Reklama

Niedziela Rzeszowska

Majówka na Litwie i jej rzeszowskie konsekwencje

Niedziela rzeszowska 23/2019, str. 6

[ TEMATY ]

majówka

Irena Markowicz

Dąb i pomnik w Zułowie

Dąb i pomnik w Zułowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każda majówka ma wymiar maryjny i dostarcza różnorodnych obserwacji. Tam też przy kapliczkach ludzie śpiewają nie tylko litanię, ale i pieśni, nawet kilkanaście zwrotek. Czasami, w pogodny majowy poranek, Maryja świeci w Ostrej Bramie promieniami słońca, tak jak opisał to Mickiewicz w „Panu Tadeuszu”. Wzajemne relacje pomiędzy Matką a Jej nie zawsze posłusznymi dziećmi są być może niekonwencjonalne, ale z elementami oczekiwania na wsparcie, wlania nadziei i konkretnej pomocy. Dla przykładu miejscowi, przechodzący wileńską starą bramą miejską, pod kaplicą mają zwyczaj odwracania się do wizerunku i czynienia znaku krzyża.

Dzięki za Wilno

Reklama

Nie ma już kamiennych stopni schodów do kaplicy z zagłębieniami wytartymi przez wieki kolanami pątników. Zupełnie niedawno wymieniono je na nowe, eleganckie. I dalej jak niegdyś, na kolanach, z mniejszym i większym wysiłkiem, pokonują je poszukujący orędownictwa w swoich trudnych ziemskich sprawach. Tylu przecież dotąd pomogła. Cudowny obraz otacza 16 tys. srebrzystych tabliczek wotywnych, o różnych kształtach. Na jednym z filarów jest też ta wyjątkowa, nieco większa, niepodpisana jak i inne, ale nie anonimowa. Odbija się w niej niewyraźnie Ostrobramska Maryja z ołtarza i trzeba wysiłku, by odczytać wykaligrafowane, proste słowa „Dzięki Ci, Matko, za Wilno”. Tabliczka jest, i rodzą się pytania, czy była tu cały czas, przez te lata ciemności, które wydaje się, że przeminęły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ziemia z Zułowa

Reklama

Niemal dokładnie sto lat temu toczyły się walki na Litwie. Za pierwsze kruche zwycięstwa Polacy z Naczelnym Wodzem dziękowali w Ostrej Bramie, ale już wkrótce musieli zmobilizować się do zatrzymania podążających z południa bolszewików. Wśród wielu kwiecistych cytatów Marszałka jest też zapewnienie o modlitwie do Pani Wileńskiej przed podejmowaniem ważnych decyzji. Tak było przez wieki, nie tylko na Litwie. Treści maryjne wiązały się z patriotycznymi i państwowotwórczymi. A przywoływany tutaj cytat, mniej popularny niż ten o kurach i robieniu polityki, znalazł się na zaproszeniu na uroczystość umieszczenia ziemi z Zułowa oraz kapsuły czasu w cokole pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Rzeszowie w poniedziałek 20 maja 2019 r. na Placu Wolności. Zaproszenie wystosował dr Dariusz Zięba – prezes Komitetu Budowy Pomnika Marszałka. Pod koniec kwietnia ruszyły prace ziemne przy wznoszeniu postumentu i niemal równolegle odlewanie poszczególnych fragmentów rzeźby. Zbierane w ostatnim czasie podpisy do kapsuły czasu ledwo zmieściły się w jednej z mosiężnych tub. Obydwie, tę i drugą z ziemią z rodzinnego Zułowa oraz wykopany kamień węgielny z 2005 r., poświęcił gospodarz miejsca, ks. prał. Jan Szczupak, proboszcz rzeszowskiej parafii farnej. Wszystkie trzy elementy w asyście dzieci z Rzeszowa i Harty, gdzie powstały oddziały Związku Piłsudczyków RP, w fundamencie pomnika umieścił Wacław Chmiel-Piechociński z zarządu Komitetu Budowy.

Pamięć o poległych

Było już wcześniej o bonusach, polskości i patriotyzmie. Osobne zdanie należy poświęcić cmentarzom i upamiętnieniom. Przede wszystkim na wileńskiej Rossie, i tamtejszemu mauzoleum Matki i Serca Syna usytuowanego w otoczeniu poległych wcześniej żołnierzy i ostatniej warty rozstrzelanej 17 września 1939 r. Nie można zapomnieć o cmentarzu wojskowym na Antokolu, ze sporych rozmiarów kwaterą polską z lat 1919-21, spoczęło tam też wielu innych poległych i zamordowanych od czasów Napoleona do współczesnej walki o niepodległość Litwy pod wieżą telewizyjną i na granicy odrodzonego państwa. Wreszcie podwileńskie Ponary, miejsce kaźni Polaków i Żydów, w tym przedstawicieli inteligencji.

Polskie flagi na Litwie

Początek maja przynosi młodą tradycję święta naszej flagi i Dzień Polonii i Polaków za granicą. Od 30 lat na Litwie działa Związek Polaków, w tym roku w czasie Parady Polskości wiodącej przez centrum Wilna, od parlamentu, aleją Giedymina, aż do Ostrej Bramy, eksponowana była i ta rocznica. W barwnym wielotysięcznym pochodzie dominowały barwy polskie, była wielometrowa flaga niesiona przez młodzież, jak i grupy ubrane w stroje regionów Polski. Do pochodu dołączyli podkarpaccy Piłsudczycy ubrani w charakterystyczne stroje z epoki. Z tabliczek wyczytać można było nazwy miejscowości, skąd pochodzili uczestnicy, na co dzień uczęszczający przeważnie do polskich szkół, wspierający też działania innych organizacji: Mejszagoła, Ejszyszki, Niemenczyn... Było to też przypomnienie odwiedzanych miejscowości, takich jak Zułów, gdzie przyszedł na świat Józef Klemens, i gdzie zasadzono w 1937 r. dąb złotolistny w miejscu, gdzie, jak się mówi, stała kołyska przyszłego Marszałka. Zachowały się jedynie fundamenty dworu. Dalej na liście miejsc „marszałkowskich” jest Powiewórka ze starym drewnianym kościółkiem, chrzcielnicą, kopią stworzonych tam dokumentów Józefa i tablicą pamiątkową na chórze ufundowaną przez rodaków. Są też Pikieliszki dwór nad jeziorem, obecnie będący siedzibą biblioteki i niewielkiej izby pamięci, a wcześniej miejsce wypoczynku rodziny Piłsudskich.

2019-06-04 13:09

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cisza jest mądrością

Ostatnie tygodnie tworzą nową jakość życia. Covid-19 stał się czynnikiem niepokoju do potęgi tak niezwykłej, jak niezwykły jest los rodzaju ludzkiego.

Tak niedawno była Wielkanoc. Pełna dostojeństwa biblijnego i ciszy. Tej szczególnej ciszy, która wypełniała wnętrze Piotrowej świątyni w Watykanie i wielu innych kościołów, bez żywego uczestnictwa w liturgii. Kiedy spoglądam przez okno, to widzę także pustkę. W moim mieście również cisza. Dziecięcy plac zabaw pusty jak nigdy. Tylko rudzik, wilga, świergotek i szpak sygnalizują osiedlowemu otoczeniu swoją obecność.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

[ TEMATY ]

nowenna

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Karol Porwich/Niedziela

Od 7 lipca trwa nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej.

O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędowniczko Szkaplerza świętego, Matko Boga! Oto ja, Twoje dziecko, wznoszę do Ciebie błagalnie ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza świętego, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przyjechał na urlop do Castel Gandolfo, gdzie spędzi dwa tygodnie

2025-07-06 18:25

[ TEMATY ]

wakacje

urlop

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

PAP/EPA

Papież Leon XIV przyjechał na urlop do Castel Gandolfo

Papież Leon XIV przyjechał na urlop do Castel Gandolfo

Papież Leon XIV przyjechał w niedzielę po południu do podrzymskiej rezydencji w Castel Gandolfo, gdzie będzie wypoczywać przez dwa tygodnie, do 20 lipca. Po przyjeździe do miasteczka papież pozdrowił czekających na niego ludzi.

Leon XIV spędzi urlop w Villa Barberini na terenie papieskiej posiadłości, a nie w Pałacu Apostolskim, jak wcześniej Benedykt XVI, Jan Paweł II i inni papieże. Pałac został w 2016 roku zamieniony na muzeum przez Franciszka, który w czasie 12 lat pontyfikatu nigdy tam nie wypoczywał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję