno Antoni, jak i Hipolit dokładali wszelkich starań, aby utrzymywać budynek w jak najlepszym stanie. Był on więc odnawiany i remontowany, a pewne elementy jego konstrukcji zostały wymienione. W 2005 r. Hipolit sprzedał dom lubelskiemu lekarzowi prof. Edwardowi Wardzie, który zamierzał odtworzyć go ponownie na swojej działce w Stoczku.

4 lata później kolejnymi właścicielami obiektu zostali państwo Jadwiga i Romuald Tarłowscy. Po zdemontowaniu dom został przewieziony ze Stoczka na ich działkę w Kazimierzu Dolnym. Tu właśnie, po kapitalnym remoncie, znajduje się obecnie. Z informacji przekazanych przez inż. Tarłowskiego wynika, że zachowane zostały gabaryty domu, tzn. ściany zewnętrzne i większość ścian wewnętrznych, oraz wszystkie drzwi. Ze względu na zużycie materiału oraz wymogi bezpieczeństwa wymieniono krokwie dachowe, nie zainstalowano również oryginalnych okien i okiennic.

Dom, w którym mieszkał bł. bp. Władysław Goral, został zachowany dla przyszłych pokoleń. Warto podkreślić godną naśladowania postawę kolejnych właścicieli budynku, który pomimo upływu czasu nie został zniszczony. Podpisani pod dokumentem Jan Goral (syn Hipolita), Ryszard Kowalski, Edward Warda oraz Romuald Tarłowski stwierdzają: „Informacje spisane powyżej niech będą świadectwem najnowszej historii domu rodzinnego bł. bp. Władysława Gorala. Jego rodzinny dom żyje, będzie trwał i sławił błogosławionego Biskupa wywodzącego się z naszej lubelskiej diecezji”. Tym samym wystawiają sobie wspaniałe świadectwo chrześcijańskiej dojrzałości i kultury.

2019-04-10 10:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dom z misją

Niedziela kielecka 50/2020, str. I

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

dom

arch

Msza św. inaugurująca nowy Dom im. Jana Pawła II

Msza św. inaugurująca nowy Dom im. Jana Pawła II

Dom będzie służył przede wszystkim osobom z niepełnosprawnością, powstanie w nim zakład aktywności zawodowej dla 30 osób.

Pierwsze spotkanie osób skupionych przy Domu św. Jana Pawła II w podkieleckim Białogonie, przy Pietraszki 15 odbyło się we wrześniu br. W połowie grudnia obiekt reaktywowany na bazie przedwojennego budynku zamyka pewien etap docelowego projektu. Otwarcie Zakładu Aktywności Zawodowej jest planowane na 29 stycznia 2021 r.
CZYTAJ DALEJ

Rada Społeczna przy Arcybiskupie Poznańskim w sprawie regulacji związków partnerskich

„Projektowana nowa regulacja określana jest mianem związku partnerskiego i dotyczyć ma po pierwsze związków, które od dawna określane są w polskiej nomenklaturze prawnej mianem konkubinatu, jako mającego cechy stałości, opartego na współżyciu stron związku kobiety i mężczyzny. Jednak, po drugie, instytucja związku partnerskiego stanowić ma jednocześnie ramy prawne dla związków dwóch osób tej samej płci” - piszą członkowie Rady Społecznej przy Arcybiskupie Poznańskim w oświadczeniu w sprawie regulacji związków partnerskich.

Według nauczania Kościoła katolickiego, małżeństwo nie jest tylko ludzką instytucją, lecz wyrazem woli Bożej i ma swój początek w akcie stworzenia człowieka. Bóg stworzył człowieka jako mężczyznę i kobietę - jako „męża” i „mężatkę” (tłum. Cylkow; Lepiej oddają to określenia mężczyzny i kobiety w innych językach: np. czeskim: muž i žena czy rosyjskim: mużczina i żenszczina.) - jedno ze względu na drugie (Rdz. 1,27). „Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem”. Jedność ciał oznacza intencję prokreacji dla stworzenia rodziny, a także wspólnotę ducha i złączenie osobistych losów. W kulturze judeochrześcijańskiej komplementarność płci i płodność należą więc do samej natury instytucji małżeństwa. Dlatego małżeństwo nie jest dostępne dla osób tej samej płci. Chrystus wyniósł małżeństwo między ochrzczonymi do godności sakramentu. Zaakcentował też jeszcze bardziej oryginalny zamysł Boży, podkreślając nierozerwalność małżeństwa: „Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19,6).
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie ze Światłem. Dzień Życia Konsekrowanego

2025-02-04 08:24

Paweł Wysoki

Życie konsekrowane zostało dane nam wszystkim, abyśmy korzystali z jego dobrodziejstw i z jego błogosławieństw, ale także abyśmy się o nie troszczyli, abyśmy je ochraniali i wspierali – powiedział abp Stanisław Budzik.

Od 1997 r. w święto ofiarowania Pańskiego, za sprawą św. Jana Pawła II, obchodzony jest Dzień Życia Konsekrowanego. W niedzielne popołudnie, 2 lutego, w katedrze lubelskiej licznie zgromadzili się siostry i bracia, którzy poświęcili swoje życie na modlitwę i służbę Bogu oraz ludziom. – Jesteśmy waszymi dłużnikami – powiedział abp Stanisław Budzik. Metropolita przewodniczył Eucharystii, którą celebrowali także biskupi Mieczysław Cisło i Józef Wróbel. – Przychodzimy do świątyni na spotkanie ze Światłem, które w ciemnościach świeci i wskazuje człowiekowi drogę, ze Światłem, które zajaśniało ludzkości i oświeca każdego. Tym Światłem jest Jezus Chrystus, o którym mówimy od 1700 lat czyli od Soboru w Nicei, że to „Bóg z Boga i Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję