Reklama

Niedziela w Warszawie

Niebo dotyka ziemi

Przychodzący do tej kaplicy odczuwają szczególne wstawiennictwo Niepokalanej. A na to, że Maryja próśb słucha i przekazuje je Jezusowi, są konkretne dowody.

Niedziela warszawska 1/2020, str. 4

[ TEMATY ]

Niepokalanów

Kaplica Wieczystej Adoracji

Łukasz Krzysztofka

W Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu modlitwa trwa dzień i noc

W Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu modlitwa trwa dzień i noc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niepokalanowska Kaplica Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu przyciąga tysiące pielgrzymów z Polski i świata. Przy wejściu do świątyni franciszkanie wyłożyli dla wiernych księgę podziękowań i łask. Znajdują się w niej świadectwa cudów, które tu się dokonały – uzdrowień z chorób, pojednań w rodzinie i nawróceń.

Zakonnicy nie dzielą łask na mniejsze i większe. – Dla jednej osoby wielkim cudem będzie uzdrowienie z choroby, a dla kogoś innego pojednanie z dzieckiem – mówi o. Andrzej Sąsiadek OFMConv, proboszcz parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla wierzących takie wyjaśnienie jest oczywistością. Sceptycy zapewne wątpiliby nadal, lecz we franciszkańskim archiwum znajduje się także świadectwo cudownego uzdrowienia wraz z opinią lekarza. A taki dowód nawet ludziom dalekim od wiary powinien dać do myślenia.

Nie dla ciebie ta operacja

Problemy ze zdrowiem p. Bogdana zaczęły się w 2018 r., kiedy remontował mieszkanie. Bolał go kręgosłup, potem doszło drętwienie nogi. Mężczyzna nie mógł kontynuować prac w domu ani prowadzić auta. Badania pokazały, że w trzech miejscach na kręgosłupie miał przepuklinę i ucisk na nerwy. Lekarska diagnoza była jednoznaczna – operacja.

Reklama

W tym samym czasie, kiedy prowadzono badania, żona zabierała p. Bogdana do Niepokalanowa. Tam prosili Maryję o uzdrowienie. Mężczyzna codziennie odmawiał też Różaniec. Pewnego dnia w czasie modlitwy w kaplicy poczuł na plecach ciepło. „Nie wiedziałem, co się dzieje, Niepokalana zabrała ból” – napisał.

Po zrobieniu tomografu okazało się, że po przepuklinie nie ma śladu. „To wszystko dzieło Niepokalanej. (…) Ona zadecydowała o moim życiu”.

Tydzień przed planowaną operacją p. Bogdan miał też sen. „Leżałem na stole operacyjnym (...). Podeszły do mnie dwa anioły, mówiąc do mnie: «Nie dla ciebie ta operacja, nie czas», wzięły mnie pod rękę i wyprowadziły z operacyjnej sali”.

Inne niewytłumaczalne świadectwo uzdrowienia dotyczy p. Iwony, u której podejrzewano sarkoidozę płuc. Kobieta modliła się w kaplicy dzień przed pójściem do szpitala. „Prosiłam, żeby Matka Boża i Pan Jezus postawili na mojej drodze lekarzy, którzy pomogą mi przez to wszystko szczęśliwie przejść” – czytamy. Trzeciego dnia pobytu w szpitalu lekarka oznajmiła kobiecie, że jest zdrowa. „Od razu wiedziałam, że doznałam cudu” – wspomina.

Córka z matką, polityk z politykiem

Niepokalana wyprasza wiele łask pojednania. Jednym z cudów było pogodzenie się po 7 latach matki z córką. – Matka nie mogła być w kaplicy, otworzyła więc transmisję on-line w internecie i modliła się przed komputerem. Na drugi dzień rano córka zadzwoniła do niej, a godzinę później siedziały i płakały razem – opowiada o. Sąsiadek.

Matce Bożej dużo zawdzięczają także samorządowcy. W jednej z parafii proboszcz pogodził włodarzy miasta. Politycy spotkali się na Eucharystii i teraz wspólnie troszczą się o dobro miasta.

W księdze podziękowań i łask jest coraz więcej zadziwiających świadectw. Ale o. Andrzej Sąsiadek przypomina, że w wierze cuda nie są najistotniejsze. – Najważniejsze to usłyszeć głos Boga, bo Jemu najbardziej zależy na tym, abyśmy byli z Nim – podkreśla.

2019-12-31 11:21

Oceń: +8 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ogród Wdzięczności

Niedziela szczecińsko-kamieńska 40/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Msza św.

kaplica

Kaplica Wieczystej Adoracji

Wiesław Podgórski

Abp Andrzej Dzięga wraz z wychowawcami seminarium celebruje pierwszą Mszę św. w kaplicy adoracji

Abp Andrzej Dzięga wraz z wychowawcami seminarium celebruje pierwszą Mszę św. w kaplicy adoracji

We wspomnienie Matki Bożej Bolesnej został zainaugurowany pierwszy w Szczecinie Ogród Wdzięczności, który znajduje się w budynku Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego.

W ramach Ogrodu Wdzięczności abp Andrzej Dzięga poświęcił nową kaplicę adoracji w ciszy pw. św. Eliasza, a także DOM Maryi (skrót DOM oznacza: Dziewica Oblubienica Matka), jako miejsce spotkania i formacji. Kaplica adoracji wraz z DOMem mają osobne wejście z tyłu budynku seminaryjnego i są otwarte codziennie w godz. 6-23.
CZYTAJ DALEJ

Odmawianie różańca leczy?

2025-10-07 17:57

[ TEMATY ]

różaniec

modlitwa różańcowa

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa ma wiele wspólnego z zaufaniem i wewnętrznym spokojem, co potwierdziły niedawno badania naukowe: grupa badawcza pod kierownictwem docenta dr. Michaela Teuta z berlińskiego szpitala Charité zbadała wpływ modlitwy maryjnej na samopoczucie fizyczne modlących się osób.

Według analizy naukowców, regularne odmawianie różańca jest szczególnie zdrowe. “Tradycyjna modlitwa maryjna nie tylko stabilizuje zdrowie, ale także pozwala modlącym się przyjąć postawę zaufania i opanowania, co często jest kluczowe np. dla pozytywnego radzenia sobie z chorobą” - powiedział lekarz Michael Teut w rozmowie z austriacką agencją katolicką Kathpress.
CZYTAJ DALEJ

Biblioteka Watykańska przygotowuje salę modlitewną dla muzułmanów

2025-10-08 21:04

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

Nawet w najważniejszej bibliotece świata chrześcijańskiego muzułmanie nie muszą rezygnować z modlitwy. „Niektórzy muzułmańscy uczeni prosili nas o salę z dywanem do modlitwy i im ją udostępniliśmy” - powiedział w rozmowie z dziennikiem „La Repubblica” ks. Giacomo Cardinali, wiceprefekt Biblioteki Apostolskiej Watykanu. Zwrócił uwagę, że Biblioteka Watykańska zawiera „niezwykle stare Korany” i dodał: „Jesteśmy biblioteką uniwersalną; znajdują się tam zbiory arabskie, żydowskie i etiopskie, a także unikatowe eksponaty chińskie”.

Zaledwie kilka lat temu odkryto, że znajduje się tam najstarsze poza Japonią średniowieczne archiwum japońskie. To zasługa salezjańskiego misjonarza, księdza Maregi, który przebywał tam w latach 20. XX wieku. „Legenda głosi, że dzieci z Oratorium bawiły się papierową kulką, a on zdał sobie sprawę, że to pogniecione stare dokumenty. Zaciekawiony, w ruinach zamku znalazł porzucone archiwum”. Przeniósł je, ratując je przed jedną z bomb atomowych zrzuconych później w 1945 roku. „Albo to był sensacyjny zbieg okoliczności, albo inspiracja z góry”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję