Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na uznanie objawień musimy jeszcze poczekać

Papież Franciszek postanowił zezwolić na pielgrzymki do Medjugorie, które od tej pory będą mogły być organizowane oficjalnie przez diecezje i parafie, a nie tak jak dotychczas odbywać się tylko w formie prywatnej. Ogłosili to nuncjusz apostolski w Bośni i Hercegowinie abp Luigi Pezzuto oraz specjalny wizytator apostolski abp Henryk Hoser SAC. Jak podkreślił tymczasowy rzecznik Stolicy Apostolskiej Alessandro Gisotti, nie oznacza to uznania autentyczności rzekomych objawień.

* * *

THE Tablet

Czy czeka nas rewolucja?

Reklama

Czy i ewentualnie dlaczego najbliższy synod biskupów, który w październiku zbierze się w Watykanie, może mieć olbrzymie znaczenie dla całego Kościoła? Jego tytuł mógłby sugerować, że choć dotyczy sporego terenu, to jednak będzie miał wymiar lokalny. Dyskusja na synodzie będzie dotyczyła Ameryki Południowej, a konkretnie Amazonii. Ponieważ Papież pochodzi z tego kontynentu, temat jest mu bliski, ale – przekonują niektórzy – synod będzie miał fundamentalne znaczenie dla całego Kościoła i oznacza zmiany. Taką nadzieję i jednocześnie przekonanie wyrażają np. biskupi niemieccy. Niedawno jeden z nich – bp Franz-Josef Bode, wiceprzewodniczący konferencji Episkopatu naszych zachodnich sąsiadów, w wywiadzie stwierdził, że oczekuje, iż synod co najmniej zastanowi się nad innymi formami kapłańskiego życia. Hierarsze chodzi o możliwość wyświęcania na księży żonatych mężczyzn, którzy pracowaliby zawodowo i jednocześnie pełnili posługę sakramentalną. Biskup zaznaczył, że nie oznacza to porzucenia celibatu, ale dopuszczenie innej formy kapłańskiego życia. Niemieccy biskupi spodziewają się również, że synod zajmie się sprawą święceń diakonatu dla kobiet, co – ich zdaniem – pozwoliłoby docenić rolę kobiet w Kościele. W przypadku Amazonii, gdzie w wielu parafiach kobiety odgrywają kluczową rolę, byłby to, w opinii niemieckich hierarchów, temat bardzo naturalny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

* * *

La Repubblica.it

Dziadek został księdzem

Wydarzeniem we Włoszech stały się święcenia kapłańskie 73-latka. Nicola Pacetta został tym samym przyłączony do prezbiterium diecezji Campobasso-Boiano. Napisał o tym nawet jeden z największych włoskich dzienników – „La Repubblica”.

Ks. Pacetta jest ojcem i dziadkiem – ma sześcioro wnucząt. Do seminarium wstąpił niedługo po tym, jak zmarła jego żona. Formacja była skrócona, trwała tylko 3 lata, po czym uznano, że 73-latek jest przygotowany do święceń kapłańskich.

Pragnienie bycia księdzem nie było kaprysem Pacetty, ale towarzyszyło mu od młodości. Po szkole średniej wstąpił nawet do nowicjatu franciszkańskiego, ale później wybrał małżeństwo. Na drogę realizacji powołania wstąpił ponownie po śmierci żony, za zgodą swojej najbliższej rodziny.

* * *

RISU

Wśród prawosławnych wrze

Reklama

Daleko od spokoju jest w wśród prawosławnych na Ukrainie. Zamieszanie wprowadza emerytowany patriarcha Filaret, przez długie lata lider uznawanego za schizmatycki Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego. To on po 1989 r. odłączył się od patriarchatu moskiewskiego i starał się o oficjalne uznanie niezależności wspólnoty prawosławnej na Ukrainie. Ostatecznie doszło do tego w ubiegłym roku. Spowodowało to gwałtowne reakcje Moskwy, a Filaret był jednym z pierwszych hierarchów, którzy przystali na warunki Konstantynopola. Wśród nich były m.in. likwidacja dotychczasowych jednostek prawosławnych i powołanie Cerkwi Prawosławnej na Ukrainie oraz wybór nowego lidera. Został nim metropolita Epifaniusz. Przez jakiś czas wydawało się, że sytuacja wewnętrzna się uspokoiła. Teraz jednak okazuje się, że nadzieje były płonne. Filaret w kilku wypowiedziach dał do zrozumienia, że patriarchat kijowski nadal istnieje, bo jest patriarcha, czyli on. W ostatnim czasie, na papierze firmowym zlikwidowanego formalnie patriarchatu, rozesłał zaproszenia na uroczystości religijne, ostentacyjnie pomijając metropolitę Epifaniusza. Zwolennicy Tomosu załamują ręce, bo podziały wewnątrz prawosławnych na Ukrainie osłabiają obóz i są prezentem dla Rosji.

* * *

ARAB NEWS

Dyskusja o stroju kobiet

Burzliwą debatę w egipskim społeczeństwie, szczególnie wśród Koptów – największej mniejszości chrześcijańskiej na całym Bliskim Wschodzie – wywołał jeden post, a konkretnie nagranie wideo zamieszczone w internecie, na którym znany duchowny, z licznym gronem followersów w mediach społecznościowych – ks. Daoud Lamei skrytykował niektóre kobiety za nieskromny strój, w którym przychodzą do kościoła na nabożeństwa. Ks. Lamei zachęcił także mężów kobiet, aby zwracali uwagę na to, jak ubierają się ich żony do kościoła.

Post ks. Lamei zbiegł się z kampaniami społecznymi wzywającymi chrześcijańskie kobiety do skromniejszych ubiorów i wszystkie kobiety do okrywania się podczas świętego dla muzułmanów Ramadanu. Dla części jest to przejaw upolitycznienia wspólnoty koptyjskiej, do którego miało dojść za rządów Tawadrosa II, entuzjastycznego zwolennika obecnego prezydenta Egiptu Abdal-Fattaha as-Sisiego.

2019-05-21 13:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców

2025-05-06 14:16

[ TEMATY ]

ustawa

Prezydent Andrzej Duda

weto prezydenta

PAP/Radek Pietruszka

Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców - poinformowała we wtorek szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka.

Paprocka uzasadniając decyzję prezydenta wskazała m.in. że ustawa budzi bardzo poważne wątpliwości w zakresie sprawiedliwości społecznej oraz jest sprzeczna z zasadami konstytucyjnymi.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Biskupa Męczennika

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Biskup i Męczennik

Mazur/episkopat.pl

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Nowennę do św. Stanisława Biskupa Męczennika odmawiamy między 29 kwietnia a 7 maja lub w dowolnym terminie.

Pragnę w tej dzisiejszej nowennie przypominać sobie opatrznościowego męża, świętego Stanisława, który był biskupem Kościoła krakowskiego, który przez swoje świadectwo życia i męczeńskiej śmierci stał się na całe stulecia rzecznikiem ładu moralnego w Ojczyźnie, który był i nadal jest tej Ojczyzny Patronem.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję